reklama
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 321
U mnie to tak wybuchowo bywa i niestety ma to wplyw na dzieci, bo niestety (rowniez) potrafia byc zlosliwe i sprawdzac na ile moga sobie pozwolic.No a teraz to ja juz mniej cierpliwa jestem. Chociaz moi wszyscy znajomi mowia ze cierpliwa jestem niesamowicie. Prawde mowiac jakos tego nie czuje 
No ja dzisiaj nie moge narzekac na zly humor ;D Moze dlatego ze jest wreszcie weekend
, no i pomimo ze nie jestem w pracy moge skorzystac z netu ;D (a to rzeczywiscie zdarza sie rzadko) No i przede wszystkim czuje sie dobrze
a to jak same wiecie juz duzo...bo czasem faktycznie sa ciezkie dni
Dlatego zupelnie Cie Karo rozumiem...

karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
A ja mam dzisiaj podly humor. Wszystko mnie wkurza, pies mnie wkurza, maz mnie wkurza (dobrze, ze pojechal do pracy i psa zabral ze soba), koty mnie wkurzaja (to je zamknelam na godzine w lazience) i w ogole. Wymiotuje wszystkim co sie tylko da, teraz nie mam nic w zoladku, ale podejrzewam, ze i tak za chwile polece, nie moge spac i mam DOSC wszystkiego... Mialo byc tak pieknie, drugi trymestr mial sie zaczac i milo byc lepiej, mialo nie byc mdlosci i w ogole, a ja sie czuje znacznie gorzej niz np. w zeszlym tygodniu...Ehh 
dominique.p
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2005
- Postów
- 1 746
karoo-kp - witaj w klubie. Mam to samo - wszystko mnie wkurza, chodzę i "brzęczę" albo płaczę i leżę godzinami i nic mi się nie chce... Na początku tygodnia miałam straszne zatrucie pokarmowe (nawet do końca nie wiadomo od czego, są podejrzenia, że to moja kolejna ciążowa alergia pokarmowa) - leciało ze mnie górą (nawet wodę zwracałam) i dołem brrrrr
A od wczoraj jakiś katar mi się przyplątał i kicham jak szalona, z nocha mi kapie.... I jak tu mieć dobry humor, cholerny świat!!!!

Pozdrawiam
Pozdrawiam
Dziewczyny naprawde serdecznie Wam wspolczuje...Ja co prawda mdlosci tez mam ale na szczescie nie wymiotuje
Chociaz nie powiem ze kilka razy to o maly wlos
ale trudno zeby w pracy wymiotowac
Trzeba bylo z tym powalczyc i jak na razie mi sie to udaje ;D A zauwazylam ze najbardziej mnie mdli wtedy kiedy zaczynam byc glodna...wiec mi na mdlosci, co dziwne, ale pomaga jedzonko ;D

karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Wczesniej u mnie tez tak bylo, ale od kilku dni jest inaczej - wymiotuje ciagle i wszystkim. Nie wymiotuje tylko po Nestea brzoskwiniowej. Ciekawe dlaczego... A wczoraj az wypilam litra coca-coli i tez nie wymiotowalam... Aczkolwiek generalnie tego ostatniego to wole unikac...
Ale fakt, humor dobry miec przy takim samopoczuciu to niemozliwosc
Ale fakt, humor dobry miec przy takim samopoczuciu to niemozliwosc
reklama
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 321
karoo-kp pisze:Wczesniej u mnie tez tak bylo, ale od kilku dni jest inaczej - wymiotuje ciagle i wszystkim. Nie wymiotuje tylko po Nestea brzoskwiniowej. Ciekawe dlaczego... A wczoraj az wypilam litra coca-coli i tez nie wymiotowalam... Aczkolwiek generalnie tego ostatniego to wole unikac...
Ale fakt, humor dobry miec przy takim samopoczuciu to niemozliwosc![]()
Wiesz, Karoo, ja najlepiej sie czuje po pepsi... Moja kolezanka co ma zblizony do mnie termin tez popija cole, bo ja mdli cos jakby mniej... Dziwne cholerstwo...
Podziel się: