reklama
krasnalkowa
Zwariowana mamusia
Moje szczescie nauczylo sie glosno krzyczec :-):-):-):-) tak ze wszyscy sasziedzi go slysza!! Tzn pluca sa dobre :-):-)
Nie siada, nie chodzi i dopiero co zaczal sie przewracac na boki. Straszny z niego len.Glowki tez jeszcze dobrze nie trzyma, oj oj
Wyciaga dwie raczki do zabawek i nimi rzadzi. Strasznie sie denerwuje na te zabawki jak nie chwyci ich tak aby do buzi mozna bylo zmiescic!!
uwielbia ciagnac mnie za wlosy

szmerac po uchu jak czytamy ksiazeczki, zakladac nogi na moje rece jak czytamy i trzymam ksiazeczki (to chyba taka forma zabezpieczenia zebym ksiazeczki szybko nie odlozyla) 


Nie siada, nie chodzi i dopiero co zaczal sie przewracac na boki. Straszny z niego len.Glowki tez jeszcze dobrze nie trzyma, oj oj
Wyciaga dwie raczki do zabawek i nimi rzadzi. Strasznie sie denerwuje na te zabawki jak nie chwyci ich tak aby do buzi mozna bylo zmiescic!!
uwielbia ciagnac mnie za wlosy






wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 460
Asiu to ci Jacuś szybko dojrzewa:-) niebawem szelkami bedziesz go musiała zapinać żeby nigdzie daleko nie uciekł

i gratuluje małym szrabkom ząbków!!!!U nas cisza- zęby przyczajone siedzą w dziąsłach i nie mają zamiaru wychodzić
a ja dzisiaj tak dostałam od młodej smokiem w oko że myślałam że mi wypłynie i będe całkowicie ślepa


co do siadania to jeszcze troszkę się zwija w pół ale juz coraz lepiej jej idzie!









pysia25
Mama Natalii i Mateuszka
No właśnie, zdrowie najważniejsze.
A Mati jak go mój M trzyma, to go strasznie ślini i liże



(tylko jego, nikomu innemu tak nie robi) - myślę, że to przez zarost. Może się mu podoba...
A za włosy ciągnie swoją siostrę, bo mu ciągle smoka zabiera
.
A Mati jak go mój M trzyma, to go strasznie ślini i liże





A za włosy ciągnie swoją siostrę, bo mu ciągle smoka zabiera

Kluliczek
Babka z laską
Przewracanie się na brzuch opanowane perfekcyjnie. Nie ulezymy już
I na plecki trenujemy, łatwiej by było gdyby zabawka trzymana w łapkach sama się przewracała a nie trzeba ją ściskac przy tym. No i obecnie na brzuch przewrót nadal preferujemy przez jedno ramię, ale przez to 2 tez umiemy
.
Poza tym podciagamy sie do siadu koncertowo, ślinimy na potegę i na widik jedzącej starszyzny wyciagamy łapki i robimy wielkie oczy
. My, to znaczy nasza szerokośc Tusiosław wspaniały.
No i jak widzimy tatę po dniu pracy to tez łapki wyciagamy, żeby nas na ręcę wziął.
I na plecki trenujemy, łatwiej by było gdyby zabawka trzymana w łapkach sama się przewracała a nie trzeba ją ściskac przy tym. No i obecnie na brzuch przewrót nadal preferujemy przez jedno ramię, ale przez to 2 tez umiemy

Poza tym podciagamy sie do siadu koncertowo, ślinimy na potegę i na widik jedzącej starszyzny wyciagamy łapki i robimy wielkie oczy

No i jak widzimy tatę po dniu pracy to tez łapki wyciagamy, żeby nas na ręcę wziął.
BlackWizard
Fanka BB :)
Moje dziecie stwierdziło, że leżenie w każdej możliwej pozycji jest nudne i za wszelką cenę chce siedzieć. Podciąga się wszystkiego czego się da. A jak już usiądzie to przez chwilę siedzi sztywno. Główkę też już pięknie trzyma.
U nas też przewroty opanowane z plecow na brzuch oczywiscie, a te z brzucha na plecy wyszly moze ze dwa razy. Po za tym nagminne uciekanie z maty na pleckach, przekładanie zabawki z jednej lapki do drugiej. A no i Mysia moja ostatnio jak lezy na brzuszku podkurcza nozki i dupke do gory podnosi - poczatki pelzania... chiba.;-)
reklama
Podziel się: