ile mleczka modyfikowanego powinien jeść 2tygodniowy maluszek?

[vampiria]

Nie martw się, mojej małej podawali tyle już w pierwszym tygodniu po urodzeniu- czasem nawet co godzinę- żeby podnieść poziom cukru. Wydaje mi się, że to ok. Teraz mała ma 12 tyg i zjada średnio 180 co 3 godziny, z przerwą nocną- 8 godzin

 

[ciężarówka :)]

Widzę, że te normy co są na opakowaniach mleka nijak się mają co do niektórych dzieciaczków moja Maja będzie miała skończony miesiąc i 120 ml mleka już dla niej mało i też się martwię czy to dobrze czy nie, czy nie za dużo zjada ale skoro się domaga wiecej to chyba ma takie zapotrzebowanie. vampiria jak osiągnęłaś te 8h przerwy w nocy? czy Twój maluszek sam sobie tak uregulował? czy dajesz mu większą porcję na noc? czy ogólnie dzieci już w tym wieku śpią dłużej?

 

[angel75]

cycu niech ktos nie pieprzy!
moje maja po dwa tygodnie i pani doktor pow. ze sami sobie reguluja tzn co 3 godz. , czasem pół godz w tą czy w ta i jest ok a jedza teraz po 75 ml a raz dziennie to zjadaja nawet 90 ml, w szpitalu pow. ze co trzy dni trzeba zwiekszac dawke, oczywiscie nie poic na siłę!sama wyczujesz czy chce jesc czy wypluwa!
buzki

 

[vampiria]

Dla mnie to te wszystkie wytyczne z puszek to o kant d... obić, jak małej dawałam tyle, co tam jest napisane, to była jeszcze głodna.
Ciężarówka, córa sama się zdecydowała przesypiać noce- jak skończyła 4 tygodnie. Pierwszy raz to w panikę wpadłam, budzę się, patrzę na zegarek- a tu już 9ta rano
Spała 9 godzin!!!! Myślałam, że w śpiączkę zapadła, jak bozię kocham. Tym bardziej, że po urodzeniu miała hipoglikemię, poziom cukru tak niski, że dostawała drgawek, temperatura 3 godz po porodzie spadła jej do 34. Więc myślałam, że to jakiś nawrót... A mała się obudziła zadowolona jak mała świnka Potem jeszcze się kilka dni budziła w nocy, ale zazwyczaj tylko raz, a później zupełnie przestała. I owszem, je trochę więcej na noc, zdarza się, że i 260 wciągnie. Przybiera na wadze w normie, ostatnio nawet sporo :-), więc korzystam. Tym bardziej, że śpioch jestem

 

[wampi]

Ciężarówka dzieci same gubią nocne karmienie, jedne wcześniej inne później. Moja córcia tak jak córeczka Vampiria zgubiła nocny posiłek jak miała 4 tygodnie, a mój synek zrobił dłuższą przerwę w nocy jak miał 8 tygodni.

Jeśli chodzi o wielkość porcji, to moja córcia w pierwszym miesiącu życia jadła około 60-90ml. Synek był na piersi, więc nie wiem ile dokładnie jadł. A tabelki na opakowaniach mleka są podane tylko dla przykładu, bo każde dziecko jest inne, jedno je mniej inne je więcej, więc porcje należy dostosować indywidualnie do dziecka, oczywiście nie należy bardzo zaniżać lub zawyżać porcji, żeby dziecko nie było głodne lub przejedzone.

 

[vampiria]

Ja właśnie zerknęłam na opakowanie swojego mleczka- i co tam jest napisane? Porcja dla dwutygodniowego maluszka 120ml , i jak w mordę strzelił, mojej pewnie tyle robiłam, choć ona zaczęła jeść mm w 3 tygodniu życia...
Więc na pewno nie przekarmiasz :-)

 

[elka74]

W zupełności zgadzam się z tym że tabela karmienia a apetyt malęństwa to 2 różne rzeczy, ale jak moja była taka maniunia to budziłam ją na karmienie - przerwy w jedzeniu u noworodka nie powinny byc zbyt długie ( możesz dopytac pediatry ale miesięczne maleństwo powinno dostac mlenio najdalej co 4 godziny!!!!!!)

 

[ewiiiiiiiiii]

kazde dziecko jest inne i inne ma potrzeby moj Max jadl od poczatku 50-60ml teraz ma 9 tygiodni i zjada 160ml z łyzeczka kleiku na noc (co 3-4 h) i wszystko jest OK podwoil swoja mase urodzeniowa ,nie ma zaparc nie ulewa....

 

[KasiaiAlex]

Mojego skarba zaczęłam karmić mm jak miał 2 m-ce i wtedy też wypijał przez pierwsze dni tylko 50-60ml. Później stopniowo zaczynała się zwiększać ochota na mleko. Aktualnie ma 10 m-cy i 2 razy dziennie wypija jeszcze 210ml. Ale w międzyczasie bywało różnie, także nie ma się czym przejmować. Maluch wypije tyle, na ile ma ochotę

 

[vampiria]

elka, co do tego budzenia nocnego, to różnie z nim bywa. Nie każde dziecko należy wybudzać, w końcu maluszki same wiedzą najlepiej, kiedy są głodne. Wystarczy tylko obserwować- jeśli dziecko ma problem z wybudzeniem się po dłuższej przerwie, jest markotne i ospałe - to faktycznie należałoby budzić, bo być może cukier spada poniżej normy. Ja swoją starałam się budzić, ale przynosiło to taki efekt, że budziłam ją do 40 min po to tylko, żeby possała dwa razy i z powrotem poszła spać.... :/ A wierz mi, zależało mi na tym, żeby jadła wystarczająco dużo, bo jak już wspominałam, urodziła się z hipoglikemią.
Tak, czy inaczej, i położne i lekarz twierdzili zgodnie, że jeśli dziecko ma energię po obudzeniu, nie jest ospałe i dobrze przybiera na wadze, to należy pozwolić mu się wyspać- wiadomo, sen jest prawie tak samo ważny dla niemowlaka, jak jedzenie
Pozdrawiam