reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ile się można męczyć z katarem

Mamaona

Fanka BB :)
Dołączył(a)
17 Maj 2018
Postów
1 299
Hej. Mała 8mc już zaraz 2tydzien ma katar. Pierwszego dnia miała temperaturę gęsta wydzielina, później aż do teraz leje jej się z nosa, cały czas z glutami do brody (nie sądzę że alergiczny bo mimo że rzadki to jest bardzo klejący i robi banki nosem :)) odciagam jej często ale to pomaga na dwie minuty, pierwsze 4 dni dawałam krople ale tylko na noc, nie wiem co jeszcze mogę zrobić. Bieganie do lekarza z katarkiem to chyba przesada więc może są jeszcze jakieś domowe sposoby?
 
reklama
Rozwiązanie
no ja sobie kupiłam kolejną butelkę sambucolu, mam największe zaufanie do niego bo już jest trochę na rynku i wiele razy przeze mnie i dziecko był używany, nawet nasz pediatra go poleca i ja widzę ze działa
Ja sobie kupiłam alpikol babcina receptura, coś mnie połamało i normalnie czułam że jak zaraz coś nie podziałam to mnie całkiem rozłoży. Syrop na szczęście szybko pomógł i po paru dniach doszłam do siebie.
 
reklama
Hej. Mała 8mc już zaraz 2tydzien ma katar. Pierwszego dnia miała temperaturę gęsta wydzielina, później aż do teraz leje jej się z nosa, cały czas z glutami do brody (nie sądzę że alergiczny bo mimo że rzadki to jest bardzo klejący i robi banki nosem :)) odciagam jej często ale to pomaga na dwie minuty, pierwsze 4 dni dawałam krople ale tylko na noc, nie wiem co jeszcze mogę zrobić. Bieganie do lekarza z katarkiem to chyba przesada więc może są jeszcze jakieś domowe sposoby?
Masc majerankowa pod nosek, inhalacje z roztworu hipertonicznego raz dziennie i z roztworu izotonicznego też , kupić viks dla dzieci lub aromactiv i smarować piersi i plecki, powiesić mokre ręczniki na łóżeczku dziecka na noc, świeże powietrze w mieszkaniu. Kupić roztwór wody morskiej i też do noska psikać i witaminke C w kroplach warto podawać. Pozdrawiam
 
no ja sobie kupiłam kolejną butelkę sambucolu, mam największe zaufanie do niego bo już jest trochę na rynku i wiele razy przeze mnie i dziecko był używany, nawet nasz pediatra go poleca i ja widzę ze działa
 
Rozwiązanie
Do góry