reklama
czarnula002
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2005
- Postów
- 80
Mi osobiscie podoba sie Martynka no i Aleksandra a moj maz uparl sie przy Malgosi. Oj czuje ze bede miala problem z wybraniem imienia naszego szczescia. Ale moze jak zobacze to malenstwo w szpitalu to samo mi cos do glowy wpadnie. A moze Paulinka??
karola7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 5 462
Oleńka to jedno z moich ulubionych, ale u nas odpada bo moja siostra tak sie nazywa. Paulinka też ślicznie (no, ale tak ma na imię kuzynka)
Jak pech to pech
:laugh: CZarnulka, pewnie nie wytrzymasz do porodu z wybraniem imienia. Ale obydwa typy mi osobiscie odpowiadają.
dynia
papla maniakalna
U nas w razie córci będzie Paulinka, tak od początku mąż zdecydował i nie podlega dyskusji.
Z imieniem dla chłopca jest kłopot, ostatnio na Karolu stanęło ale tak bez 100% przekonania.
Z imieniem dla chłopca jest kłopot, ostatnio na Karolu stanęło ale tak bez 100% przekonania.
Cale zycie marzyłam że dam córeczce na imię Klara
Uwielbiam to imię! A synek miał być Szymonem. I co? Klara z naszym nazwiskiem brzmi tak że aż zęby bolą, a Szymon to bliski kuzyn mojego męża. Ale Olciu, jezeli tylko Wam pasuje Klara do nazwiska to dawajcie, im więcej Klar na świecie tym lepiej 
Drugim typem byla Aniela, ale nasze nazwisko kończy sie na -la i wszelkie imiona konczace się też na -la odpadają.
Nasze obecne typy (ech, jeszcze trzy miesiące...) to Witold lub Nina. Zobaczymy jak dlugo wytrzymają
Drugim typem byla Aniela, ale nasze nazwisko kończy sie na -la i wszelkie imiona konczace się też na -la odpadają.
Nasze obecne typy (ech, jeszcze trzy miesiące...) to Witold lub Nina. Zobaczymy jak dlugo wytrzymają
Dobrze, ze nasza mala bedzie miala nazwisko swojego tatusia, a nie moje, bo musialabym chyba wybrac trzyliterowe imie :-) Moja nazwisko ma 3 czlony i w sumie 21 liter plus dwie spacje :-), wiec jest mega dlugie i nigdzie sie nie miesci, wiec odpadalyby dlugie imiona (jak mi dawali imie, to nie bylo komputerow i nikt nie przewidzial, ze razem z nazwiskiem nie bedzie sie miescilo w robryczki i systemy komputerowe) :-)
A dopasowane to do siebie wszystko jakos musi byc, zeby dziecku nie zrobic krzywdy :-) Z dziewczynka to jeszcze pol biedy, bo i tak przez wieksza czesc zycia bedzie zapewne funkcjonowala z innym nazwiskiem, ktorego nie mozemy przewidziec, ale chlopca skazujemy na dany zestaw do konca zycia :-) Jeden z dwoch ginow, do ktorych chodze nazywa sie Jacek Jackiewicz :-) Zrobili mu niezly zart rodzice :-)
A dopasowane to do siebie wszystko jakos musi byc, zeby dziecku nie zrobic krzywdy :-) Z dziewczynka to jeszcze pol biedy, bo i tak przez wieksza czesc zycia bedzie zapewne funkcjonowala z innym nazwiskiem, ktorego nie mozemy przewidziec, ale chlopca skazujemy na dany zestaw do konca zycia :-) Jeden z dwoch ginow, do ktorych chodze nazywa sie Jacek Jackiewicz :-) Zrobili mu niezly zart rodzice :-)
reklama
Kira25 pisze:A synus bedzie mial sliczne imie :-) Moj brat tak ma :-) tyle, ze 15 lat temu (on tez jest lutowy z osmego :-) ), bylo to megaoryginalne imie i nikt w kolo takiego nie mial :-) Teraz troche wiecej Wiktorkow, ale mnie sie nadal bardzoooo podoba :-) W moim odczuciu jest jedno z takich bardziej meskich imion :-)
wow Kira!!! Przeca ja mam termin na 8 lutego...
Podziel się: