Imiona dla kwietniowych maluszków

[krolewnazmarcepana]

aa wiesz co Dotka Maja niby takie popularne, a u nas w otoczeniu nie ma żadnej Mai ani na osiedlu ani na placu zabaw ani wśród znajomych ;O
z resztą patrz na to co CI sie podoba

 

[Bishopka]

U mnie też miała być Maja, ale na osiedlu są dwa psy, które się tak wabią a najgorsze jest to, że ich właścicielami są młodzi chłopcy, którzy pół dnia siedzą z nimi na placu i tylko słychać, Majka, Majka
Tak więc jeśli będzie dziewczynka, to będzie Hania, a chłopiec Nikodem.

 

[Julianka33]

Mi marzyła się Malena lub Marta, a będzie Dominik:-)
I nawet gdyby imię Dominik było popularne, to i tak bym je mu dała, bo po prostu inne do niego nie pasuje

 

[Dotkass]

Phelania, imię Pola występuje samoistnie...moja znajoma ma córkę 7 latkę imieniem Pola, nie Apolonia, tylko Pola właśnie ... co do mnie krolewna to mi się strasznie podoba Milla, ale niestety moja Ami strasznie oponuje, mój kochany mąż niestety też...Amelcia mówi do brzucha Maja, ale mi o dziwo zabroniła się tak do brzunia zwracać

 

[alex2]

Hej dziewczyny :-)
Ja jeszcze nie znam płci, ale parę typów mam...

Jeśli chodzi o dziewczynkę to również podoba mi się Pola, Hania, Lena, Nina też ale wygra chyba Blanka :-)

Natomiast jeśli chodzi o chłopca to z moim M beż porozumiewania wytypowaliśmy Borysa, jakoś tak samo z siebie...chociaż u mnie podobna sytuacja jak u Ciebie Bishopka koleżanka moja zna psa Borysa, haha ale się nie zrażam....
zobaczymy

 

[Bishopka]

alex, włąśnie z tymi psami jest najgorzej, ostatnio szłam ulicą i słyszę jak pani woła Teodor - do psa więc chyba nie ma co patrzeć. Tak czy inaczej u mnie zostaje albo Hania, albo Nikoś :-)

 

[alex2]

alex, włąśnie z tymi psami jest najgorzej, ostatnio szłam ulicą i słyszę jak pani woła Teodor - do psa więc chyba nie ma co patrzeć. Tak czy inaczej u mnie zostaje albo Hania, albo Nikoś :-)

No ale naprawdę z tymi imionami to są jaja moja mama sama nazwała psa Agata hahahahaha
więc co tutaj się dziwić hehehhehe

Hania i Nikodem śliczniutko ))))

 

[katarinna]

Nasza Tosia ma aż troje imienników wśród zwierzaków: znamy psa, kota i chomika o imieniu Tośka!
Dla mnie to trochę dziwne, takie nazywanie zwierzaków ludzkimi imionami, ale z resztą niech sobie każdy nazywa jak mu tam pasi, nie ma się tym co przejmować.

 

[Pchla_Szachrajka]

Ja dla dziewczynki mam Julka, choc podoba mi sie Mia (maz sie jednak sprzeciwia...).
A z synkiem mamy problem-jedyna zgodnosc padla co do Sebastiana...

 

[Paulina_]

My mieliśmy problem z imieniem, bo wybraliśmy dla chłopca, a tu dziewczynka. Mój mąż chciał Marysię, ogólnie podoba mi się ale jakoś nie byłam przekonana no i wymyśliliśmy Basia. Ciekawe czy do porodu nam się nie zmieni.