reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Imiona dla maluszków

Unita mama miała swój czas na nadawanie imioni :) teraz jest Twój czas, Twoje dzieci i Twoje wybory ... ja przy pierwszej ciąży szybko uciełam temat. Mamie i teściowej powiedziałam swoje dzieci juz ponazywałyście, teraz moja kolej i w nosie mam czy się podoba czy nie, przyzwyczaicie się. Teściowa to z pół roku po złości Tymona - Tymoteusz nazywała ... "bo mi sie myli" :-D:-D
 
reklama
Moja teściowa z wielką pewnością głosiła, że na pewno będzie dziewczynka Paulinka - cieszę się, że ten chłopiec wyskoczył, bo nie będzie miała satysfakcji, już nie wspominając o wyborze imienia, bo chociaż Paulina nawet mi się podoba to już przez samo jej gadanie bym nie dała :no: zaczęła już przebąkiwać, że skoro chłopak to może Paweł w takim razie :angry: kocham wybieranie imion przez rodziców i teściów :rofl2:
 
U mnie rodzina męża nigdy słowem się nie odezwała, bo doskonale wiedzą, jaka ze nie jędza i jeszcze bym im zabroniła kontaktu z dzieckiem :-D
Były tylko komentarze, że gdzie to, Antonina to imię dla starej babci, a nie dziecka, ale jak już się urodziła, to każdy się przekonał ;-)
I nikt nigdy ze swoimi propozycjami nie wyskakiwał :no:

Natomiast teraz Gustawa w rodzinie męża akceptują bez mruknięcia, za to schody robi moja mama, babcia i dziadzio :eek:
Mój tata zaakceptował (z Antoniną miał problem), braciom się podoba, a mama, babcia i dziadzio cudują, bo to germańskie imię i mamy szukać polskiego :confused2:
A akurat cała trójka jest taka, że nie znosi sprzeciwu i ciężkie są z nimi rozmowy.
Ja obstaję przy swoim, ale na samą myśl o spotkaniu mam gęsią skórkę, czy znowu z czymś nie wyskoczą, bo mama ostatnio mi Rocha podrzuciła! :no:
I nie dociera, że imię MUSI być normalne!
Nie chcę, żeby za kilka lat mi się dziecko depresji nabawiło przez przezywanie w szkole :no:
 
unita mama Ł zawsze mowi 'czy moge wyrazic swoje zdanie i cos zasugerowac?" na co Ł "wyrazic mozesz ale pewnie i tak nie wezmiemy go pod uwage" ;p smiac mi sie wtedy chce bo kobita sie wczuwa, ale co tam. lepiej ze on to mowi niz ja ;p

emilchen mam to samo. u mnie w rodzinie wszyscy mowia Robercik, a młody tylko że dziewczynika mogłaby miec Dominika ;) ale do brzucha tez wola Robert i jak sie zle czuje albo jestem glodna to sie pyta czy ja czy Robert:p

nulini stawiaj na swoim. ja nie wiem czy nam sie nie zmieni, ale jesli tak to wezmiemy takie jak nam sie widzi, a nie bo ktos gada ;p
 
Oj dziewczyny, ja i tak zrobię swoje... :tak: Nie będę nikogo pozbawiać złudzeń, czy się liczę z ich zdaniem, czy nie. Niech się mama cieszy, że uczestniczy w naszym życiu, a później się coś wymyśli ;-)
 
A mi dzis od rana zasyp imion dla dziewczynek przyszedl lacznie z Hania, Jadzia, Malgosia, Alicja itp. Ale Ł ich nie komentuje. Chyba znowu wstal lewa noga, albo ja mam spaczony gust :p
 
Jeden wątek nadrobiony :-D

U nas chłopiec wybrany a do dziewczynki to chyba EJ TY będziemy mówić albo DRUGA :p :-D :-D nic mi się nie podoba :p tzn w każdym coś mnie drażni hehe
 
reklama
Do góry