Agunia1401
Moderator
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2019
- Postów
- 6 686
A powiedzieli Ci chociaż kiedy. Bo znając psikusy mojego okresu nie przyjdzie planowo 28 grudnia a wcześniej i nie wiem czy mam leki wtedy brać.No i ja też styczeń...
Świetnie![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A powiedzieli Ci chociaż kiedy. Bo znając psikusy mojego okresu nie przyjdzie planowo 28 grudnia a wcześniej i nie wiem czy mam leki wtedy brać.No i ja też styczeń...
Świetnie![]()
Chyba musisz mieć zgodę tak było na umowie. Dziecko jest wasze wspólne później. Tylko bez zgody w przypadku jego śmiercidziewczyny, mam takie pytanie z czystej ciekawości
Gdybym teraz rozstała się z mężem, to możliwe by było zrobić transfer? Że sama bym pojechała do kliniki i w ogóle nie byłoby go ze mną?
Pytam czystko hipotetycznie![]()
musi być zgoda męża, z tego co pamiętam podpis w dokumentachdziewczyny, mam takie pytanie z czystej ciekawości
Gdybym teraz rozstała się z mężem, to możliwe by było zrobić transfer? Że sama bym pojechała do kliniki i w ogóle nie byłoby go ze mną?
Pytam czystko hipotetycznie![]()
My wypełnialiśmy formularz co w przypadku śmierci, a co w przypadku rozwodu.dziewczyny, mam takie pytanie z czystej ciekawości
Gdybym teraz rozstała się z mężem, to możliwe by było zrobić transfer? Że sama bym pojechała do kliniki i w ogóle nie byłoby go ze mną?
Pytam czystko hipotetycznie![]()
Nie bo przed każda procedura trzeba podpisać papiery - np na rozmrożenie zarodkadziewczyny, mam takie pytanie z czystej ciekawości
Gdybym teraz rozstała się z mężem, to możliwe by było zrobić transfer? Że sama bym pojechała do kliniki i w ogóle nie byłoby go ze mną?
Pytam czystko hipotetycznie![]()
Do końca roku wstrzymane. W styczniu jak będą środki na nowy rok...A powiedzieli Ci chociaż kiedy. Bo znając psikusy mojego okresu nie przyjdzie planowo 28 grudnia a wcześniej i nie wiem czy mam leki wtedy brać.
po śmierci chyba sądownie można dostać zgodę.musi być zgoda męża, z tego co pamiętam podpis w dokumentachpo śmierci małżonka też nie można transferować istniejącego zarodka z tego co mi wiadomo
cyclogest jest tak tłusty że przechodzi przez wkładkę na majtkiCześć :-) ja 18 listopada miałam swój pierwszy transfer (mrożony ze względu na hiperstymulacje jajników po punkcji). Nie testowałam wcześniej ze strachu, że nie zobaczę dwóch kresek. Jutro będzie 12 dni po transferze (33 dzień cyklu) i idę na betęjestem jednocześnie przerażona i podekscytowana.
Dzisiaj mam bardzo dużo takiego wodnego śluzu - jest go tyle, że przesiąkła mi wkładka po 3h - dosłownie wyglądało to jakbym zsikała się w majtki. Mam nadzieję, że to ten słynny ciążowy śluz, ale podejrzewam, że to może być spowodowane lekami - biorę 2x cyclogest i 3x duphaston.
Miałyście tak kiedyś?
Zlosliwosc naszych organizmów... ale Ty musisz mieć dużo bardziej wyczerpane pokłady cieplrpliwosci do tego. Damy radęU mnie oczywiście dalej okresu brak, więc coraz większa szansa, że transfer też w styczniu. Zawsze kurva pod górę.