In vitro 2024 - refundacja

[sunshine97]

Oo to dobrze by się składało, zawsze to pewność że jest ok.

Czy któraś z Was ma insulinoporność i bierze w trakcie procedury in vitro metforminę? Dostałam sugestię od lekarki prowadzącej, że może powinnam wrócić do niej, ze wzgledu na problemy z implantacją. W środę będę robić krzywą, a potem skonsultuję się z jakimś diabetologiem, ale chyba nie słyszałam o przypadku, że któraś z dziewczyn bierze metformine w czasie transferu i po.

Tak, ja biore. Glucophage xr do transferu brałam 2 tyś a teraz biorę 1 tyś. I mam zamiar na pewno do terminu miesiączki jak przy naturalnych staraniach

 

[ic5289]

Dziewczyny jestem po usg. Pecherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym w macicy. Lekarz mowi że na ten etap -19dpt wszystko gra. Za 10 dni wizyta serduszkowa. Trzymajcie kciuki ;-)

 

[sunshine97]

Dziewczyny jestem po usg. Pecherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym w macicy. Lekarz mowi że na ten etap -19dpt wszystko gra. Za 10 dni wizyta serduszkowa. Trzymajcie kciuki ;-)

Ale czaad!

 

[Artemida90]

Oo to dobrze by się składało, zawsze to pewność że jest ok.

Czy któraś z Was ma insulinoporność i bierze w trakcie procedury in vitro metforminę? Dostałam sugestię od lekarki prowadzącej, że może powinnam wrócić do niej, ze wzgledu na problemy z implantacją. W środę będę robić krzywą, a potem skonsultuję się z jakimś diabetologiem, ale chyba nie słyszałam o przypadku, że któraś z dziewczyn bierze metformine w czasie transferu i po.

Ja biore, mam 12tydzien prawie i nadal biore

 

[anyżowa]

@anyżowa Ty bierzesz nadal?

Ja brałam podczas starań i procedury normalnie dawkę 2×1000 aż do 12 tyg. ciąży
@anela92

 

[Motylkowa!]

Wyników biopsji jeszcze nie ma, obstawiam bardziej przyszły tydzień, bo na CD było 15 dni roboczych.

A histeroskopia? Raczej się nie odbędzie. Lekarz powiedział, że poczekamy na wyniki biopsji i jak będą ok, to transfer w tym cyklu, a jak nie, antybiotyk.
Także tak. Szczerze, to już chyba straciłam cierpliwość na tą histeroskopię teraz.

Plan mam taki:
- Antybiotyk w tym cyklu
- Transfer ostatniego zarodka w kolejnym
- Stymulacja w następnym
- Histeroskopia przed transferem zarodka z nowej stymulacji
- Transfer gdzieś we wrześniu.

Dlatego już suplementacyjnie przygotowuję się pod stymulację. W zasadzie gdyby nie było stanu zapalnego, to stymulacja mogłaby być nawet w czerwcu.

Hmmm nie wiem jaką minkę dać. Z jednej strony dobrze że wyniki biopsji za niedługo, z drugiej strony kurczę szkoda że z tą histero chce lekarz czekać. Trochę nie rozumiem czemu, szczególnie że i tak będziesz za nią płacić… no ale głową muru nie przebijesz :/

Widzę że masz rozpisany plan na pięć kroków do przodu rozumiem totalnie ten stan - lepiej przygotować się na najgorsze i miło zaskoczyć. Będę jednak trzymać kciuki żeby plan się nie zmaterializował w całości, i po najbliższym transferze będzie ciąża Proszę nas tutaj informować na bieżąco!

 

[anela92]

Ja biorę metforminę ba! Nawet zwiększoną dawkę 2000 na miesiąc przed transferem, w trakcie i teraz po

Dobrze wiedzieć, lecę w środę na badanie i liczę, że wyjdzie jak ponad rok temu - lekka insulinoopornosc. Wiem, że to słabe cieszyć się jak wyjdzie coś nie tak, ale liczę, że tu lezy problem jeśli chodzi o ten brak implantacji u mnie.

Ja biore, mam 12tydzien prawie i nadal biore

Ja brałam podczas starań i procedury normalnie dawkę 2×1000 aż do 12 tyg. ciąży
@anela92

Dajecie nadzieję, aż chce by mi się nie poprawiło po roku, tylko wyszło jak wtedy

Tak, ja biore. Glucophage xr do transferu brałam 2 tyś a teraz biorę 1 tyś. I mam zamiar na pewno do terminu miesiączki jak przy naturalnych staraniach

Mi diabetolog mówiła, że dawka metforminy która wykazuje działanie to minimum 1.5 tyś dziennie. Ja wtedy brałam 1850 i nawet dobrze się czułam, jak próbowałam zwiększyć to się zaczynały rewolucje żołądkowe.

 

[Lily_of_the_valley]

Hmmm nie wiem jaką minkę dać. Z jednej strony dobrze że wyniki biopsji za niedługo, z drugiej strony kurczę szkoda że z tą histero chce lekarz czekać. Trochę nie rozumiem czemu, szczególnie że i tak będziesz za nią płacić… no ale głową muru nie przebijesz :/

Widzę że masz rozpisany plan na pięć kroków do przodu rozumiem totalnie ten stan - lepiej przygotować się na najgorsze i miło zaskoczyć. Będę jednak trzymać kciuki żeby plan się nie zmaterializował w całości, i po najbliższym transferze będzie ciąża Proszę nas tutaj informować na bieżąco!

Ja też mam mieszane odczucia. Ale trochę mi chyba skrzydła opadły i chwilowo nie mam siły na szukanie najlepszych rozwiązań. Idę z nurtem, byle iść.
Rzeczywiście moja głowa chyba nie dopuszcza powodzenia w chwili obecnej. Myślę, że histero i kolejna stymulacja mnie nie ominie, ale dziękuję za kciuki

 

[sunshine97]

Dobrze wiedzieć, lecę w środę na badanie i liczę, że wyjdzie jak ponad rok temu - lekka insulinoopornosc. Wiem, że to słabe cieszyć się jak wyjdzie coś nie tak, ale liczę, że tu lezy problem jeśli chodzi o ten brak implantacji u mnie.


Dajecie nadzieję, aż chce by mi się nie poprawiło po roku, tylko wyszło jak wtedy

Mi diabetolog mówiła, że dawka metforminy która wykazuje działanie to minimum 1.5 tyś dziennie. Ja wtedy brałam 1850 i nawet dobrze się czułam, jak próbowałam zwiększyć to się zaczynały rewolucje żołądkowe.

Hmm ja generalnie jestem merformini odporna, zawsze bardzo dobrze ja znosiłam i faktycznie. Po pol roku stosowania 2 tyś przywróciłam nawet naturalne owulacje i amh spadlo mi o polowe. To był dla mnie szok. Po transferze zmniejszyłam bo moj doktor powiedzial ze czas powoli zejsc z dawki no to posluchalam. Aczkolwiek dzis juz wleciały 2 tyś po twoim komentarzu pozniej pomysle co z tym zrobic jak tylko bete odbiore

 

[sunshine97]

Oo to dobrze by się składało, zawsze to pewność że jest ok.

Czy któraś z Was ma insulinoporność i bierze w trakcie procedury in vitro metforminę? Dostałam sugestię od lekarki prowadzącej, że może powinnam wrócić do niej, ze wzgledu na problemy z implantacją. W środę będę robić krzywą, a potem skonsultuję się z jakimś diabetologiem, ale chyba nie słyszałam o przypadku, że któraś z dziewczyn bierze metformine w czasie transferu i po.

Dodam tylko, że przy metforminie probiotyki to konieczność