Tylko nie biorw luteiny dopochowowo tylko luteine pod jezyk. a w szpitalu mi powiedzieli, ze sluz nie powinien miec zoltego koloru. ;_; wlasnie ostatnio wkladek nie nosilam, bo przeczytalam ten wpis I tez spalam bez majtek I w dzien jak nie wychodzilam to tez tylko mialam luzne spodenki na sobie. A ja nie wien co myslec o tym, bo przed ciaza tez mialam zoltawy sluz niby ciagle infekcje, a jak zmienilam lekarza I zrobil pierwsza biocenoze to bylo czysto, wiex ja juz nic nie wiem. No nie sa dobrw, a ja mam jeszcze nerwice I tak sie balam, ze to wody plodowe ze dostalam drgawek... a teraz panikuje, ze infekcja I ze zaszkodzi dziecku I kolo sie zamyka po prosru :') to jest nie do zniesienia.Czasem ma nawet odcień jakby zielonego , żółtego tez. Zależy chyba jak się luteina wchłonie i rozłoży. A może od wkładek bo na bawełnianych majtkach się wydaje bielszy a na wkładkach właśnie taki podbarwiony jakiś. A faktycznie już kilka tygodni zauważyłam jakby było dużo bardziej mokro , teraz się trochę zmniejszyło. To będzie jeszcze różnie i tym nie trzeba bardzo się martwić. A wogole to polecam Ci artykuł mamy ginekolog na temat spania bez majtek. Dużo tłumaczy również w temacie infekcji. Ja tez trochę histeryzuje i martwię się byle czym ale to trzeba brać pod uwagę ze nerwy tez nie są dobre.
reklama
kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Tylko nie biorw luteiny dopochowowo tylko luteine pod jezyk. a w szpitalu mi powiedzieli, ze sluz nie powinien miec zoltego koloru. ;_; wlasnie ostatnio wkladek nie nosilam, bo przeczytalam ten wpis I tez spalam bez majtek I w dzien jak nie wychodzilam to tez tylko mialam luzne spodenki na sobie. A ja nie wien co myslec o tym, bo przed ciaza tez mialam zoltawy sluz niby ciagle infekcje, a jak zmienilam lekarza I zrobil pierwsza biocenoze to bylo czysto, wiex ja juz nic nie wiem. No nie sa dobrw, a ja mam jeszcze nerwice I tak sie balam, ze to wody plodowe ze dostalam drgawek... a teraz panikuje, ze infekcja I ze zaszkodzi dziecku I kolo sie zamyka po prosru :') to jest nie do zniesienia.
To może powinnaś chodzić do psychologa na rozmowy. Nie obraz się. To normalna sprawa. Łatwiej byłoby Ci znieść sytuacje / nerwy. A skoro wyniki wychodzą ok, to myśle ze możesz wyluzować. Miej pod kontrola ale się tak nie martw bo nerwy jeszcze bardziej szkodzą dziecku.
No co Ty nie mam na co sie obrazic. Ja bylam leczona psychiatrycznie, ale nie w szpitalu tylko lekami, jednak ze wzgledu na ciaze musialam przerwac I oto final tego wszystkiego. Ech no wlasnie wiem.. tylko tqk bqrdzo sie boje go stracic, ze naprawdeTo może powinnaś chodzić do psychologa na rozmowy. Nie obraz się. To normalna sprawa. Łatwiej byłoby Ci znieść sytuacje / nerwy. A skoro wyniki wychodzą ok, to myśle ze możesz wyluzować. Miej pod kontrola ale się tak nie martw bo nerwy jeszcze bardziej szkodzą dziecku.
kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
No co Ty nie mam na co sie obrazic. Ja bylam leczona psychiatrycznie, ale nie w szpitalu tylko lekami, jednak ze wzgledu na ciaze musialam przerwac I oto final tego wszystkiego. Ech no wlasnie wiem.. tylko tqk bqrdzo sie boje go stracic, ze naprawde
Dlatego myśle ze rozmowy z psychologiem by Ci pomogły. Chyba widziałam tez tematy gdzie są ciążówki z takimi problemami , które nie mogą się teraz leczyć farmaceutycznie. I każda z nas się boi tego - uwierz. Tylko niektóre maja łatwiej bo nie maja problemów w ciąży i odporniejsza psychikę a my niekoniecznie ...
Wiem, ze kazda ma takie problemy I kazda sie z nimi zmaga, ale dla mnie jak cos sie dzieje to jest niewyobrazalne I juz mam najgorsze scebariusze, ale dziecko mi umrze, ze je strace itp. ;/ I tak w kolko I nikt nie potrafi tego zrozumiecDlatego myśle ze rozmowy z psychologiem by Ci pomogły. Chyba widziałam tez tematy gdzie są ciążówki z takimi problemami , które nie mogą się teraz leczyć farmaceutycznie. I każda z nas się boi tego - uwierz. Tylko niektóre maja łatwiej bo nie maja problemów w ciąży i odporniejsza psychikę a my niekoniecznie ...
kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Wiem, ze kazda ma takie problemy I kazda sie z nimi zmaga, ale dla mnie jak cos sie dzieje to jest niewyobrazalne I juz mam najgorsze scebariusze, ale dziecko mi umrze, ze je strace itp. ;/ I tak w kolko I nikt nie potrafi tego zrozumiec
Musisz mieć wsparcie w rodzinie, w narzeczonym .
Mam tylko u mnie matka sama powinna sie leczyc I ostatnio sama mi sie do telefonu poplakala. :') powiedz mi jakbym sobie.przemyla rumiankiem miejsce intymne oczywiscie bez wkladania do srodka to cos sie stanie?Musisz mieć wsparcie w rodzinie, w narzeczonym .
kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Mam tylko u mnie matka sama powinna sie leczyc I ostatnio sama mi sie do telefonu poplakala. :') powiedz mi jakbym sobie.przemyla rumiankiem miejsce intymne oczywiscie bez wkladania do srodka to cos sie stanie?
Nie mam doświadczenia bo ja nie używam domowych sposobów , a każdy reaguje inaczej , zaraz Ci napisze tylko podpytam teściowej. Ja używam płyn do higieny dla ciężarnych , taki żel provag jest i do mycia i do smarowania po myciu i to jest pomocniczo w infekcjach.
Dziekuje, znowu panikuje, bo poszlam do toalety I jak sie zalatwilam I podtarlam to zaczelo szczypac. ;/ jeszcze cos mnie boli tak kluje po prawej stronie gdy sie schylam I podnosze I ja juz panikuje, ze przeszlo na dziecko, a na sor nie pojade, bo tu mi nic nie pomoga, bo oni tu predzej zabija dziecko. ;/ wlasnie stosowalan zel lacalyd dla ciezarnych I byl.dobry, ale mi sie skonczyl i musze kupic nowy.Nie mam doświadczenia bo ja nie używam domowych sposobów , a każdy reaguje inaczej , zaraz Ci napisze tylko podpytam teściowej. Ja używam płyn do higieny dla ciężarnych , taki żel provag jest i do mycia i do smarowania po myciu i to jest pomocniczo w infekcjach.
reklama
kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Dziekuje, znowu panikuje, bo poszlam do toalety I jak sie zalatwilam I podtarlam to zaczelo szczypac. ;/ jeszcze cos mnie boli tak kluje po prawej stronie gdy sie schylam I podnosze I ja juz panikuje, ze przeszlo na dziecko, a na sor nie pojade, bo tu mi nic nie pomoga, bo oni tu predzej zabija dziecko. ;/ wlasnie stosowalan zel lacalyd dla ciezarnych I byl.dobry, ale mi sie skonczyl i musze kupic nowy.
Może masz infekcje pęcherza ? Łatwo pomylić. Poza tym papier bez zapachu i koloru. Biały niepachnący. A kłuje bo dziecko rośnie i Ci się naciąga wszystko. Zwłaszcza jak boli jak się ruszasz to na to wskazuje . Masz coś na pęcherz ? Żurawinę , zurawit , jakieś leki ?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: