reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Intensywne ruchy dziecka w 35tc - pomocy :(

Marcowamama20

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
3 Grudzień 2020
Postów
56
Dziecko zazwyczaj bylo malo ruchliwe... A dzis ciagle ja czuje. Nie musze wymuszac kopniaka. Denerwuje sie czy to normalne czy cos sie dzieje :(
 
reklama
Maluch może mieć już mniej miejsca, dlatego intensywniej odczuwasz ruchy. Jeżeli jednak masz poczucie, że coś odbiega od normy, to dla pewności pojechałabym na Izbę Przyjęć i sprawdziła czy wszystko na pewno jest w porządku.
 
Maluch może mieć już mniej miejsca, dlatego intensywniej odczuwasz ruchy. Jeżeli jednak masz poczucie, że coś odbiega od normy, to dla pewności pojechałabym na Izbę Przyjęć i sprawdziła czy wszystko na pewno jest w porządku.
Teraz gdy sie polożyłam to czuje znow delikatne ruchy jak zawsze. Sama nie wiem...
Wizyte mam w piątek
 
Nietypowe, intensywne ruchy mogą świadczyć o zagrażającym niedotlenieniu. Niestety, nic więcej nie jestem w stanie doradzić, bo jednak każdy maluch w brzuchu zachowuje się trochę inaczej i tylko Ty wiesz czy odbiega to od normy. Osobiście jestem zdania, że w razie niepokoju lepiej pojechać o jeden raz za dużo na IP, niż o jeden raz za mało...
 
Ja miałam łożysko na przedniej ścianie j czułam delikatne ruchy, czasem mało, zdarzył się jeden dzień że Mała kopala jak szalona i wszystko okazało się ok ALE ja bym pojechała na Twoim miejscu na SOR. Zrobią KTG i będziesz spokojna. Lepije czasem poświęcić 2godzinh niż potem żałować całe życie.
 
Ja też byłam raz "na wszelki wypadek" na IP - nikt złego słowa nie powiedział, wręcz lekarz chwalił, że lepiej było sprawdzić.
 
Ja odczuwałam intensywniejsze ruchy w 36 tygodniu. W tym samym dniu, w którym mały zaczął mocniej kopać odeszły mi wody. Położna stwierdziła, że mały przebił worek tak się rozpychał. Urodziłam na drugi dzień rano, pomimo odejścia wód nie miałam skurczy.
 
reklama
reklama
Do góry