&&&&&&&&&&&&& zaciścięte,żeby wszystko "poszło "po waszej myśli!!!reklama
nati35
Fanka BB :)
Heloł
Ladybea to naprawdę wspaniałe wiadomości!!!! Pęchol niech rośnie i do dzieła...i plemniczki dadzą radę, ale czy nie lepiej robić na pękniętym??? Tak tylko pytam???
U mnie dziś pierwszy dzień spodziewanej @ a testować mam dopiero w sobotę. Na razie tempka nie spada (37st),pobolewa mnie brzuch, ale może to po luteinie, chociaż ostatnio, w czerwcu też tak miałam i dostałam delikatnego plamienia...jejku powoli zaczynam świrować!!!!! Już sama nie wiem co mam myśleć!!!! I jak tu przeżyć w spokoju do soboty???!!!
Ladybea to naprawdę wspaniałe wiadomości!!!! Pęchol niech rośnie i do dzieła...i plemniczki dadzą radę, ale czy nie lepiej robić na pękniętym??? Tak tylko pytam???
U mnie dziś pierwszy dzień spodziewanej @ a testować mam dopiero w sobotę. Na razie tempka nie spada (37st),pobolewa mnie brzuch, ale może to po luteinie, chociaż ostatnio, w czerwcu też tak miałam i dostałam delikatnego plamienia...jejku powoli zaczynam świrować!!!!! Już sama nie wiem co mam myśleć!!!! I jak tu przeżyć w spokoju do soboty???!!!
Pyscek
:)
ślicznie dziękujemy za życzenia :* jej nie spodziewałam się
wczoraj wieczorkiem było małe przyjęcie przyszli rodzice jedni i drudzy, babcia, i brat z narzeczoną - miło spędziliśmy czas
wczoraj wieczorkiem było małe przyjęcie przyszli rodzice jedni i drudzy, babcia, i brat z narzeczoną - miło spędziliśmy czas
Witam Świątecznie :-)
Na razie jestem na etapie planowania IUI i czytam o tym i się podpytuję. Właśnie kumpela przesłała mi badania potrzebne do zabiegu, więc jak wrócę z wakacji, to kolejne kłucie. Normalnie masakra, jestem chyba w gronie najlepiej przebadanych staraczek na tym forum
No ale jak trzeba to trzeba. Tylko nie wiem, po co mam się badać na różyczkę, skoro ją przechodziła i już kiedyś mi wykazano, że mam przeciwciała. One raczej nie znikają.
A jak Wam wolny dzień mija?
Na razie jestem na etapie planowania IUI i czytam o tym i się podpytuję. Właśnie kumpela przesłała mi badania potrzebne do zabiegu, więc jak wrócę z wakacji, to kolejne kłucie. Normalnie masakra, jestem chyba w gronie najlepiej przebadanych staraczek na tym forum
No ale jak trzeba to trzeba. Tylko nie wiem, po co mam się badać na różyczkę, skoro ją przechodziła i już kiedyś mi wykazano, że mam przeciwciała. One raczej nie znikają.A jak Wam wolny dzień mija?
ladybea
Fanka BB :)
kasica proaktyna u mnie 504,90 i mam brać codziennie 0,5 tabletki brom
nati dr chce właśnie na pękniętym. Chyba coś będzie na rzeczy ;-) dużej bety ci zyczę. :-)
nati dr chce właśnie na pękniętym. Chyba coś będzie na rzeczy ;-) dużej bety ci zyczę. :-)
jaka wysoka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ladybea,ja jakiś miesiąc tem robiłam wynik,to miałam 88,75......i dr.mi powiedziałą,że mam brać 2 tabletki dziennie(rano i wieczorem)...wcześniej byłąm na 1 tabletce dziennie.
Za miesiąc mam powtórzyć wynik,czy prolaktyna spada itd.....wysoka prolaktyna powoduję,że jajeczka nie pekają:-(
Za miesiąc mam powtórzyć wynik,czy prolaktyna spada itd.....wysoka prolaktyna powoduję,że jajeczka nie pekają:-(
kasik36
Fanka BB :)
Ladybea i Kasica macie zapewne inne jednostki prolaktyny, spójrzcie na normy obok wyniku. Ja miałam prolaktynę 830,5 mlU/I przy normie 102-496 i gin mówił, że nie jest bardzo wysoka, niektórzy mają podwyższoną pięciokrotnie i Bromergon sobie z tym radzi. Najpierw miałam brać po 1 tabletce na noc a jak spadła po 2 miesiącach do 173,6 to po pół :-)
Nati może zrób w piątek betę bo my tu nie wytrzymamy z niecierpliwości ;-):-)
Nati może zrób w piątek betę bo my tu nie wytrzymamy z niecierpliwości ;-):-)
nati35
Fanka BB :)
Asita nie napalam się za bardzo, bo ostatnio też tak miałam, 29dc tempka mi spadła, no i te plamienia...co póżniej okazało się przedwczesnym poronieniem:-(. Więc staram się cierpliwie czekać....tylko to nie takie proste. Co chwila sprawdzam czy też nie plamie... Och czy nasze życie musi być takie upierdliwe???
reklama
nati35
Fanka BB :)
Kasik nie namawiaj mnie do "złego", korci mnie niemiłosiernie żeby zrobić, ale... idę do pracy na cały dzień a po pracy jakbym poszła to i tak wynik na poniedziałek.. a tego czekania już bym nie zniosła. Chyba poczekam jak sprawa się potoczy sama...boję się, że znów będą te plamienia a potem mega @:-(
, korci mnie niemiłosiernie żeby zrobić, ale... idę do pracy na cały dzień a po pracy jakbym poszła to i tak wynik na poniedziałek.. a tego czekania już bym nie zniosła. Chyba poczekam jak sprawa się potoczy sama...boję się, że znów będą te plamienia a potem mega @:-(