reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    292
reklama
Nie . Nie biorę bo po prostu mnie nie stać.
Ja też myślałam że mnie nie stać, ale nie kupiliśmy nowszego samochodu, wzięliśmy mniejsze mieszkanie, nie pojechaliśmy przez 2 lata na wakacje i okazało się że nas stać.... Są tacy co biorą kredyty, co im rodzice dopomagaja, są tacy co resztę życia przez to spędza w kawalerce. Nie wierzę że jeśli dwie osoby pracują to ich nie stać... Za jeden uśmiech Niuni oddałbym wszystko. To jest Wasz wybór oczywiście... Ale nie gadajcie że pieniądze to problem
 
Cześć Kochane powiedzcie mi jak to teraz wszystko liczyć? Po nieudanej iui niestety @ dostałam w 35dc i była bardzo intensywny dziś jest dopiero 9dc ale niepokoi mnie kolor śluzu nie piecze mnie nic ani nie swędzi na szczęście ale jest lekko zielonkawo-żółty miała któraś z Was takie przygody wizytę mam dopiero 30.07
 
Cześć Kochane powiedzcie mi jak to teraz wszystko liczyć? Po nieudanej iui niestety @ dostałam w 35dc i była bardzo intensywny dziś jest dopiero 9dc ale niepokoi mnie kolor śluzu nie piecze mnie nic ani nie swędzi na szczęście ale jest lekko zielonkawo-żółty miała któraś z Was takie przygody wizytę mam dopiero 30.07
Weź laktovaginal 2 tabsy przez 3-4 dni powinno pomóc a i podmywanie woda z soda łyżeczka sody na szklankę wody. Jeśli to początek infekcji często pomaga. Jeśli już rozwiniętą to bym raczej do gina poszła po lek - szczegolniwe jeśli szykujecie się do kolejnej iui
 
Ja też myślałam że mnie nie stać, ale nie kupiliśmy nowszego samochodu, wzięliśmy mniejsze mieszkanie, nie pojechaliśmy przez 2 lata na wakacje i okazało się że nas stać.... Są tacy co biorą kredyty, co im rodzice dopomagaja, są tacy co resztę życia przez to spędza w kawalerce. Nie wierzę że jeśli dwie osoby pracują to ich nie stać... Za jeden uśmiech Niuni oddałbym wszystko. To jest Wasz wybór oczywiście... Ale nie gadajcie że pieniądze to problem
Powiem tak.
Mam już syna. Ma 13 lat, i jest sportowcem w dość drogiej dziedzinie bo zegluje regatowo, choć myślę że nie ma tanich sportów. Więc wszystkie oszczędności przeznaczamy na jego pasje i zainteresowania. To jest lepsze niż by siedział całe dni przed kompem jak jego większość rówieśników
Więc tak to jest nasza decyzja. In vitro nie zawsze się udaje. Wydam kasę i mój syn straci sezon lub dwa mi tego nie wybaczy więc jednak wolę dbać o to co juz mam.
 
reklama
Do góry