Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[hername]

Ale mogły tam nie dotrzeć, czy to już pewniaki? Bo teraz mi zniknął wpis z depozytów i nie ma nic [emoji25][emoji25][emoji25]

Ja w depozytach miałam wypisane te zarodki które szły do mrożenia

 

[hername]

Tak, był opis z numerem, a teraz zniknęło wszystko.. wykończą mnie [emoji849]

z mojego doświadczenia te dwa zarodki to już pewniaki - masz przy nich oznaczenie liczbowe ? A kolejne jeszcze obserwują czy się rozwijają i czy również dołączą do depozytu. U nas najpierw też pojawiły się jeden w systemie, a kolejnego dnia jeszcze dwa kolejne ( z 6 doby) . A jednego nie było w depozycie wykazanego ponieważ był wybrany do świeżego transferu. Tak było w styczniu tego roku w moim przypadku [emoji6]

 

[eij]

Ale mogły tam nie dotrzeć, czy to już pewniaki? Bo teraz mi zniknął wpis z depozytów i nie ma nic [emoji25][emoji25][emoji25]

Pewnie aktualizują ja sprawdziłam depozyt dopiero po telefonie od embriologa i mam dwa pliki tak jakby, w jednym były z 4 doby zarodki, a w drugim z piątej doby

 

[eij]

Tak, był opis z numerem, a teraz zniknęło wszystko.. wykończą mnie [emoji849]

Napewno dopisują kolejne blastki jeszcze chwila cierpliwości

 

[dar20]

A jak tam u Ciebie? Kulasz się?

Tak, nadal w dwupaku dziś 38+3. Mam nadzieję, że na dniach coś się zacznie dziać bo przeraża mnie wizja pobytu na patologii ciąży i indukcji porodu. No ale jak będzie trzeba to ze wszystkim sobie poradzimy. Myślę, że walka z niepłodnością to ogromna szkoła życia i później wszystko inne wydaje się łatwiejsze.
A Ciebie już senność dopada i pierwsze zachcianki ?

 

[eij]

Tak, nadal w dwupaku dziś 38+3. Mam nadzieję, że na dniach coś się zacznie dziać bo przeraża mnie wizja pobytu na patologii ciąży i indukcji porodu. No ale jak będzie trzeba to ze wszystkim sobie poradzimy. Myślę, że walka z niepłodnością to ogromna szkoła życia i później wszystko inne wydaje się łatwiejsze.
A Ciebie już senność dopada i pierwsze zachcianki ?

Już po senności czasami mnie muli ale bywało gorzej hehe. Zachcianek nie mam ale co chwilę głodna się robię więc muszę uważać co jeść

 

[hername]

Zazdroszczę, ja nie wyrzymalam.. ale wrocil plik i nadal są dwa wiec chyba nie jest źle
Wykończę się.

Pewnie aktualizują [emoji6] ja sprawdziłam depozyt dopiero po telefonie od embriologa i mam dwa pliki tak jakby, w jednym były z 4 doby zarodki, a w drugim z piątej doby

 

[dar20]

Tak, był opis z numerem, a teraz zniknęło wszystko.. wykończą mnie [emoji849]

jak były już oznaczenia to sądzę że jedynie mogą jeszcze dopisać kolejne trzymam kciuki

 

[dar20]

Już po senności czasami mnie muli ale bywało gorzej hehe. Zachcianek nie mam ale co chwilę głodna się robię więc muszę uważać co jeść

a masz problemy z cukrem czy raczej pierwsze wyniki były ok? Bo w sumie dzieciaczki i organizm sam nam podpowiada czego potrzebuje. U mnie były takie napady np. na sok pomidorowy, buraki czy twarożki i zawsze w wynikach się potwierdzało np. że mam trochę za mało potasu.

 

[eij]

a masz problemy z cukrem czy raczej pierwsze wyniki były ok? Bo w sumie dzieciaczki i organizm sam nam podpowiada czego potrzebuje. U mnie były takie napady np. na sok pomidorowy, buraki czy twarożki i zawsze w wynikach się potwierdzało np. że mam trochę za mało potasu.

Ja uważam że nie mam problemów z cukrem, natomiast położna uważa inaczej i twierdzi że mam za wysoki cukier na czczo, norma jest do 92 a ja mam 95 idę do diabetologa w czwartek.