reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak pięknie się rozwijają listopadowe Maluszki

ja na rotawirusy nie szczepie- lekarz nawet powiedział, że to nie jest konieczne i w Europie się nie szczepi masowo...na pneumokoki zaszczepie jak mały skonczy roczek...
 
reklama
ja na rotawirusy nie szczepie- lekarz nawet powiedział, że to nie jest konieczne i w Europie się nie szczepi masowo...na pneumokoki zaszczepie jak mały skonczy roczek...
no tak, ale co jak maluszek zachoruje przed roczkiem?? takie maleństwo przechodzi choroby znacznie gorzej.Ja się boję i zaszczepię. Moja Jula ma styczność z braciszkiem-przedszkolakiem, który przynosi do domu różne choróbska.
 
ja na rotawirusy nie szczepie- lekarz nawet powiedział, że to nie jest konieczne i w Europie się nie szczepi masowo...na pneumokoki zaszczepie jak mały skonczy roczek...

Mi lekarz powiedział że jak dziecko już i tak złapie tego wirusa pomimo szczepionki, to leży w szpitali 2-3 dni, a te dzieci które nie były szczepione 2-3 tygodnie.
Ten argument mnie przekonał.
 
Ja nie szczepiłam moich dzieci przeciw rotawirusowi. Amerie, pierwszy raz słyszę o pobycie 2-3tyg z powodu rota wirusa. A słyszałam o wielu, wielu przypadkach różnych komplikacji, naprawdę - max to tydzień. U nas tak sie złożyło, że wyladowałam z Marcinem 1,5 rocznym w szpitalu ale na 3 dni. Nie był szczepiony. A wylądowaliśmy "na wszelki wypadek". Bo nawet w karcie inf. mam wpis "dziecko w stanie dobrym". Jeśli matka nie będzie czujna, nie zareaguje w miarę szybko na to, że dziecko nie pije, robi się słabe, to żadne szczepionki nie pomogą. Kochane, trzeba wierzyć trochę w siebie :-)
 
no tak, ale maluszek zachoruje przed roczkiem?? takie maleństwo przechodzi choroby znacznie gorzej.Ja się boję i zaszczepię. Moja Jula ma styczność z braciszkiem-przedszkolakiem, który przynosi do domu różne choróbska.

chcę szczepić jak skonczy roczek, nie ze względu na pewnośc, ze nie zachoruje, ale nie chcę faszerowac malca taką ilością szczpien i chemii...
no i ja nie mam w domu przedszkolaka:)
 
My też odpuszczamy sobie rotawirusy. Po pierwsze uważam że za dużo tych szczepień, a w dodatku i tak pewności nie ma. Zresztą to jest szczepionka doustna więc Mała zawsze może ją wypluć, a przeciez drugiej dawki podać nie można.
 
My po dzisiejszym szczepieniu - Maluszek był dzielny, troszkę płakał ale szybko mu przeszło. Chyba dla mnie był to większy stres niż dla niego. Najważniejsze, że już po. Też chyba odpuścimy rota co do pneumokoków jeszcze się waham ale raczej też nie podamy...
 
Dziewczyny ja jestem przedstawicielem medycznym i mam dużą styczność z wieloma pediatrami więc tak rota sobie odpuszczamy jak maluchy złapią trzeba pilnować żeby dużo piły i ich nie odwodnić w Waszym przypadku kiedy karmicie piersią to trzyma się malucha 24 h na piersi i nie powinno być porblemów
Na pneumo szczepiliśmy synflorixem tańszym od prevenaru ze względu an to że te 3 dodatkow szczepy co są w prevenarze nie były nigdy odnotowane w tej części europy a synflorix raz ze tanszy a dwa ma komponent który chroni przed zapaleniem ucha wewnętrznego i ma to być oficjalnie wpisane do danych tej szczepioonki po nowym roku ale juz teraz dużo się mówi na ten temat na konferencjach pediatrycznych
I żeby była jasność nie agituję bo ja mam leki na nadciśnienie i po zawale a moja firma lekami dla dzieci się nie zajmuje :)
 
reklama
Julek bedzie mial szczepienie TB, BCG w przyszla srode (w Polsce chyba sie na to szczepi jeszcze w szpitalu) i sie zastanawiam czy powinnam sie jakos przygotowac? Np kupic cos na goraczke na wszelki wypadek albo cos?
 
Do góry