To ja jeszcze co do pożytecznego spędzania czasu z dzieckiem,
to podrzucić mogę namiar na serię gierek Akademii Umysły Junior (tu adres).
To takie wciągające, bardzo ciekawie pomyślane gry dla maluchów, które przez zabawę uczą odkrywania świata zgodnie z porami roku. A cichcem w grach przemycono ćwiczenia pomagające rozwijać pamięć i spostrzegawczość.
Pewnie zgadzam się i spędzam ile tylko się da czasu z moja córeczka. Jednak nie zawsze jest możliwość jak ma się dużo na głowie.![]()
reklama
na pewno zależy to od wieku dziecka...
ja z moją Kaja ostatnio skaczemy w gumę/na gumie/ przez gumę
jak kto woli!!
powrót do mojego dzieciństwa...koszt niewielki parę złotych i zabawa murowana!!
i wciąga małe kobietki!!
córcia jest zachwycona!!!
ja z moją Kaja ostatnio skaczemy w gumę/na gumie/ przez gumę

powrót do mojego dzieciństwa...koszt niewielki parę złotych i zabawa murowana!!
i wciąga małe kobietki!!
córcia jest zachwycona!!!
atfk - a u was się grało w dziesiątkę na gumie?
Przez linę fajnie się też skaczę, ale trzeba mięć długą i najlepiej jak dwoje dorosłych kręci. To tak z podwórkowych klimatów, bo to od lat lubimy czytać komiksy z Kaczorem Donaldem. Z jednej strony to przy okazji ćwiczy czytanie, ale ja mam ten plus, że to jest śmieszne mimo, że dla dzieci.
Chyba specjalnie je tak wymyślają. 
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2013
- Postów
- 4
Szanowni Państwo,
dla dziecka dużo bardziej niż zabawki liczy się czas spędzony z rodzicem. Wspólne zabawy i bliskość dają dziecku nie tylko poczucie bezpieczeństwa, ale też doskonale rozwijają jego zmysły. Ważne jest jednak, żeby dostosować czas i sposób zabawy do wieku brzdąca. Zabawę z dzieckiem można rozpocząć już od pierwszych tygodni życia, łaskocząc jego paluszki czy masując i głaszcząc niemowlę po nóżkach, rączkach i pleckach np. za pomocą jeżyka rehabilitacyjnego. Dobrym pomysłem dla starszych, półrocznych i rocznych dzieci może okazać się kołysanie na nodze. Trzymajcie maluszka za rączki, a pupkę posadźcie mu na swojej stopie, załóżcie nogę na nogę i rytmicznie unoście i opuszczajcie dziecko. Wspólny taniec, śpiew i podskoki także świetnie wpływają na rozwój pociechy. W kuchni możecie zorganizować dziecku orkiestrę z misek, garnków pałek i łyżek, a w salonie poczytać wspólnie książkę, czy nawet gazetę. Bawiąc się z dzieckiem nazywajcie jego części ciała, naśladujcie zwierzęta, pokazujcie to, jakie wydają one dźwięki i jak się poruszają, ale przede wszystkim nie krępujcie się i bawcie jakbyście sami byli brzdącami – maluchy to uwielbiają.
Opener Klub Mam
dla dziecka dużo bardziej niż zabawki liczy się czas spędzony z rodzicem. Wspólne zabawy i bliskość dają dziecku nie tylko poczucie bezpieczeństwa, ale też doskonale rozwijają jego zmysły. Ważne jest jednak, żeby dostosować czas i sposób zabawy do wieku brzdąca. Zabawę z dzieckiem można rozpocząć już od pierwszych tygodni życia, łaskocząc jego paluszki czy masując i głaszcząc niemowlę po nóżkach, rączkach i pleckach np. za pomocą jeżyka rehabilitacyjnego. Dobrym pomysłem dla starszych, półrocznych i rocznych dzieci może okazać się kołysanie na nodze. Trzymajcie maluszka za rączki, a pupkę posadźcie mu na swojej stopie, załóżcie nogę na nogę i rytmicznie unoście i opuszczajcie dziecko. Wspólny taniec, śpiew i podskoki także świetnie wpływają na rozwój pociechy. W kuchni możecie zorganizować dziecku orkiestrę z misek, garnków pałek i łyżek, a w salonie poczytać wspólnie książkę, czy nawet gazetę. Bawiąc się z dzieckiem nazywajcie jego części ciała, naśladujcie zwierzęta, pokazujcie to, jakie wydają one dźwięki i jak się poruszają, ale przede wszystkim nie krępujcie się i bawcie jakbyście sami byli brzdącami – maluchy to uwielbiają.
Opener Klub Mam
mamaGabisi
Fanka BB :)
atfk - a u was się grało w dziesiątkę na gumie?Przez linę fajnie się też skaczę, ale trzeba mięć długą i najlepiej jak dwoje dorosłych kręci. To tak z podwórkowych klimatów, bo to od lat lubimy czytać komiksy z Kaczorem Donaldem. Z jednej strony to przy okazji ćwiczy czytanie, ale ja mam ten plus, że to jest śmieszne mimo, że dla dzieci.
Chyba specjalnie je tak wymyślają.
![]()
Kaczor donald?? Uwielbiałam jako dziecko! mój tato umiał go naśladowac (a dopiero niedawno dowiedziałm się, ze to boberek podkłada głos, ten sam, co króla juliana

Szkolnis_pl
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2013
- Postów
- 20
Wydaje mi się, że każda forma spędzania czasu ze swoim dzieckiem jest dobra, jeśli uczestniczą w tym rodzice
. A jak widać nikomu nie brakuje pomysłów na zajęcia. A nuż dzieciaki się w czymś zakochają i stanie się to ich pasją 
ramoneska
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2013
- Postów
- 24
Ja myślę, że można zachęcać dziecko do czytania od najmłodszych dni. Teraz dzieci za dużo siedzą prze TV, a książki rozwijają twórcze myślenie i zasób słownictwa. Także warto czytać im książki albo chociaż komiksy jeśli książki sa jeszcze za skomplikowane.
mamaGabisi
Fanka BB :)
Ja myślę, że można zachęcać dziecko do czytania od najmłodszych dni. Teraz dzieci za dużo siedzą prze TV, a książki rozwijają twórcze myślenie i zasób słownictwa. Także warto czytać im książki albo chociaż komiksy jeśli książki sa jeszcze za skomplikowane.
Chodiz nie tyle o skomplikowanie, co przerażające czesto ilości tekstu, a po drugie brak tak nudnych na poącztku przygody z czytaniem opisów
Przy okazji polecam konkurs, który znalzałam:
https://www.facebook.com/KomiksyGIGANT/app_496018283806434
Nagrody sa bardzo atrakcyjne!
reklama
walonienka
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2012
- Postów
- 94
moje dziecko wsiąkło w cała serię Tytusa, Romka i Atomka 
Moza teraz kupić taki pakiet
Pakiet: Tytus, Romek i A'Tomek. Superkolekcja, tom 1-25 - Henryk Jerzy Chmielewski - Merlin.pl
Moza teraz kupić taki pakiet
Pakiet: Tytus, Romek i A'Tomek. Superkolekcja, tom 1-25 - Henryk Jerzy Chmielewski - Merlin.pl
Podziel się: