Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Izabelka pisze:Czy po cesarce macie jeszcze brzuszki? Bo ja jeszcze troszkę mam
a jak zapomne se zaczne cos robic zaszybko schyle sie lub wejde po schodach bo chce szybciej cos zrobic to jeszcze w dodatku boli ale podobnie jak ty nie czuję sie w nich zbyt dobrze... z kupnem nowych jeszcze trochę poczekam...Najpierw muszę kupic wagę i wtedy będę wszystko wiedziec jak bezpośrednio po porodzie, wydaje mi się,że z dnia na dzień jest coraz mniejszy, tylko ta skóraaaa - straciła dużo elastyczności i jest wiotka, i jeszcze kwestia rozstępów nabawiłam ich się w ostatnim miesiącu mój maluszek urodził się z wagą 4200 niewiem czy znikną a może znacie jakieś specyfiki? ja słyszałam o Poprodowym żelu regeneracyjnym z Musteli ( ok 88zł) ciekawe, czy skuteczny ??? ja nie smaruję szwu, ale może powinnam ??? w przyszłym tygodniu idę do swojej gin więc sie dowiem ... 
że nic nie będzie widać. Mój gin znany jest z tego, że robi niziutkie piękne cięcia, cieszę się, że choć jedną bliznę mam ładną, bo te z operacji kręgosłupa na biodrze i plecach są fatalne a szew też jeszcze czuję jak przedobrze i chcę za dużo zrobić Rozstępy niestety też nabyłam, ale malutko i co najdziwniejsze... po ciąży jak tak szybko schudłam, ale też nie wiem czym z nimi walczyć, na mustellę trochę mi kasy szkoda no i za dużo mam skóry na brzuchu ale walczę z nią balsamem 4 Pory Roku wyszczuplającym, śmiesznie tani (ok 7zł) ale rewelacja, stosowałam przed ciążą i teraz bardzo pomaga temu mojemu brzuchalkowi, już prawie go nie ma, a skóra na brzuchu nie jest tak wiotka ale ładnie napina się 
