reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jakie są objawy refluksu u niemowląt?

Malwina i Staś

Początkująca w BB
Dołączył(a)
15 Maj 2020
Postów
21
Dziewczyny, napiszcie mi proszę jakie objawy refluksu miały wasze dzieci.
Pisałam wcześniej na forum odnośnie ulewania po zmianie mleka na Nutramigen a teraz mam wrażenie, że moje dziecko może mieć refluks. Oczywiście nie chce się nastawiać. Umówiłam się do gastrologa dziecięcego a następnie na USG jamy brzusznej, i nawet jeśli przesadzam to przynajmniej będę to wiedzieć a nie że zaniedbałam dziecko.
Czy może być tak że Nutramigen jest mlekiem bardziej rzadkim w konsystencji i dlatego mój syn go notorycznie ulewał. Inne mleka które używaliśmy ulewał sporadycznie np. raz na dzień, dwa (HiPP Comfort, Nan Optipro Plus). Ale mam wrażenie, że dziecku się cofa to mleko, może te mleka są bardziej gęste i dlatego nie tyle co ulewa tylko się cofają. Płacze po jedzeniu, nie daje się podnieść do odbicia, najlepiej mu w pozycji karmienia półleżącej, słychać jakby przełykanie, mimo że nie jadł, słabo odbija, często wytyka język i wkłada palce do buzi.Wczoraj półtora godziny po jedzeniu wpadł w taki ryk, że nie sposób go było uspokoić. Ciepła kąpiel i okłady na brzuch nie pomogły. Przy okładach z pestek wiśni widziałam jakby brzuch mu się wzdął, uniósł do góry, jakby chciał zwymiotować ale podeszło gdzieś do gardła, nie dalej, następnie wrócił brzuch na swoje miejsce, Stasiu zrobił kupkę i się uspokoił na tyle że zjadł, zasnął później w nocy znów zrobił rzadką kupę a po nocnym karmieniu, zaczął charczeć jakby jakiś śluz mu się zebrał, ciężko oddychał, chrapolił, później do rana poplakiwal przez sen jakby mu coś doskwierało. Nie wiem czy to możliwe żeby miał refluks czy celować w co innego. Planujemy również wizytę u alergologa ponieważ jeden pediatra mówił o alergii . Czego powinnam oczekiwać na pierwszej prywatnej wizycie u gastrologa oraz alergologa?
 
reklama
Rozwiązanie
Mój syn też ulewal sporo, choć refleksu nie potwierdzilismy (po badaniach krwi w kierunku alergii- odpuściłam, bo się mega nacierpielismy oboje).
Syn ma już 10 miesiecy i od momentu rozszerzenia diety nie ma takich akcji. Uspokoiło się też już wcześniej, w okolicach 4 miesiąca (jak mówili lekarze- układ dojrzał). Karmię piersią, łatwo było mi więc sprawdzić kwestię alergii- dieta rotacyjna pomogła w diagnozie. Jak nie jadłam mleka, bananow, kakao i jajek- praktycznie nie ulewał.
Alergia często tak manifestuje :/
Ja podejrzewam, że jest to po prostu niedojrzałość układu pokarmowego i minie z czasem.
Bardzo dobrze, że zapisałaś się do alergologa i gastrologa - niech wszystko sprawdzą. Pewnie przypiszą dodatkowo leki, które wspomogą mały brzuszek.

Mój syn też ulewał, męczył go refluks (także dostawał Nutramigen). Przeszło w okolicach 1 urodzin. Musisz pilnować odbijania, dodatkowo polecam podniesienie materacyka, tak aby po jedzeniu nie leżał płasko (można kupić albo specjalną trójkątną poduszkę lub podłożyć jakiś koc pod materac). No i uważać na ilość jedzenie - bo zbyt duża będzie wzmagała refluks (mój syn w ten sposób "zajadał" zgagę - i się robiło błędne koło, bo im więcej jadł tym więcej ulewał).
 
Mój mały też ulewał bardzo zarówno przy karmieniu piersią, jak i z butelki. Zczelismy stosować mleko bebilon dla dzieci z tendencja do refluksu i była znaczna poprawa. Od pediatry dostaliśmy debridat w końcu wszystko się uspokoiło. Dodam że dziecko po karmieniu zwracało takie ilości tego mleka że wydawało mi się że więcej zwymiotował niż zjadł.
 
A u nas dopiero teraz po 4-mcach lekarz stwierdził uczulenie na mleko krowie( dostaje Bebilon) i refluks. Mała ciągle ma ,,coś" w nosie- sapka spowodowana refluksem. Nie ulewa, fakt kupki robi co 4-5 dni ale brzuszek ma miękki . Jedynie co to czasami przeżuwa, tak jakby zula gumę. Chwilę i przestaje
 
Mój syn dzisiaj zachłysnął się jakby wodą, chociaż wody dzisiaj nie pił, nie wiem skąd takie coś może być. Nie jest przeziębiony, na czysto w nosku. Czy macie jakiś pomysł co może być przyczyną?
 
reklama
Mój mały też ulewał bardzo zarówno przy karmieniu piersią, jak i z butelki. Zczelismy stosować mleko bebilon dla dzieci z tendencja do refluksu i była znaczna poprawa. Od pediatry dostaliśmy debridat w końcu wszystko się uspokoiło. Dodam że dziecko po karmieniu zwracało takie ilości tego mleka że wydawało mi się że więcej zwymiotował niż zjadł.
Mój synek dostaje już Debridat od około 3 tygodni i tu w żaden sposób nie polepsza sprawy, jedynie co to może trochę wpływa na wypróżnienia, że wogóle są
 
Mój syn też ulewal sporo, choć refleksu nie potwierdzilismy (po badaniach krwi w kierunku alergii- odpuściłam, bo się mega nacierpielismy oboje).
Syn ma już 10 miesiecy i od momentu rozszerzenia diety nie ma takich akcji. Uspokoiło się też już wcześniej, w okolicach 4 miesiąca (jak mówili lekarze- układ dojrzał). Karmię piersią, łatwo było mi więc sprawdzić kwestię alergii- dieta rotacyjna pomogła w diagnozie. Jak nie jadłam mleka, bananow, kakao i jajek- praktycznie nie ulewał.
Alergia często tak manifestuje :/
 
Rozwiązanie
reklama
Do góry