G
guest-1714079215
Gość
To prawda. Znajdźcie mi matkę, a znajdzie się na nią paragrafO matko nie idźmy tą drogą bo w tych czasach to hejt jest na wszystko jak się dobrze poszuka![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To prawda. Znajdźcie mi matkę, a znajdzie się na nią paragrafO matko nie idźmy tą drogą bo w tych czasach to hejt jest na wszystko jak się dobrze poszuka![]()
No bo widzę slowo malina i juz wiem ze hejt na mnie czas Start. Odgryzłabys sobie tyłek jakbyś w jakims temacie nie wykorzystała szansy na obrażanie mnie.Kobieto... Ja się wypowiedziałam, a twoja reakcja to było "jest i ona". Gdzie tu zaczepianie?
A nawet jeśli mi się statystyki mylą... To przejmujesz się głupotami, które pisze jakaś baba w necie, ale tolerujesz krzyki do swojego dziecka, bo tatuś jest "wybuchowy". Ogarnij priorytety, potem udzielaj się jako autorytet.
Myślę, że wiele zależy od dziecka. W obu przypadkach zaczęłam rozszerzać dietę w 6 miesiącu życia. Córka jadła wszystko, ale malutkie ilości (tak, podawałam roczniakowi grochówkę czy kapuśniak). Na roczek w ciągu dnia jadła to co my, ale z 3-4 łyżeczki każdego posiłku, za to w nocy nadrabiała mlekiem. Za to syn ma teraz 7 miesięcy i je normalne porcje, które zastępują mu mleko.Mam pytanie do mam, których dziecko na roczek jadło "wszystko". Kiedy zaczęłyście rozszerzanie diety?
Po 4miesiacu od kleiku zaczęłamMam pytanie do mam, których dziecko na roczek jadło "wszystko". Kiedy zaczęłyście rozszerzanie diety?
Nie rozumiem po co te zaczepki Ty taka święta jesteś że komuś musisz wytukac...popatrz na siebie a nie koło tyłka komuś tylko robić !No, no, wszystko to co jecie Wy, czyli Ty, dziecko i tatuś i mąż rokuTen co tak wrzeszczy na Twojego synka. Spoko
![]()
Ja też. Chłopcy jedli w tym czasie już tak dużo mleka, że nasza pediatra twierdziła, że muszą mieć duże potrzeby i trzeba zacząć rozszerzać dietę. Obaj urodzili się z wagą powyżej 4kg i odrazu jedli tyle co miesięczne dzieci. Ze starszym ciągle się martwiła, że coś mu zaszkodzi i do roku był głównie na słoikach, czasem coś mu próbowałam gotować ale wszystko było ble. Z młodszym inaczej, miał pół roku i jadł pulpeta z ziemniakami i jajecznicę, do wszystkiego aż piszczał. Gorzej z warzywami bo tylko zupy kremy ale już powoli zaczyna mi próbować po latach posuchy. Ostatnio zjadł arbuza i marchewkę z rosołu co odnotowuje jako mega sukces.Po 4miesiacu od kleiku zaczęłam
Chyba po roku jest 3 ale nie wiem na bank bo moje dzieci skończyły z mlekiem mając 9mscOk dziękuje wam bardzo . A jeszcze jedno , czy mogę dawać dalej mleko 2 czy powinnam od razu po roku przejść na 3 ?