reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

pepsi dzięki za odpowiedź!
W okresie wakacyjnym nasze bobaski będą miały 8-9 miesięcy więc już będą więcej podjadały...pomyślę nad BLW:tak:, na początek jednak bedę musiała tak jak nimfi...
 
reklama
zawsze można połączyć obie metody, a poza tym nic na siłę, najważniejsze żeby nam dany sposób karmienia odpowiadał, no i dziecku przede wszystkim:-)
 
Dziewczyny nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Ta metoda polega m.in na tym, zeby zupełnie pominąć karmienie łyżeczką? Czyli mamy karmiące MM nie mają szans na wyłączne stosowanie tej metody, bo do niej dzieko musi siedzieć.
 
Ja na samym poczatku bede wprowadzac papki malemu a pozniej dopiero jak bedzie troszke starszy to jakies kawalki do raczki zeby mogl sam sobie cos tam polizac czy pomlaskac :tak:
 
Czyli nie pozostaje mi nic innego jak stosować metodę mieszaną. Chyba sie blizej przyjzę tematowi i tak zrobię:tak:
 
a co w przypadku kiedy mama wróci do pracy?? pamiętam że koleżanka miała problem bo opiekunka bała się dziecku podawać w ten sposób jedzenie
póki co się nie nastawiam na BLW bo nie wiem co będzie ;-) , czas pokaże
 
Ja od jutra zaczynam podawać po kilka łyżeczek soczku z marchewki :-) z łyżeczki oczywiście, a jak będzie dalej zobaczymy. Przez 5 dni sam soczek, a potem wprowadzamy ziemniaczki z marchewką i resztę dozwolonych warzyw, a później owoce :-) jestem za tym aby dzidzia spróbowała różnych rzeczy, ale fakt, że przy MM bez łyżeczki nie ma szans.
Na wspólne posiłki przy stole czekam już z niecierpliwością, mam już nawet fotelik do karmienia, Lena dostała od mojej rodzinki na chrzciny :tak:ale to za czas jakiś jak już będziemy siedzieć.
 
No wiec wlasnie nastawiam sie poki co na karmienie papka jablkowa, marchwekowa, a potem zupki papkowe. jednak na pewno szybciej wprowadze mu stale pokarmy i bedzie jadl z nami przy stole bawiac sie jedzeniem wlasnymi raczkami :-)
Calkiem nie zrezygnuje z karmienia lyzeczka bo przeciez chce mu podawac kaszki, a rekami tego nie zje.
To tak w wielkim skrocie jakie sa plany. Jak wyjdzie to czas pokarze.
 
reklama
Ja też mam zamiar obiema metodami karmić Martynkę..mój mąż wczoraj na metodę blw powiedział że jest za..nie ma nic przeciwko że mu się bardzo podoba i żebym szukała małej krzesełka :-) Chce kupić takie 3w1 ale nie mogę się zdecydować!
 
Do góry