karmienie a leki

[mamaAntoniego]

Dziewczyny,borykam się z okropnym bólem ucha,który chwilami nie daje normalnie funkcjonować. Nigdy nie biorę leków,których karmiące nie mogą Ale ból był tak przeraźliwy,że niestety użyłam 2 razy kropel do uszu i leku Nimisil,które absolutnie są niewskazane dla KP. Dopiero później to doczytam. Boję się,że przez moją nieuwagę zrobiłam jakąś krzywdę synkowi. Jakie jest prawdopodobieństwo że coś mu będzie po tych moich lekach?
Dodatkowo leczę się APAPem już trzeci dzień co 4-6 h.. Czy to nie za długo? I przyjmuję antybiotyk Do tego

 

[magoo]

Witaj.
Najlepiej nie lecz się na własną rękę - idź do lekarza i mów od razu, że karmisz. Są leki, które są bardzo ryzykowne i zupełnie zakazane, a są takie, które w miarę bezpiecznie można stosować podczas karmienia, ale najlepiej dobierze je lekarz. Pierwszego kontaktu powinien wystarczyć.

 

[mamaAntoniego]

Dlatego bardzo boję się, że coś mu zrobiłam przez to... Pewnie,że byłam u lekarza i od razu zaznaczam,że karmię. Co mi szanowna pani dr powiedziała? Może już czas odstawić,żeby tego dziecka nie truć cały czas. I bynajmniej nie chodziło jej o to,że jestem chora lecz o całe karmienie. Więc jak tu komuś takiemu zaufać i pytać o leki.
Cały czas wyrzucam sobie i myślę o tym,że coś mu uszkodziłam. Nigdy mi się tak nie zdarzyło,zawsze wolę Pocierpieć niż brać leki ale tym razem ból był nie do zniesienia i szukałam jakiegokolwiek sposobu..

 

[magoo]

Oj, na miły Bóg, zmień lekarza bo to jakaś idiotka.
Nie sądzę, żeby nimesil spowodował jakieś trwałe szkody. nie jest lekiem zalecanym w takiej sytuacji, ale dwie dawki raczej nie spowodują kłopotów. Krople do ucha raczej możesz bezpiecznie stosować - nawet te z antybiotykiem, bo i tak wchłonie się w niewielkiej dawce. Nie napisałaś jaki antybiotyk - niektóre są bezpieczne - nie przenikają do mleka matki, choć do końca żaden lek nie jest. Nie napisałaś ile miesięcy ma Twój maluszek.
Co do bólu ucha - spróbuj babcinych sposobów - spirytus na watce do ucha albo olej kamforowy. Jeśli próbowałaś i nie pomogło to po prostu idź do laryngologa. a lekarza zmień koniecznie - nie wiem, czy nie pokusiłabym się o napisanie skargi na taką kretynkę. Szkoda, żeby krzywdziła innych - może powinna była zostać weterynarzem... i to najlepiej od wypchanych zwierząt...

 

[mamaAntoniego]

Niestety,ale do wyboru mam tylko 3 lekarzy w swoim mieście. I szczerze mówiąc to jeden lepszy od drugiego. Też bym najchętniej napisała skargę,ale miasteczko jest małe,to ja będę tą wariatką która się nie zna. No bo w końcu kto tu medycynę skończył,ona czy ja?
Biorę Amotaks a synek ma roczek
Dzięki za słowa otuchy,więcej tak nie zrobię na pewno. Okazało się,że przyczyną bólu jest wychodząca 8 co do olejku..farmaceuta powiedział,że w czasie KP nie można

 

[magoo]

Z tym olejkiem to jakaś bzdura - możesz smarować malucha a nie możesz siebie?
Z tego co się orientuję to u jakiegoś niewielkiego odsetka dzieci wywołuje alergię...
Z wychodzącą 8 nie powojujesz. Ani leki ani dentysta bo usunięcie tylko chirurgiczne. No i najlepiej jak już wyjdzie. Ale spróbuj takiej nietypowej metody - kilka goździków potrzymaj w ustach. To taka przyprawa. Na ból zęba pomaga.

 

[mamaAntoniego]

Też się zdziwiłam,ale to moje 1 dziecko i nie bardzo mam doświadczenie w kwestii leków. A doradzić się też nie ma kogo. Na szczęście ból już przeszedł,pomógł mi prównież domowy sposób- okłady z gorącej soli