reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Karmienie - czyli nasze potyczki z cycuchami u butelkami:)

Witamy się z Zośką :).

Karmimy się ładnie cały czas, Mała nie potrzebuje na szczęście dokarmienia, w nocy czasami budzi się co 2 a czasami co 5 godzinek, niestety jeszcze sobie nie uregulowała nocnego jedzonka... Chcę ją nauczyć pić z butelki, ale ona nie chce! Jeszcze muszę mężowi przekazać Zosię i butelkę, może jemu się uda :). Czasami też trzeba wyjść bez dziecka no ale cyca nie zostawię w domu razem z nią ;). Smoka też nie bardzo chce, ale prędzej załapuje kauczukowy taki spłaszczony niż silikonowy okrągły- ale problemy też są!

A w sobotę ważyłam Małą (co prawda na wadze łazienkowej, ale dobrej) i wyszło ok 4,5 kg! Waga urodzeniowa to 3400 a najniższa 3160, więc przytyła i to ładnie :). Ciuszki już w większości na 62, choć większe 56 też się zdarzą :).
 
reklama
Hey mamusie !
Ja się chyba poddaję...:-( Starałam się karmić smyka mojego piersią, ale wczoraj zauważyłam, że on pije sobie minutkę i zasypia i więcej nie chce, a ja piersi ciągle pełne:-( Mleko z butelki owszem pije aż uszy się trzęsą. Nie wiem czy za mało pokarmu mam czy o co chodzi...
Z jednej strony on się denerwuje przy piersi i ja się wkurzam, że nie chce ssać
Chyba przegrałam walkę z karmieniem piersią i przerzucę się na butelki.
Tylko jak teraz powstrzymać laktację? Muszą być koniecznie jakieś piguły?
 
Hey mamusie !
Ja się chyba poddaję...:-( Starałam się karmić smyka mojego piersią, ale wczoraj zauważyłam, że on pije sobie minutkę i zasypia i więcej nie chce, a ja piersi ciągle pełne:-( Mleko z butelki owszem pije aż uszy się trzęsą. Nie wiem czy za mało pokarmu mam czy o co chodzi...
Z jednej strony on się denerwuje przy piersi i ja się wkurzam, że nie chce ssać
Chyba przegrałam walkę z karmieniem piersią i przerzucę się na butelki.
Tylko jak teraz powstrzymać laktację? Muszą być koniecznie jakieś piguły?

Justyś a czy próbowałaś ściągać pokarm laktatorem? Przyuważ iloma strumieniami leci mleczko. Może masz pozatykane kanalika i mleczko bardzo słabo leci a co za tym idzie dziecko bardzo się męczy i szybko przysypia. nie poddawaj się może jeszcze nic straconego.
 
Justyś przede wszystkim musisz być spokojna jak karmisz dzidziusia ;)
Ja to przeszłam, mały mi płakał przy cycu ja też płakałam.. aż w końcu spokojnie zaczęłam do tego podchodzić, mały pięknie je ok.10min (doktorka mówiła że tyle minut intensywnego ssania wystarcza dziecku żeby się najadło) potem wypluwa cyca i zasypia, ewentualnie czasem jeszcze poleży i dopiero z czasem zaśnie ;)
 
No laktatora to akurat nie posiadam.
Bakalia przy karmieniu staram się być spokojna, mimo, że z szarpaniny z Szymkiem wychodzę cała mokra.
Po prostu będę karmić butelką a do cyca dostawiać i tak..
 
Hey mamusie !
Ja się chyba poddaję...:-( Starałam się karmić smyka mojego piersią, ale wczoraj zauważyłam, że on pije sobie minutkę i zasypia i więcej nie chce, a ja piersi ciągle pełne:-( Mleko z butelki owszem pije aż uszy się trzęsą. Nie wiem czy za mało pokarmu mam czy o co chodzi...
Z jednej strony on się denerwuje przy piersi i ja się wkurzam, że nie chce ssać
Chyba przegrałam walkę z karmieniem piersią i przerzucę się na butelki.
Tylko jak teraz powstrzymać laktację? Muszą być koniecznie jakieś piguły?

Na zatzymanie laktacji mozesz pić szałwię. Ale tak 2 tyg po 2 dziennie i zrób przerwe.
Mi sie wydaje ze mały nie chce cyca bo dałaś pic z butelki, a spróbuj moze się zaprzeć i przetrzymać go na cycu tylko, nie dawac butli, chocby nie wiem jak prosił.
laktator by ci troche pomógł, bo chociaz bys raz dziennie dała z butli sciagniete mleko......przeciwciała.....no szkoda by było zrezygnowac
 
Justyś...skoro masz mleko to czemu chcesz rezygnować? śmigaj do poradni laktacyjnej..tam Ci pomogą:) poza tym zawsze możesz ściągać swoje mleko i dawać w butli...moim zdaniem nie warto się poddawać, bo Twoje mleko to najlepsze co możesz Szymonowi dać:)
 
Justyś w takim razie szybko kupuj laktator albo spróbuj od kogoś pożyczyć. Masz mleczko więc sie nie poddawaj bo to samo zdrówko dla Twojego synka nie mówiąc już o oszczędnościach. Moj pierwszy synek po 5 tygodniach ssania piersi zbuntował się bo zasmakował butelki (no ale nie miałam wyjścia bo brałam silne srodki przeciwbólowe). Zainwestowałam w laktator i tak do roczku ciągnęłam.
 
z butli pije sie duzo łatwiej, wiec nic dziwnego, ze sie jej domaga; zeby karmic cycem musialabys zrezygnowac z butli
no chyba, ze Ty po prostu nie chcesz karmic - to co innego, wtedy juz szałwia i jakies tam podobne sposoby
 
reklama
Justys, ja to samo przechodziłam z pierwszym synkiem, już pisalam tutaj jak się męczyliśmy, ale w końcu karmiłam 5 miesięcy, ostatni miesiąc to już na zmianę z mm i naprawdę było warto. Mati poza 3-dniową gorączką miesiąc temu nie zachorował ani raz, katar miał może ze 3 razy. Spróbuj nie dawać butli jak piszą dziewczyny, jak naprawdę zgłodnieje, to zje z piersi.
 
Do góry