reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Karmienie ekstremalne

NataliaBM

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
27 Luty 2013
Postów
40
Miasto
Wrocław
Kochane mamy! :)
W jakich najdziwniejszych momentach musiałyscie nakarmić swoje dziecko?

Mi zdarzyło się karmić na stojąco w Praktikerze chowając się między płytami drewnianymi :D Albo w sklepie przysiadając cichutko w miejscu, gdzie ludzie spożywali swoje zakupione tam posiłki. Zimną jesienią na ławce w parku musialam podciągać wszystkie ciuchy, bo nieopatrznie nie założyłam nic rozpinanego :D

Jakie Wy macie doświadczenia i wpomnienia?? :)
 
reklama
Na postoju przy autostradzie, w sklepie, w restauracji mi osobiście nie przeszkadza karmienie w miejscach publicznych, za to uważam żo jak innym przeszkadza to niech nie patrzą:tak:
 
Kobieta karmiąca dziecko to jedno z najpiękniejszych widoków. Nigdy nie spotkaliśmy się z przykrymi uwagami, nawet w restauracji :)
 
Ostatnio mój synek tak się rozwrzeszczał z głodu na spacerku, że poprosiłam panie w aptece o możliwość nakarmienia malucha. Jakoś ciężko mi było to zrobić na ławce (pogoda nie dopisywała i bałam się, że mały się rozchoruje). Tydzień wcześniej zaczęłam karmić na poczekalni w przychodni, ale jedna z pielęgniarek zaprowadziła mnie do punktu pobierania krwi.
 
Tydzień wcześniej zaczęłam karmić na poczekalni w przychodni, ale jedna z pielęgniarek zaprowadziła mnie do punktu pobierania krwi.
Dziwne :)
też miałam różne takie miejsca,w samochodzie podczas podróży, w restauracjach :)
teraz nauczył się grzebać mi bluzce ....
 
To ja nie wiedziałam, że te miejsca są ekstremalne :cool2: Myślałam, że to jak w tej piosence: "Wszędzie tam gdzie Ty" i tyle :-D
 
Do góry