reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie piersią/butelką a potem inne jedzonko

Dziś pierwszy raz dałam Stasiowi drobno krojony (a nie rozgniatany) obiadek. Męczył się troszkę, ale bardoz mu smakowało.
No i zaczynam podawać serek Bieluch. Niech się chłopak przyzwyczaja do normalnego jedzenia. :-)

Oj to Stas cierpliwy, bo Dobrusia się denerwuje jak nie może od razu sie najeść :-D

a co to za serek ten Bieluch :zawstydzona/y:
 
reklama
Dzięki Mamoot :-) mała już próowała takiego zwykłago białego sera (ale ociupinkę, żeby się nie zaksztusiła jakby wpadło jej do głowy, że tego w buźce mielic nie trzeba ;-)) no i smakował :tak:

do kaszki dałam jej też ostatnio 2 łyżeczki jogurtu naturalnego, ale wcinała :-D
lepiej chyba do naturalnego jogurtu dodać soku domowej roboty albo owoców niż kupowac gotowe ;-) (no bo jak za misiowy jogurcik za 4 pudełeczka mam dawać 9 zł :baffled: to wolę kupić najlepszy naturalny jogurt i zmiksować z owocami :sorry2:)
 
Mata masz rację:tak: po co wydawać tyle i wcale to nie jest dobre dla dzieci:sorry2:
większość tych jogurtów np danonki ,bakusie itp. mają mnóstwo chemii w sobie:baffled:
Karola strasznie uczulały i do dnia dzisiejszego nie może ich jeść a jak kiedys rozmawiałam o tych produktach z lekarzem to kazał podawać jedynie naturalne jogurty i najlepiej z lokalnych mleczarni a nie te "reklamowane":sorry2:
 
Bakusie sa okropne w smaku :baffled: nie wiem jak to dzieci moga jeść :sorry2: no a z danonków to dobre są lody :-p

A od kiedy mogłabym dawac małej tak więcej jogurtu np. na deserek :confused: na razie tylko dodaję jej do kaszki czasem, a te misiowe niby od 6 - 7 m-ca...
 
Ja kupiłam ostatnio Oli ciasteczka z hippa... Sama próbowałam i powiem Wam, że mi smakowały :tak: Tylko... chyba dla mojej bezzębnej Oli za twarde :baffled: pociamkała, dość długo, a potem wymiętolony kawałek znalazł się w buzi i mała się krztusić zaczęła :no: już jej nie daje...póki zębów nie będzie :tak:
Kiedyś też próbowałam dać jej deserek mleczny w słoiczku... pluła dalej niż widziała :-D i było straaaszne nieszczęście ;-) Hmmm... może spróbuje tak jak Ty Mata, dodam jogurtu naturalnego do kaszki :tak:, dzięki!
 
Moj Wojtek jadl z hippa te wafelki ryzowe bardzo mu smakowaly ( mnie tez)
Marta mysle ze mozesz juz jej dawac twrazoek z jogurtem np. Albo wlasnie jogurt z owockami. mala nie byla uczulona na nabial.
 
reklama
Josiek małej jak pierwszy raz dałam misiowy jogurt, to ledwo wcisnęłam pół małego kubeczka w nią, a jak dodałam za jakies 2 tygodnie do kaszki, to kaszki musialam dorabiać i pochłonęła cały kubeczek jogurtu :tak: potem wsuwała juz ze smakiem wszelkie dodatki jogurtów i twarożków do jedzonka :tak:

Joasiek chyba lepeij, że mała ciamka ciasteczka niz by je miała gryźć. U nas wszystko co jakkolwiek mała może ugryźć odpada, bo nawet z całego dużego obranego jabłka odgryza takie kawały, że aż strach :szok:

No to chyba wystartujemy z jogurtem z owocami jako kolejnym posiłkiem, bo mała rano je kachę, koło południa obiadek i wieczorem znów kacha, a tak ciągnie cyca (znów zapałała wielką miłością do niego i prawie ciągle chce cycać :confused2:)
 
Do góry