reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie piersią, dieta mam karmiacych:)

Azorek ja też bede stosować ten trik, mam nadzieje że zadziała, tylko poczekam az Jagoda zaklimatyzuje sie w nowym domu. Niby też ma go tylko do spania, ale widzę ze zaczyna jej go brakować i nie chce się rano rozstawać, więc moze to nie być łatwe.
 
reklama
ta tylko moja to ma z 10 smoczków
a tych większych 5!
Ale sposób dobry. Najpierw butla potem smok.

A nie gryza Wasze dzieciaki smokow?? moja gryzie...ma w smoczkach dziury,tzn. miala bo jej nowe kupilam ....a kupilam nowe bo tamte pogryzione to juz takie brudne i w ogole ''fuj'' mi sie wydawaly :baffled:

Ja bym tez nie chciala by moja dlugo smoka miala...bo przedewszystkim chodzi o zeby..o prawidlowy zgryz itp.ale jesli chodzi o moja zolze to wiem,ze bedzie ciezko,bo ona smoka juz w szpitalu dostala...bo ledwo co pojadla a ryczala...i potem w domu przez kolejne miesiace tez byl smok..no i w zwiazku z tym teraz do spania musi byc obowiazkowo :-(
 
ta tylko moja to ma z 10 smoczków
a tych większych 5!.
Niezła z niej kolekcjonerka:-Dwcześnie zaczyna...

U nas póki co króluje cycuś..Pan Cycuś:-).....
Smok jest odrzucany, butla jest akceptowana od czasu do czasu.Wieczorne usypianie w 99% przypadków przy cycu.
Czy Wasze maluszki też "szukają" cycusia kiedy bierzecie je na ręce, kiedy są głodne?
 
moją Amelke odstawiłam dwa tygodnie temu nie zamierzałam tego robic -ale jednej nocy mnie wkurzyła 8 razy chciała cycia -juz mnie to umeczyło odrazu na drugi dzięn nie dałam wcale. Konsekwęcja przedewszystkim zadziałała -i piochtanina -powiedziałam ,że cyci chore fe i tak przyjęła -zaglądała do cyci i mowiła,że są fe szkoda mi bardzo jej było przechorowałam bardzo -płakałam noi ona tez płakała dwie noce na trzecią pieknie spała bez niczego i tak jest do dzis .Ale odsuneła sie odemnie i sie gniewa na mnie smoczkiem rzuca o ściane --noi obgryza bardzo paznokcie nawet u nóg jak zobaczy gołe .
 
no ja się przymierzam do odstawienia ale nie nastąpi to pewnie zbyt szybko bo młody bardzo oporny - to raz, jestem teraz z nimi sama i przy tym jego oporze nie wyobrażam sobie bez pomocy męża - to dwa , no i chyba tak do końca nie dojrzeliśmy do tego, ciągle chorujemy, pediatra mówiła żebym choć do wiosny wytrzymała...więc mam dużo argumentów przeciw :) no ale tak myślę że jak się zaaklimatyzujemy tylko po przeprowadzce (za ok 3-4 tyg przeprowadzka) to sie bierzemy za odstawianie....na lato ewidentcie bez (.) bo już widzę jak mi będzie publcznie rece w dekold pchał - masakra :szok:
 
reklama
Basia to już za miesiąc?! Cudnie! Zazdraszczam pozytywnie!
A te pchające się łapki do (.)(.) widziałam u koleżanki i nie było słowa "nie". Musiała dać i już. Patrzyłam na nią i cieszyłam się że u nas to tak ładnie w 10 miesiącu poszło. Za to z nocnikiem i smoczkiem będziemy miały przeboje. Już to czuję. Ale teraz nie chcę jej dorzucać stresów jak mam do pracy iść. Czekamy na wiosnę.
 
Do góry