Karmienie piersią

[Pycha]

Anekk ja nie uważam że jestreś zła matką i jakakolwiek podejmiesz decyzję to taką nie będziesz. Ale moja rada jest taka: WALCZ, STARAJ SIĘ, PRÓBUJ, bo ja sama zbyt szybko sie poddałam i tez miało to podłoże psychiczne, a teraz żałuję, bo mogłam dłużej próbować. Mój mąż też na poczatku wszystko robił żebym karmiła piersią i też nalegał, żebym się nie poddawała, ale w sumie razem podjęlismy tą decyzję.

 

[anekk]

Dziękuję Wam bardzo, bardzo za wsparcie! Bardzo duzo to dla mnie znaczy, że moja decyzja o niekarmieniu nie musi byc zle odebrana, naprawdę!Ale jeszcze spróbuję wytrwać, bo rzeczywiście WARTO!

Dziekuję i pozdrawiam Was bardzo serdecznie!

 

[Pycha]

Anekk trzymamy kciuki - ja i Maja

 

[Zaba]

anekk trzymaj sie! Przeciez lepiej z radoscia imiloscia karmic butla niz wpedzac sie w jakis trudne stany bo musi byc piers i w rezultacie nie wiele z tego pozytku dla wszystkich. To musi byc decyzja zgodna z Toba sama... mnei tez kusi butla, karmie niby piersia ale ciagle wydaje sie ze Maly sie mna nie najada, dokarmiamy go ale zawsze zgadywanka ile dodac ile wyssal z piersi itd. Butla wiadomo ile zjadl i ze juz nie powinien byc glodny wiec czasem sie denerwuje ze albo glodze swoje dziecko nei reagujac jedzeniem dodatkowym bo ze mnie juz wszystko zjadl albo ze go przekarmiam i na wszystkie placze wtykam jedzenie... nie jest tak prosto byc matka...
Tez sobie postanowilam ze poki moge sprobuje do 2 -3 miesiaca a jak dalej bedzie tak ze po moim pokarmie bedzie chcial jesc nono stop co godzine czy poltorej to przejde na butle i mieszkanki i trudno! Jak ja bede zadowolona i wypoczeta to wiecej bedzie mial ze mnie Macius pozytku niz jak zmeczona i bez energii bede tylko dawac cycka i szukac tylko chwil wytcghnienia!
nie przejmuj sie tylko pogadaj od serca z mezem, powininen zrozumiec za i przeciw
pozdrawiam

 

[eg16]

ithildin dzięki za radę, postaram się go tak ponosić, chociaż on jest już naprawdę cięzki
Anekk trzymaj się, ja też się bardzo szybko poddałam, głównie dlatego ze mały i tak nie chciał pić z piersi i pokarmu było malutko. Teraz przynajmniej wiem, że jak wypije flaszkę to nie jest już głodny i ewentualny płacz ma inny powód. Karmię go co jakieś 3 godziny, w nocy ma jedną dłuższą przerwę 4 godzinną. Z tym że kilka razy w ciągu doby po karmieniu mały robi sobie godzinkę lub dwie aktywności, szczególnie nie przepadam za tą nocną.

 

[emih]

Czy ktoś wie... Czy naprawdę trzeba odstawić dziecko od piersi jak ma żółtaczkę?

 

[karolinna]

ja słyszałam wręcz przeciwnie,że właśnie karmienie piersią pozwala przejść dziecku żółtaczkę lżej :

 

[Naturella]

Mój Maks to straszny żarłok. Od trzeciej doby karmię go piersią, wcześniej dostawał butlę (bo miałam cc). I przyssał się bez problemu, co to jdnak głód z człowiekiem robi Dzisiaj byliśmy u pediatry i okazało się, że przez 2 tyg. przybrał na wadze 800 g... da ktoś więcej?! Też mi się tak wydawało, że z chuderlawej żabki zrobił się całkiem spory i zaokrąglony maluch :

 

[karolinna]

ja też jestem po cc ale karmię od smaego początku piersią,moja mała też jest małym żarłoczkiem aż mi się zachłystuje przy jedzeniu jak ja kocham patrzeć jak szuka cyca i jak się przysysa ;D

 

[aniam13]

Ja też po cc od 3 doby karmię piersią. :laugh:
Jak na razie jej nie dokarmiam ale niekiedy wydaje mi się, że wieczorem nie mam już mleka w piersiach, bo ciągnie i się denerwuje. :
Właśnie zastanawiam się czy nie dokarmic jej na noc butelką