Katka
Użyszkodnik ;)
Pomyslam sobie,ze moglybysmy tu doradzac sobie w sprawie karmienia piersia.
Ja mam pytanko dotyczace zachowan Waszych dzieci przy piersi.Od kilku dni Hania strasznie sie rozgadala,To gadanie nawet wystepuje podczas jedzenia.Wyglada to takodaje jej piers,jedno pociagniecie,ona puszcza i gada,znowu lapie i puszcza ,gada itd. w kolko.Niby to jest zabawne,ona slodko mowi,ale na dluzsza mete jest to denerwujace.Mleko mi naplywa,potem sika,ona jest cala mokra.Dopiero jak sie zmeczy,tzn,chce jej sie spac,albo juz na prawde baaaardzo zglodnieje,zaczyna normalmnie ssac.Nawet nad ranem tak mi gada.W ogole,jak sie budzi teraz o tej 6,to zanim steknie czy zaplacze,zeby mama przyszla i dala jesc,to gada tak sobie.Dzis sluchalam jej rano z 5 minut i nadawala sobie .Czy u Was tez tak sie zdarza?
Pozdrawia Katka
Ja mam pytanko dotyczace zachowan Waszych dzieci przy piersi.Od kilku dni Hania strasznie sie rozgadala,To gadanie nawet wystepuje podczas jedzenia.Wyglada to takodaje jej piers,jedno pociagniecie,ona puszcza i gada,znowu lapie i puszcza ,gada itd. w kolko.Niby to jest zabawne,ona slodko mowi,ale na dluzsza mete jest to denerwujace.Mleko mi naplywa,potem sika,ona jest cala mokra.Dopiero jak sie zmeczy,tzn,chce jej sie spac,albo juz na prawde baaaardzo zglodnieje,zaczyna normalmnie ssac.Nawet nad ranem tak mi gada.W ogole,jak sie budzi teraz o tej 6,to zanim steknie czy zaplacze,zeby mama przyszla i dala jesc,to gada tak sobie.Dzis sluchalam jej rano z 5 minut i nadawala sobie .Czy u Was tez tak sie zdarza?
Pozdrawia Katka