reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie

reklama
A można wiedzieć jakie miał objawy i jak wykryli tą wadę? Bo po porodzie dosyć zwątpiłem w naszą służbę zdrowia
Córka robiła się sina już killa godzin po porodzie, ale naprawdę nie sądzę żeby u Was coś takiego się działo.

Więcej spokoju i cierpliwości. Noworodka trzeba się "nauczyc" i sztywne zalecenia schować do kieszeni, bo każde dziecko jest inne. Niech żona słucha też trochę swojej intuicji. Będzie dobrze. Czas noworodkowy, a dla mnie nawet tak do 3-4 miesięcy był trudny bardzo. Trzeba to po prostu przeżyć.
 
Mały waży 2850 i może dlatego tak kazały. Ale jak dobrze usnął mieliśmy problem żeby go dobudzić do jedzenia.

Ale waga tu nie ma nic do rzeczy. MM karmi sie na zadanie. To dziecko reguluje sobie ile i kiedy zje.
Moja bratanice tak karmili, co 3h, bo tak w szpitalu kazali. Nie bylo zadnych powodow takiego zalecenia, dziecko zdrowe. Mala ciagle sie darla. Zaczeli karmic na zadanie i inne dziecko.
 
Ale waga tu nie ma nic do rzeczy. MM karmi sie na zadanie. To dziecko reguluje sobie ile i kiedy zje.
Moja bratanice tak karmili, co 3h, bo tak w szpitalu kazali. Nie bylo zadnych powodow takiego zalecenia, dziecko zdrowe. Mala ciagle sie darla. Zaczeli karmic na zadanie i inne dziecko.
Dokładnie. My mieliśmy prowadzony ścisły bilans płynów od urodzenia, po operacji, która była dwa tygodnie pozniej, w ogóle mieliśmy ograniczone płyny i widać, że małej było ciężko. Choć była osłabiona i miała kroplówkę, to i tak jej brakowało mleka...

Jak mogliśmy podawać ile dziecko chce to córka odżyła...
 
Urodzilam dziecko z niską wagą (jeśli to ma jakiekolwiek znaczenie), od początku karmiłam mm i w szpitalu kazali trzymać się 3 godzin odstępu między karmieniami ponieważ twierdzili że dziecko nie strawi wcześniej mleka. Takie było zalecenie od neonatologów (szpital o III st referencyjnosci). Może stąd u autora takie zalecenie.

Może mm dziecku nie odpowiada i powoduje ból brzucha np? Skontaktowała bym się z położna lub pediatra i ewentualnie spróbowała zmienić mleko na takie jakie zaleca. Może w tym tkwi problem?
 
Ostatnia edycja:
Zamiast zmiany to najpierw jednak bym sprobowala karmic czesciej. Dziecko jedzac czesciej, zjada mniejsze porcje. Wiadomo, ze jesli ma wieksza przerwe miedzy butelkami to bedzie bardziej glodne i wiecej bedzie chcialo na raz wypic.
 
Do góry