kasik25
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2007
- Postów
- 923
Chrupek moj jeszcze nie jadl ale pomysle nad tym a co do posilkow w ciagu dnia to ok 6 cycusie, potem troche kaszki mieszam z polowka frutapury lub innego deserku i wcina ze ho ho, nastepnie zupka, mleko modyfik.,soczek (chyba ze jakis nowy smaczek to troche z rana), po kapieli cycus na samk bo juz nie bardzo chce +flasia modyfik. Przy Arku bylo podobnie a jesli chodzi o wymioty to fakt jak jest za gesta lub jakies kawalki sa tak jak w rosolku (bobovita) to Arek tez je mial ale o dziwo Domis pochlania wszystko bez problemu jedynie co mu nie smakuje to brokuly


:-).
. A pod wieczór podaję jej deserek (owoce) zagęszczony 1 łyżeczką ugotowanej na wodzie kaszki manny. I dalej na dobranoc i w nocy cycuś.
.

Właśnie się pani doktor pytała czy jada zupki jak jej powedziałam,że ona pochłania wszystko to mówi,że trzeba się tylko cieszyc;-).Rano jak wstaniemy to kaszka,popołudniu obiadek i tu racja te Bobovity od 6msc są bez sensu bo jeszcze te po5-tym są zupełnie gładkie a tu nagle jakiś ryż cały czy groszek,kupiłam jej kiedyś i teraz je muszę najpierw jeszcze mikserem przetrzec na drobniej i dopiero zjada całośc bez plucia czy krztuszenia.Teraz kupiłam duże Gerberki i wydaje się przez słoik idealna konsystencja,na podwieczorek deser owocowy,i na kolację znowu troszę kaszki albo Misiowego ogródka po kąpieli mleko(czasem z dodatkiem kleiku ryż.) i nad ranem 6-7 znowu mleko.