Karmimy...

[Dusia08]

Co do karmienia w nocy to tez juz mam dosyc Juz myslalam ze go oducze ale nieraz jak sie obudzi i wierci i placze to wole mu dac ta butle i niech spi bo jak mu nie dam to obydwoje sie nie wyspimy. Ale zawsze mu daje najpierw wode albo herbate jak dalej krzyczy to dopiero mleko dostaje. Teraz chyba na zeby tak sie budzi w nocy bo czesto placze przez sen. Mial 5 miesiecy jak mu wyszly dwa no i do tej pory cisza innych zebow nie widac.

 

[beti1982]

No to ja też muszę być bardziej konsekwentna jak Niekat bo mimo, ze mamy 2 niekapki: Aventu i Disney, to jakoś nie bardzo Jola chce z nich pić...
Co do glutenu, to ja stosuję łyżeczkę dziennie kaszki manny do zupki albo mleczka
A co do białka zwierzęcego, to jestem zaskoczona bo myślałam, że można podawać tylko raz w tygodniu mięsko, a co do rybek to jaka będzie najlepsza?
Dusia, Jola też teraz często się budzi w nocy z krzykiem, myślę, że to mogą być: a)ząbki, b)sen, c) gazy, bo jak położę ją na brzuszek, to bączki leca aż miło;-)

 

[Dusia08]

Co do rybek to ja daje narazie tylko lososia. A miesko tez jemy prawie codziennie.

 

[AsiaM]

A mój mąż (który niestety nie zna się zbytnio na żywieniu dzieci) dał Basi wczoraj do jedzenia parówkę. Przyszłam z łazienki, patrzę a tu tatuś postanowił nakarmić dziecko. Baśka w nocy spała bardzo kiepsko, nie wiem czy to może być od tego?

 

[weronikaa]

rybki, zupki a moje dziecię ni czorta nie chce jeść nic takiego łyżeczką łyka tylko jabłko czy banana a z butli tez nie pójdzie. Już nie wiem co robić :-(

 

[mrowa1]

Asia ja bym jednak podejzewała te parówki

 

[iza&marcin]

a u mnie moja droga tesciowa nakarmila syna bez mojej wiedzy paroweczkami
nic mu nie bylo na szczescie

jak mnie draznia te jej metody zywieniowe

 

[Befatka1982]

Ja raczej bede sie starala nie podawac swojemu dziecku parówek to sam tluszcz i sól zero wartosci odzywczych.
Iza wspolczuje tescioewj i ,,madrych'' rad ja nie mam nikogo pod reka wiec mi sie nikt nie wtraca a z drugiej strony to tez problem bo nie mam z kim dzidzi zostawic

 

[darinia]

Zuzi smakuje wszytko oczywiście rozsądnie jest karmiona a w nocy wstaje czasami ja jedno karmienie dostanie butelkę i zasypia na rękach;-)

 

[siwona]

Wiecie co, to moje dziecię jest okropne, jeśli chodzi o jedzenie jak tylko widzi, że ktoś rusza buzią, to zaraz paszcza otwarta i domaga się jedzenia i MUSI dostać, bo jest awantura W ten oto sposób stał się miłośnikiem wątróbki i mandarynek
Po tym naszym wypadku z zadławieniem boję się dawać mu cokolwiek w większych kawałkach i wszystko rozcieram na miazgę Jak długo dzieci mogą dostawać tylko papki? Nie wiecie, czy jest jakiś wiek, kiedy po prostu trzeba już dawać ociupinę większe kąski, żeby uczył się odpowiednio przeżuwać??