mój 6 miesięczny synek od jakiegoś czasu kaszle.Mój mąż twierdzi że krztusi się śliną(to właśnie taki kaszel jest).Jak myślicie czy toktycznie nadmiar nśliny powoduje ten kaszel czy powinnam się wybrać jednak do lekarza??dodam że Olek w nocy nie kaszle i nie gorączkuje, nie wygląda też i nie zachowuje się jakby był chory...pomózcie...
reklama
marczelitto85
wurcel purcel
moja też tak ma wychodzą jej ząbki i ślini się jak perszing, ale jak Cię to niepokoi to nie pytaj tu na forum tylko idz do lekarza.
rea_sylwia
Zaciekawiona BB
Moja niunia ma właśnie taki kaszel ,bez gorączki i kataru ale z zaczerwienionym gardłem. Byłam już z nią u lekarza i dostała syrop. I tu jest problem. Błagam was o pomoc. Czy macie jakiś sposób na podanie niedobrego syropu 6 m-cznemu niemowlakowi. Ja podaję go strzykawką i tak wszystko wypluwa. Łyżeczka też odpada. A kaszel dalej jest. Ciągnie się już tydzień czasu.
kura domowa:)
Zaciekawiona BB
mój 6 miesięczny synek od jakiegoś czasu kaszle.Mój mąż twierdzi że krztusi się śliną(to właśnie taki kaszel jest).Jak myślicie czy toktycznie nadmiar nśliny powoduje ten kaszel czy powinnam się wybrać jednak do lekarza??dodam że Olek w nocy nie kaszle i nie gorączkuje, nie wygląda też i nie zachowuje się jakby był chory...pomózcie...
tak prawdopodobnie jest to nadmiar nagromadzonej śliny, miałam tak i przy starszej córce jak była w wieku ząbkowania tylko w tedy byłam z nię u doktora, a tym razem 3 tygodniowy kaszel zakończył się na kilka dni przed wyjściem pierwszego ząbka. Ale jak się martwisz i nie daje Ci to spokoju to idź do doktora to nie zaszkodzi a będziesz pewna;-)
a z butelki z herbatka probowalas???Moja niunia ma właśnie taki kaszel ,bez gorączki i kataru ale z zaczerwienionym gardłem. Byłam już z nią u lekarza i dostała syrop. I tu jest problem. Błagam was o pomoc. Czy macie jakiś sposób na podanie niedobrego syropu 6 m-cznemu niemowlakowi. Ja podaję go strzykawką i tak wszystko wypluwa. Łyżeczka też odpada. A kaszel dalej jest. Ciągnie się już tydzień czasu.

reklama
na ząbkowanie polecam sprej albo hasco sept albo tantum verde, zależy na co kogo stać, bo to jedno i to samo.
Maści maja lidokaine, powodują większy ślinotok i kłopoty z połykaniem śliny, co do syropów, hmmm, jeśli dziecko nie odkaszle tego czym się krztusi to co ma z tym zrobić ???
nie wiem czy podałabym syrop przeciw kaszlowy,
o ile o taki syrop chodzi.
Sprej odkaża jamę ustna całą i gardło, a przy ząbkowaniu często występują stany nieżytowe górnych dróg oddechowych więc jest to sposób prewencji przed czymś więcej.
pozdrawiam :-)
Maści maja lidokaine, powodują większy ślinotok i kłopoty z połykaniem śliny, co do syropów, hmmm, jeśli dziecko nie odkaszle tego czym się krztusi to co ma z tym zrobić ???
nie wiem czy podałabym syrop przeciw kaszlowy,
o ile o taki syrop chodzi.
Sprej odkaża jamę ustna całą i gardło, a przy ząbkowaniu często występują stany nieżytowe górnych dróg oddechowych więc jest to sposób prewencji przed czymś więcej.
pozdrawiam :-)
Podziel się: