reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

reklama
LILITH to nie mi to pewnie MONICE

MONIQA a wlasnie gdzie sie podzialas kotek??

GOCHNA ty sie ciesz ja poszlam specjalnie pozniej do gina bo tak wczesna zadko sie da wykryc
 
też zauważylam, ze coraz wiecej dziewczyn nas opuszcza..bądz chwilowo ucichły..również Dreams..Ilinka..N Agga...-oj dziewczeta..brakuje Was-odezwijcie sie!
 
NO ja też tak nieraz myślę o sobie.., ze moze za czesto tu zagladam..i w razie , gdyby się nie udalo zwalam winę na BB:)..no bo dlaczego mialo by sie nie udać skoro tulanko było..itd:)..wszystko wina BB..za dużo o dzidziusiu myslę..
 
No to zrob sobie tak jak ja!przerwe w staraniu ale sie nie zabezpieczaj...:) choc mna tez targalo to ze myslalam o strasznych smutach:(
 
oj już nie narzekam..moze nie przyjdzie..i będzie dobrze..już wygadalam sie troszkę..psychicznie lżej..gorzej fizycznie..jakby mnie walec przejechał..
Dziekuję Lilith, ze mnie wysluchalaś-dostosuję sie do rad doswiadczonej bylej starajacej, której praca zaowocowała:)!
 
twoja praca takze zaowocuje!! co do fizyznego samopoczucie moje jest coraz gorsze...zaraz ide sie chyba polozyc...jeszcze od tego upalu zle sie robi bardziej :(
 
reklama
Cześć Dziewczyny!

przepraszam że Wam wczoraj zniknęłam ale przyszla moja mama i pracowała przy komputerze więc ja już nie miałam możliwości...
Dziękuję Wam za wszystkie słowa otuchy, ale nie wiem, ja jestem po prostu taka że martwię się na zapas. Nie potrafię powiedzieć kiedy bym miala, jakby co, termin porodu bo to w moim przypadku jest dosyć skomplikowane. Licząc że ostatni okres miałam 4 lipca to powinnam rodzić 21 kwietnia ale 1 sierpnia też dostałam okres (choć ze względu na zmianę klimatu nie powinnam) Jeśli faktycznie jestem w ciąży to musiało wystąpić jakieś drugie jajeczkowanie...? nie wiem sama bo po tym "okresie" też się kochaliśmy ale na owu było jeszcze ze wcześnie... Boję sie że nc z tego nie będzie, że jak pójdę na następne badanie 8 września to będzie lipa i lekarz da mi tabletki na wywołanie okresu i tyle.
 
Do góry