reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

Dzięki dziewczyny :* Mam nadzieję, że niedługo wyniki się polepszą. Właśnie założyłam sobie konto na 28dni pl :) Zaczynam od tego cyklu obserwację :) Żeby w przyszłości wiedzieć co i jak :D
Wpadnę jutro rano zobaczyć, które kobietki znowu zaciążyły :D Trzymam kciuki za Wasze teściki :*:* Miłej nocki Kochane :*
 
reklama
Dziewczyny, ja rezygnuję ze staranek.. w każdym razie na chwilę obecną. Otóż, mojego jeszcze nie ma. Dziecko w oknie, bo czeka na ojca.. ten nie odbiera, nie odpisuję. Zaczełam się już martwić. To napisałam do jego szefa, że ten rzekomo jeszcze w robocie jest, więc niech mu powie by odebrał tel. Cisza, więc szef go kryję :D Pewnie gdzies z kumplem polazł i zostawił mnie bez grosza, bez tego papieru, jedzenia etc. MIeliśmy swego czasu podobne akcję i wyraźnie mu zapowiedziałam, że jeszcze raz a zabieram dzieciaka i wracam do pl. To już wieki sie taka sytuacja nie zdarzyła. Teraz czeka nas poważna rozmowa, ale już mu tak łatwo nie uwierzę a nie chce mieć drugiego bobasa z kimś, kto tak się zachowuję.
 
Dziewczyny, ja rezygnuję ze staranek.. w każdym razie na chwilę obecną. Otóż, mojego jeszcze nie ma. Dziecko w oknie, bo czeka na ojca.. ten nie odbiera, nie odpisuję. Zaczełam się już martwić. To napisałam do jego szefa, że ten rzekomo jeszcze w robocie jest, więc niech mu powie by odebrał tel. Cisza, więc szef go kryję :D Pewnie gdzies z kumplem polazł i zostawił mnie bez grosza, bez tego papieru, jedzenia etc. MIeliśmy swego czasu podobne akcję i wyraźnie mu zapowiedziałam, że jeszcze raz a zabieram dzieciaka i wracam do pl. To już wieki sie taka sytuacja nie zdarzyła. Teraz czeka nas poważna rozmowa, ale już mu tak łatwo nie uwierzę a nie chce mieć drugiego bobasa z kimś, kto tak się zachowuję.

współczuje:-( ale zobacz sama napisałaś że już wieki taka sytuacja się nie zdarzyła, więc może to jakaś taki jego jednorazowy numer i więcej tak nie zrobi. Po prostu szczerze porozmawiajcie, ja wierzę w potęgę rozmowy.
a co do staranek to musisz sama ocenić co będzie dla Was teraz najlepsze. Trzymam &&&&&&&&&&&& żeby było dobrze:-)
 
Dziewczyny, ja rezygnuję ze staranek.. w każdym razie na chwilę obecną. Otóż, mojego jeszcze nie ma. Dziecko w oknie, bo czeka na ojca.. ten nie odbiera, nie odpisuję. Zaczełam się już martwić. To napisałam do jego szefa, że ten rzekomo jeszcze w robocie jest, więc niech mu powie by odebrał tel. Cisza, więc szef go kryję :D Pewnie gdzies z kumplem polazł i zostawił mnie bez grosza, bez tego papieru, jedzenia etc. MIeliśmy swego czasu podobne akcję i wyraźnie mu zapowiedziałam, że jeszcze raz a zabieram dzieciaka i wracam do pl. To już wieki sie taka sytuacja nie zdarzyła. Teraz czeka nas poważna rozmowa, ale już mu tak łatwo nie uwierzę a nie chce mieć drugiego bobasa z kimś, kto tak się zachowuję.

A wiesz, ja mysle, ze masz absolutna racje. No, nawet gdyby byl w pracy... no to wyobraznia mu szwankuje chyba. Opieprz go porzadnie, moj gdyby tak zrobil to by juz po scianach uciekal tak bym mu nagadala. Pewnie do niego wtedy dojdzie :D Postrasz go :D


Mamma mia ale mam kapcia w gardle, chyba zaraz oszaleje, a mialam juz byc w miescie teraz, a nawet ruszyc sie nie moge i w pizamie dalej siedze bo mi niedobrze .... bleeee, przynajmniej przespalam cala noc, pierwszy raz od miesiaca :D
 
Lilith masz rację. Wstrzymaj się, ale nie rezygnuj całkowicie. Swoją drogą ciekawa jestem, co wymyślił jak przyjechał do domu w końcu, może faktycznie miał dobre wytłumaczenie... Myślę, że warto mu dać jeszcze jedną szansę i porozmawiać, szczególnie, że nie zdarza mu się to nagminnie. Z was dwojga jedno chociaż musi być odpowiedzialne :tak:

Z drugiej strony pamiętajcie dziewczyny panowie nie są doskonali, rzekłabym wręcz, że wiele im do nas brakuje, ale trzeba kochać ich z tymi ułomnościami :-D:-p Kto ich będzie kochał jak nie my... :-D

Oczywiście patologiczne odmiany należy ze swojego życia pogonić :laugh2:


Zrobiłam test... więc cóż... miałyście nosa czarownice, są II :-D:tak::rofl2:
 
Witajcie :)!!!

Aleście się wczoraj rozpisały, czytam i czytam haha

Mononoke - myślę, że możesz już przyjąć moje GRATULACJE:)!!! beta potwierdzi fakt, o którym wszyscy już wiemy, haha. Reakcja Twojego męża - świetna!!! naśmiałam się troszkę. Mój też cały czas już mówi do mnie per "WY, Was" itp. :)

Nikita - &&&&&&&&

Kamia - OWOCNEGO wypoczynku!!! My będziemy mieć małego górala haha...

Misia, Hope - GRATULACJE!!!!


No niestety nie udało mi się wczoraj zarejestrować do mojej ginki, do 08.09. - przerwa w pracy Przychodni "K"... :/
a przyjmuje tylko wt i czw, więc w czwartek (po 3 tygodniach przerwy) ciężko będzie się dostać...
Dziewczyny, napiszcie, kiedy pierwsza wizyta??? bo za tydzień to wg mnie maleństwo bedzie miało już miesiąc!! muszę poczytać o tym w necie i w książkach, ale nie miałam czasu i siły, bo wszędzie zasypiam ;)
i napiszcie, jak wygląda pierwsza wizyta :)

 
Ostatnia edycja:
Dzieńdobry Kochaniutkie :-)
No co wchodzę na forum to jakaś nowa ciężarówka sie pojawia :happy2: Hope- i ode mnie gratulacje !!!
Ja narazie odpuszczam testowanie, czekam na małpiuchę-wstręciuchę:crazy: Dzisiaj w nocy bolał mnie brzuch tak okresowo więc zaopatrzona w podpaski - czekam na nią coby jej pogrozić palcem i ostrzec - żeby mi tu była ostatni raz !! :angry:
Lilith - daj znać jak z tym twoim mężczyzną ??!! Żyje jeszcze ??!!, czy już zbiłaś go na kawasne jabłko :sorry2: Najważniejsz to wszystko sobie szczerze wyjasniać, na bieżąco. Choć to czasem takie trudne...
Pozdrówka dla reszty dziewczątek, dbajcie o siebie bo ziiimno, że hej:szok:
 
reklama
Witajcie z ranka!

Ja dziś wszystkim serwuję poranna kawkę, więc częstujcie się! :tak:

kawa-glowne.jpg


Lilith - strasznie mi przykro, że masz tyle zmartwień! Zgadzam się, ze rozmowa jest nieodzowna! I mam nadzieję, że poskutkuje! Czasem faceci są jak dzieci i nie wiedzą, gdzie sa granice ich głupoty, więc przeciągają strunę dopóki mogą! :baffled: Mam nadzieję, że do Twojego trafią Twoje argumenty. Tego ci życzę!

Aniaa - dobra myśl z 28dni.pl! Ja też korzystałam. :tak: Powodzenia w starankach!

A u mnie 28 dc, sikam, ze hoho i już 5. noc z rzędu wstawałam do toalety... Brzuch boli! Do testu jeszcze 5 dni musze wytrzymać, ale kurcze jak?... :confused:
 
Do góry