kiedy i jakie pierwsze objawy??

[katty83]

u mnie zaczyna rewolucja, ale czy to mozliwe, zeby tak wczenie mdlosci mnie nawiedzily dzis czuje sie masakrycznie...

patrzylam w kalkulatorze i gdyby sie udalo, to zapalala bym sie jeszcze do sierpnioweczek :-)

kahaka :*

 

[Agusia8426]

Katty jak pamiętam to jutro robisz betę? trzyma bardzo mocno &&&&&&&&&&&&&&&&&&&. Mam nadzieję że moje życzenie urodzinowe dla Ciebie się spełni:-)

 

[Martusia85]

katty mocno mocno trzymamy kciuki-daj znać jak tylko poznasz wynik bo my umrzemy z niecierpliwości
Agusia-u nas też zawsze tak pękało, ale jakoś nam się nie skojarzyło hehe aż dziwne

 

[anuszka]

a ja sama biedna z północy

mój małż z mazur moja droga a mama z babcią z warmii więc nie jesteś sama
ja z pochodzenia stamtąd ...

 

[kwiatuszekq20]

myslalam ze wiecej tu do nadrabiania msm
kacha poczekaj jeszcze kilka dni jestes w takiej syt jak ja nic nie wiem w tym cyklu

 

[Martusia85]

ja z Warmii Warmiaczka z krwi i kości

 

[katty83]

jak tylk ocos bede bede wiedziala to dam znac, jak nie osobiscie, to przez kahake :-)

a tak wogole, kahaka, where R U?? nie odzywasz sie do mnie??:-(

 

[kamilaedi]

kamilaedi, hej i tutaj zawitałaś? nie schizujmy, proszę Cię! Ja tez po poronieniu, objawów jakichkolwiek brak. Dziewczyny mnie tutaj stawiają do pionu, żeby nie wkręcać sobie nie wiadomo czego. Wszystko jest dobrze z naszymi maluchami, musimy w to wierzyć. Bierzesz luteinę? Jeśli tak, to nic więcej nie jesteś w stanie zrobić. Trzeba być dobrej myśli!
kacha, no cóż, dziwnie wyglądają te Twoje temp...Ale szkoda, że masz termometr, który wskazuje tylko 1 miejsce po przecinku. Może akurat w tym cyklu owu Ci się przesunie, dlaczego ma być zaraz bezowulacyjny? Ja juz parę razy dawałam siebie na przykład - wrzesień, owulacja ok 44 dc.

wiem ze wariuje ale tu w uk dopiero po 3 poronieniu zaczynaja cie traktowac, ze cos jest nie tak... wiec nic nie biore i mam poprostu czekac

 

[Agusia8426]

Katty z niecierpliwością będę czekać na wieści:-)
Martusia to moja teściowa ma takie skojarzenia. Hormony jej buzują bo po urodzeniu 2 dziecka usunęli jej macicę i nawet menopauzy nie miała:-(. W ogóle to ja z nią mam ciężko psychicznie, jak tak dalej będzie to ja w wariatkowie wyląduje.

 

[Martusia85]

Oj to współczuję teściowej.... Często się widujecie?