reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kłopociki i radości listopadowych Mam

To jednym słowem Kerry1 lepiej wspominać te dobre chwile, a złych szybko zapomnieć jeśli szybko minęły.

A tak poza tym co tu tak cicho :szok:.
My jesteśmy po pierwszej próbie umycia głowy Martynce w rondzie kąpielowym i podobnie jak Aniii mogę komuś odstąpić :baffled:. Dopóki nie załapie, że trzeba główkę odchylić i wtedy wszystko będzie ok, to do tego czasu to będzie raczej koszmar. Trzeba się rozejrzeć za lalą w kąpieli i tłumaczyć na przykładzie neutralnym ;-).
 
reklama
A moj Kubas leje sobie prysznicem wode na glowe i na oczy, ze z wrazenia ledwie oddech moze zlapac a jak przy tym rechocze...
 
Hej dziewczynki kiedy wychodzą ostatnie mleczne ząbki? Bo mam sprzeczne wiadomości z internetu. A wydaje nam się z mężem że kubusiowi coś tam z tyłu puchnie i znów w nocy nie śpi:-( Pcha palce właśnie tam do tyłu i gryzie wszystko tak jak kiedyś. Na razie smarujemy żelem.
 
Kerry całkiem możliwe,że idą bo to kiedy powinny iśc a kiedy wyjdą szkrabowi to dwie rózne rzeczy:sorry2::sorry2:
A Karolek ma gorączke i ciągle spi:-:)-(
 
bodzinka masz rację z tymi ząbkami.
Ojej biedny Karolek, a wiesz że też chciałam mieć karolka ale nie udało się ani przy pierwszym ani przy drugim. Ale Jakub i Bartosz też ładne imiona.
 
biedny karolek:-(moje dzieciaczki wlasnie spia chyba jakas 3 godzine dzis zrobi sie upal bylismy troszke na dworze i charcza za to w nocy to potrafia kolo 24 isc spac lobuziaki:baffled:
 
A moj Kubas leje sobie prysznicem wode na glowe i na oczy, ze z wrazenia ledwie oddech moze zlapac a jak przy tym rechocze...
He he, jakbym o Oliwce czytała :tak::laugh2:

U nas było kilka kłopocików, najpierw z wczasów Oliwka przywiozła paciorkowca, który objawił się okropną otwartą raną pod pachą, powiększającą się w zastraszającym tempie, do tego zaczęły powstawać nowe ogniska na rączce, nóżkach, brzuszku, pupie...A że zaczęło się to tak gwałtownie rozprzestrzeniać w niedzielę, więc polecieliśmy z małą do szpitala na oddz. dziecięcy i lekarz od razu przepisał maść z antybiotykiem i już następnego dnia było lepiej. Niestety, wygląda na to, że zostaną blizny :-(

A 3 dni temu Potwornicką dziabnęła osa :wściekła/y: pod samym okiem i kilka godzin później napuchła jakbyśmy jej pięścią w oko walnęli :baffled:. Generalnie oka nie było widać, na szczęście już prawie opuchlizna zeszła :tak:

A tak poza tym to Olinka nie cierpi na nic i oczywiście wiecznie cała poobijana i podrapana chodzi. No ale do tego zdążyłam już przywyknąć :-D
 
Oj biedna Oliwka, nie fajne pamiątki z wakacji :-(. Mam nadzieję, że już ok.
Jeśli chodzi o temat mycia głowy, to ostatnio był artykuł w "dziecku" i w sumie to jeszcze mamy szczęście ;-), bo przekorny dwulatek może wogóle odmówić kąpieli :baffled:. My wypróbowaliśmy z Martynką sposób płukania głowy kubeczkiem albo konewką i są efekty takie, że nie ma już histerii, ale do ideału jeszcze brakuje.
 
Co do wodz to przezylam szok z moim synkiem na urlopie. Wchodzil do morza bez strachu, za nic nie dal sobie zalozyc rekawkow ani kolka, krzyczal ze chce sam i gleboko. Wchodzil do momentu az musial stac na palcach, zeby woda nie wlewala mu sie do buzi, po czm cofal sie klka krokow i od nowa, a jak sie cieszl jak go fala przykrywala. Stalam o pol kroku nie spuszczajac z niego wzroku... stres
 
reklama
To Ci Kuba :tak: niezły z niego aparat, a jaki odważny. Martyna po kąpieli z Tatusiem i próbie pływania w pontoniku obraziła się na morze do końca pobytu :baffled: Taki fochman z tej mojej córki :confused:
 
Do góry