Kłopociki i radości listopadowych Mam

[potworek.pl]

Maju, to super i oby wycieczka była udana :-)

Za to u nas... SZKARLATYNA :-( Wczoraj wieczorem Oliwka miała 40 stopni gorączki, a dzisiaj wysypało ją strasznie :-(. Bida mała, conajmniej tydzień antybiotyku, zero wychodzenia z domu... Do tego mnie coś rozkłada

 

[Kasia1978]

Ojej Inna to nic przyjemnego . Biedna Oliwia :-(
Przesyłam buziaki chorutkom.
A ja w poniedziałek przejdę się z Martynką do przychodni po skierowanie na badanie moczu, bo ona tak od tamtego tygodnia jak dobrze kojarzę co jakiś czas łapie się miedzy nóżkami i mówi ała. Tylko, że to tak bardzo rzadko się zdarza żeby to był pęcherz, żadnego zapalenia nie widać. Jak zmieniam pieluszkę i pytam gdzie boli, to czasem za nogę się złapie. Dlatego dla świętego spokoju pójdę i zrobię badania co by niczego nie przeoczyć. Zastanawiam się też czy jej nie boli od rośnięcia. Niby przez dwa miesiące urosła 3 cm chociaż po ubraniach tak tego nie widać.

 

[ewa2500]

oj biedna oliwka przytulaski dla niej
maju milego wypoczynku
kasiu pewnie lepiej sprawdzic

u nas poprawa z dziecmi lepiej jutro idziemy do lekarza na kontrol mam nadzieje ze juz sa zdrowi

 

[Kasia1978]

Powodzenia Ewa
Ja ostatecznie nie dotarłam do przychodni, bo pogoda do bani. A akurat u nas lekarz przyjmuje w takich godzinach, że M nie może nas podwieźć . Spróbuję w środę, bo jutro przyjmuje w godzinach drzemki Martyny i nie chce mi się z nią później użerać

A jak tam Oliwia i Ty Inna się czujesz?

 

[Kasia1978]

Byłyśmy u lekarza i tak jak przewidywałam dostałam skierowanie na badanie moczu - i nobla dla tego komu się uda namówić dwulatkę do nasikania do kubeczka . Druga opcja bardzo prawdopodobna, że bolą ją ścięgna od rośnięcia. Na razie przestała się skarżyć.
Przyplątał się tylko jakiś katar i wczoraj po południu jakieś 37,4 - co mnie zmartwiło, bo w sobotę jedziemy na roczek do siostrzeńca, a oni są właśnie po przeziębieniu, ale na tym się skończyło. Maść rozgrzewająca i krople do nosa pomogły.

 

[megusek]

Kasiu a zakładasz na noc pampersa? nie wiem jak dla dziewczynek ale dla chłopaków są takie woreczki co się przykleja w koło siusiaka i potem przelewa rano do kubeczka. Nawet jak się wyleje z niego (bo nasze dzieci sporo sikają) to i tak coś zostanie.
Nasz Kuba dostaje zyrtec bo przyplątał się mu jakiś katar co się skończyć nie może...na jesień ...

 

[Kasia1978]

Ja wiem, że są takie woreczki, ale Martyna z nim nie zaśnie. To raczej dla takich mniejszych dzieci niestety. We wtorek znowu spróbuję. Postawię pod prysznicem i będę czekać

 

[aniii]

Kasia powodzenia
zdrówka dla Oliwki:-(.przechodzilam tą chorobę i wiem co to za okropieństwo...
wszystkim chorutkom zdrówka
u nas też choroba u Lili:-(

 

[ewa2500]

kasiu tez zycze powodzenia ciezka sprawa z tym siusianiem do kubeczka u takiego maluszka
anii zdrowka dla lilci
a u mnie jakos standardowo dopiero bylam u lekarza sebollo i paula zdrowi a w piatek lecialam z malym do lekarki bo goraczki dostal i od wczoraj juz na antybiotyku gardelko choregoraczkowal mi dosc wysoko jeszcze wczorajszej nocy dzis juz stan pogoraczkowy a teraz juz brak goraczki:-)paula na razie okej ale nie wiem jak dlugo mam jednak nikla nadzieje ze po wycieciu tego choler...migdala bedzie lepiejrany niedlugo mi ukald nerwowy siadzie a tak mialam nadzieje na nie powtorke z zeszlego roku...

 

[Kasia1978]

Ewa tak bardzo jest mi przykro na Twoje chorutki :-(. Mimo wszystko trzymam kciuki żeby Was ominęło jak najwięcej paskudztw.