reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Kryzma. Ma tego mnóstwo. Jak Marchewa u Pratchetta. ;D
A tak serio, to on mądry jest... ;D
Patrzy na wylot. gdzies to przeczytałam- patrzeć na wylot przez duszę.
Gosik, tez mysle, że Bocelli diwem operowym nie jest. Milo spiewa i tak miekko...w sam raz dla bossy...
zużaczku, myslalam, że tam tylko szczeniaki szkola, a to i duże psy tam są?
Linka...u nas na kolacje tez grzyby, wszystkom wtrząchnięte. Uwielbiam te porę. Wszystko jest! Wiecie ile malin dzis nazbierałam? A jezyny! W sadach klęska urodzaju. Cuuudnir...no ide bo mężus wrcił..od rana go nie widzialam...pa!
 
reklama
gosik ja tez jestem załozcielką ;D bo to sa dwa watki scalone - jeden Asiołka a drugi mój ;)
kalina ten duzy, to tez szczeniak (ma pięć miechów) ::)



musze ja w końcu inna klawiaturę kupić - bo alt mi słabo wskakuje i polskie czcionki musze "młotkiem" wbijać
 
A dzień dobry wszystkim :) Cicho tu dziś...Tylko ja kawuję? Pogoda paskudna, ja znowu mam ryczany dzień, nie potrafie tego opanowac, nic się nie dzieje, a ja sobie popłakuję... Niby norma, ale dziwnie mi z tym. Wczoraj majster od wc nie przyszedł. Dziś miał być na 8, a jeszcze go nie ma...Oj, jak przyjdzie, to ja go chyba...wrrrr
 
anetka witaj przy kaffce
majster to jeszcze instytucja rodem z peerelu. Nie ma chyba takich co by ci lachy nie robili ;D. W beret mu nasikaj jak przyjdzie. niech wie, że WC potrzebne jest :laugh:.
nie płacz. idź , nazbieraj gałazek i zrób cos fajnego do domu
 
Witam mamuśki niepracujące przy porannej kawce ;D
Pogoda miała być dzisiaj ładna coś słyszałam ......
Anetka olej majstra i wbijaj do mnie na kawkę :)
 
A myślałam że smutki przedszkolne nas ominął. A tu klapa Iza od rana marudziła że nie chce isc do przedszkola a jak już tam zaszłyśmy to na siłę przedszkolanka odrywała ją ode mnie. Ehhhhhh.
Patryk nadal chory i co gorsze to antybiotyk mu nieomaga kaszle jak gruźlik i do tego jeszcze potrafi zwymiotowac tak go flegma męczy. Tyłezek cały odparzony i nie wiem czy to zła reakcja na antybiotyk czy co:( Jutro idziemy na kontrol do lekarza zobaczymy co powie. Firmy farmaceutyczne mogłyby opracowac troche lepsze te syropy dla dzieciaczków. Ten antybiotyk Zinat to jest taki wstrętny że jak go podałam bez jogurtu kwasnego to od razu Mały zwymiotował. Teraz muszę go przemycac a i tak kiepsko wchodzi.
 
witam
majstrowie niestety tak mają...
co do miejsca w ktorym mieszkam - w sumie za miastem to są atuty, ale fakt ze mam autobus miejski co godzinę niestety jest dobijający...
nie chce za duzo pisac gdzie, co i jak ;) na razie jestem w miarę anonimowa, jak mi się uda zafasolkowac to się ujawnię ;D
Agak z perspektywy nauczyciela w przedszkolu - nienawidze okreslenia przedszkolanka - nie ma czegos takiego w ogole 8) to rodzice bardzo czesto są winni temu ze dzieci nie chcą
obiecuja np ze przyjdą o 12 po obiedzie po dziecko i nie przychodza... a dziecko czeka i słowo jest dla niego wazne
celebrują pozegnania w szatni do bólu, chca wejsc do sali, posiedziec z dzieckiem a to tylko potęguje niechęc do przedszkola
fajnie jak nauczyciel z rodzicem opracuje program adaptacyjny dla dzieci niechętnych
czasem warto wziąc tydzien urlopu, i najpierw odebrać dziecko po obiedzie, potem ciut pozniej, potem znow, by spokojnie wytrzymało cały dzien
a rodzice najchetniej by zostawili od 6.30-17 i potem sie dziwią ze dzieci nie lubią tam chodzic...
sorki za taki off topic
to nie osobiscie do ciebie, to po prostu przemyślenia moje i mojej mamy, pracującej długo w zawodzie
 
agak antybiotyku nie wolno powawac z produktami mlecznymi - bardzo osłabiaja dzialanie leku, tak, że włascieiw tylko "trucizna" z niego zostaje, bez pozytywnych skutkow. nawet lakcid lub lacidofil mozna podac najwczesniej po 1/2 godziny.

Co do pupci to najprawdopodobniej maluszek ma plesnie, drozdże albo cos w ten desen - najczęsciej tak jest przy antybiotyku. Bedzie dobrze!
linka ja tak robiłam z Bogucha. Efekt rewelacyjny!
 
reklama
Masz rację linka, przedszkolanka to jakoś tak niesympatycznie brzmi, tylko jak inaczej....?
Też uważam, że spora jest wina rodziców, że dzieci niechętnie chodzą do przedszkola, ale czasem jest i tak, że dziecko na początku jest zachwycone, a potem coś przykrego je spotka w przedszkolu i już nie jest tam tak fajnie.
Ja nawet po takim moim maluchu widzę różnicę pomiędzy moim wychodzeniem np. po zakupy, a wychodzeniem mężą rano do pracy. Ja po prostu robię papa, mówię, że zaraz wracam, wychodzę i jest OK. Mąż za to żegna się z małą z 10 minut jakby na miesiąc wyjeżdżał i zawsze jest płacz   :)
Anetka w temacie przedszkola ma sporo do powiedzenia   :p
 
Do góry