reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

wybuduję sobie zamek
zmianarozmiarudsc03396dv1.jpg


i zamieszkam w nim
zmianarozmiarudsc03403cp3.jpg
 
reklama
Przedszkolanka brzmi dla mnie pejoratywnie, przecież nauczyciele w przedszkolu to osoby z wyzszym wykształceniem pedagogicznym, kiedys w przedszkolach dawno temu nie trzeba bylo mieć wykształcenia, i moze wtedy określenie było trafne...
Dla mnie pani z przedszkola to wychowawczyni, nauczycielka
ja nie jestem - mama jest - nauczycielem wlasnie z powolania, uwielbia swoją pracę, i ja trochę jestem "wciągnięta" dzięki temu w temat
taka adaptacja jak same piszecie czyni cuda
jesli pojawiaja się trudnosci najlepiej spróbować porozmawiać z nauczycielem - choc wiadomo ze nie kazdy jest fajny...
nie mowic jak posiedzisz w przedszkolu to mama da prezent, nie przekupowac bo z tego dopiero horrory wychodzą
wiadomo ze najtrudniej dzieciom jest po weekendzie, nauczycielom tez, bo mama zeby szybciej nakarmi, ubierze, ustąpi i potem w poniedziałki przychodzą mali terroryści z rączkami do d... przyklejonymi ;)
no i rozmawiać z dzieckiem, o tym w co lubi sie tam bawic, z kim, czym, potem latwiej znaleźć argumenty
moja mamam jest zwolenniczką metody ze dziecku czasem trzeba dać alternatywę wyboru, jeśli chociażby nie chce włożyć rajstop to dać mu dwie pary i powiedziec ze włozyc musi a może wybrać ktore ;) dzięki temu dziecko mniej się upiera bo czuje ze tez moze zadecydować
no i jak sie przychodzi po dziecko nie pytac tylko czy jadło i spało - to nie przechowalnia ;) a spytac czasem jaką piosenkę poznali i co noewgo się nauczyło

mam nadzieje ze nie zanudziłam

P.S. czy u was tez taka plaga komarow? na cmentarzu mnie dzis objadły...
 
Hehe, ja za "przedszkolanka" się nie obrażam, chociaż i wyższe wykształcenie mam a nawet podyplomowe ;D Nie lubię słowa "Wychowawczyni", za to wszystkie dzieciaki wołają na mnie po prostu pani Anetka i tak jest ok:) Rodzice też tak mówią. A co do kłopotów Izy, to jest bardzo proste wytłumaczenie: rozpoczął się rok szkolny, więc do maluchów, a do tej grupy zapewne chodzi Iza, zaczęły chodzic dzieci, które nie były wcześniej w przedszkolu. Cóż są rodzice, którzy adoptują wcześniej dziecko, a są też i inni. Więc te nowe dzieci zazwyczaj pierwszego dnia nie płączą, bo nie wiedzą, co je czeka, ale juz drugiego odstawiają szopki. No i jak dziecko zaadoptowane nawet jak najbardziej, popatrzy na takie akcje odrywania rano od mamy badź taty, to i samo zaczyna tęsknić, albo naśladować w.w. zachowanie. Agak, wszystko będzie dobrze. Porozmawiaj może z Izą o tym czy inne dzieci płaczą. Zapewnij, ze po pracy od razu do niej przybiegniesz i jakos zachęć do zostawania np. zeby zrobiła ci obrazek w przedszkolu, albo jakąś ulubioną zabawke pokazała , jak ja odbierasz:) Jak bede miała wiecej info to moze uda mi się inne rozwiązania podrzucić do przemyslenia. Powodzenia
Aha, majster sie spisał mimo opóźnienia, mam ślicznie zamontowany sedes, ułożone płytki, pan nawet pozamiatał balkon, gdy ciął glazurę i umył w łazience podłogę!
 
Wybieracie się dziewczyny 27 lub 28 na plac przed teatrem ? Akademia Zdrowego Rozwoju Pampers ma byc :) Co za głupek w środku tygodnia to wymyslił ciekawa jestem ....
 
Dzisiaj odebrałam uśmiechniete dziecko ale: nadal nie je obiadu, nie robi siku i zupełnie nic nieopowiada co robi w przedszkolu. Jak zapytałam czy rysowała to mówi że tak za dwie godz mówię do niej I co Izulko rysowałas a ona mi na to że nie rysowała. I weź tu bądź mądry. Zastanawiam się teraz czy może nie zacząc jej zabierac po obiedzie. Może na nowo zapoznawac ją z przedszkolem. Nie wiem skąd ona nabyła takich umięjętności czepiania się na szyję. W przedszkolu wszystkie dzieci wydają się byc szczęśliwe. Anetka w tym problem że ja niepracuję siedzę z Patrykiem w domu i Iza o tym wie.

Żuzaczku czyli 5 dawk antybiotyku podałam bez sensu. Dzisiaj spróbuję z deserkiem może pójdzie. On w tej chwili nic jeśc nie chce. Jak mu podaję flevamed to zaciska usta że nie dam rady nic mu tam włożyc. Normalnie próba sil.

Co do wizyty u Gosika - IDĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Babka poleciała dzisiaj:D Prosze powtórzyc kiedy o której i gdzie:)

Jutro na kontrol z Patrykiem ciekawe co mądra Pani dr powie

No to papa
 
Od poniedziałku zaczynam montować wyprawkę. W sensie porywam męża i jadę do...no właśnie gdzie?
:)
Ratunku, ja nie mam pojęcia gdzie jechać, nie jestem rodowitą białostoczanką i mam słabe pojęcie o miejscach gdzie można kupić niedrogo i gdzie wybór jest duży. Bo ja chciałabym pojechać tak góra dwa razy: raz na wizję lokalną, a raz już na zakupy i kupić ubranka, łóżeczko, wybrać wózek, ewentualnie zamówić, pościel, akcesoria higienicznie, pieluszki, lampeczki, przewijak i te całą masę rzeczy dla dziecka> Listę mam. Nie będzie głupio tak z kartką wparadować do sklepu?
 
Maxima...ty jestes szalona dziewczyna. wszystko z listy? ja kupowalam z internetu- polecam sklep boboland, szybko i niedrogo. Wozek...ja w hurtowni na skladowej czy jakos tak...w tym bobolandzie nawet w podklady sie zaopatrzylam pologowe....odradzam Fartlandię, drogo....moze inne baby ci podpowiedzą.
Milych zakupow!

http://www.boboland.pl/
 
Ups, a ja właśnie chciałam polecić Fartlandię, bo jak robiłam zakupy dla Zosi, a było to bardzo niedawno
to sprawdzałam ceny w kilku miejscach(w hurtowniach też) i tam było najtaniej i największy wybór.
Kupiłam tam łóżeczko, przewijak i wanienkę. Pieluchy najtańsze są w Rossmanie przy Jurowieckiej.
Fartlandia jest na Upalnej. Maxima, jakie lampeczki? ;D Jest też hurtownia, ale to klita
straszna i wielu rzeczy nie można obejrzeć, np. łóżęczek bo nie są rozłożone(z braku miejsca) a
personel jakby łaskę robił jak o coś pytałam.
Fajnie Agak, że przyjdziesz :D
 
Ja sporo rzeczy dla malucha kupiłam w hurtowni Bambino na Handlowej 7. Resztę dokupowałam na Allegro. Teraz jak czegoś potrzebuję to mam dobrze zaopatrzony sklep na osiedlu, ceny też mają normalne.
 
reklama
ile dziewczyn tyle opinii, co? Gosik ja takich duzych rzeczy nie kupowalam jak lozeczxko, wiec moze masz racje. Allegro tez mozna polecic, co?Nigdy nie mialam przewijaka, tylko taka gabkę na ramie....teraz tylko gabki używam, kladzionej na kanapie. Co do cen...czasem rzeczywiscie lepiej zaplacic, ja gdybym teraz kupowala posciel do lozeczka, to wzielabym Glucka, nie taniochę z allegro...po praniu be.... :laugh:
wiesz co mi sie nie przydalo? Pieluchy flanelowe. Kaftaniki zapinane z tylu. Koszulki przez glowę wkladane. Buciki. Za to skarpetek fura potrzebna, spiochow, pajacow i body. Wanienke mialam na stelazu, fajna...fikusnych butelek za 7 dych nie kupowalam, tylko zwykle, za to kilka sztuk...no dziewczyny doradźcie jej.
No wlasnie, ja tez na handlowej, pomylilam sie. Hurtownia bambino...spacerowe tam kupilam ostatnio.
 
Do góry