reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Looooo ale sie obzarlam tym risotto :szok::rofl2: ale pyszne bylo ! kurde,szybkie proste i dobre danie,polecam :tak:

Mateuszkowa mieso mielone (ja mialam z indyka,ma tylko 7% tluszczu;-)) papryka czerwona,cebula,czerwona fasola z puszki aaa no i ryz ,do tego przyprawy-pieprz,sol,mielona ostra papryka i w przepisie bylo szczypta przyprawy do dan chinskich...ale ,ze nie mam takowej to dalam troche chili i curry. I na koniec koncentrat pomidorowy.Pycha...i jakie syte.
Ja zawsze mam tak pozno obiad....taka obiado-kolacje i wtedy do nastepnego dnia rano juz nic nie jem;-)

Ale Maja je swoj obiad okolo 13:00 gotuje jej zupy i mroze albo je makaron ze sosem bolonskim Hippa.Jakos trzeba se radzic z niejadkiem.
 
reklama
Jolit@ nic juz nie jesz do jutra ??????? szacun........:szok::szok::szok:
ja chociazbym chciała to nie ma szans, mam ssanie jak pompy karchera:-D:-D:-D

zaraz jade na zakupy, bo trzeba znowu dzieciowi żarło kupić :/ ja sie wykończe finansowo...
 
Mateuszkowa no jesc nie jem,ale pije duzo wody albo jakis soczek...czasami piwo :zawstydzona/y: wiec rzeczywiscie dietetycznie,piwo ma kalorii w cholere :-D

Dobra,ja ide ogarnac kuchnie i bede krecic.
 
Jolit@ Maks ma AZS i uczulenie na jajko oraz roztocza:baffled:. Teraz ma pogorszenie stanu skóry bo ząbkuje a to często idzie ze sobą w parze, dałam mu już nurofen bo był taki marudny i uryczany, że ja sama już nie mogłam a do tego nie przespałam nocy przez jego drapanie to już w ogóle nie mam sił i nerwów:no:

I nieraz dzieci do 3 lat wyrastają z tego ale u nas jak na razie to sie nasila:-(
 
Hej dziewczyny!

Jutro dam przepis. :)


Aaa ja dziś nawet dobry dzień miałam. Rano sobie biegałam, no i na śniadanie zjadłam owsianke z mlekiem sojowym. Na obiad zwykłą zupe pomidorową, bez mięsa, bez śmietany, bez żadnych dodatków, tylko z ciemnym ryżem. Kanapeczki na kolacje, i w sumie to wszystko. jest dobrze chyba już. :D 100 brzuszków i 50 przysiadów zaliczonych, jestem poza tym troche zmęczona. I zaraz zmykam się myć i spać.

W ogóle myślałam, że moja sąsiadka dała mi już spokój, nie odzywa sie, unika nas, a dziś z jugendamt miałam kontrole bo ktoś życzliwy dzwonił, i mówił, że my się nad dzieckiem znęcamy i je zostawiamy często same w domu. No kur.wa mać. Po co ludzie takie rzeczy robią? Nie rozumiem takich ludzi..
 
Toxi co za de....bile:angry::angry:krew sie gotuje, jak czytam co piszesz!!!! mysla, że was wykurzą takimi sposobami... wiesniaki jedne.. a powiedz mi to mleko sojowe to da sie pić ? faktycznie ono jest lepsze od krowiego ? ja tylko mleko daje do kawy wiec nie wiem czy warto to zmieniać ??


Gaja - miejmy nadzieje, że mu to zejdzie, oby..


Jolit@ - mój mąz Ci może zafundowac wykład jakie to piwo jest "małokaloryczne" hahah gdzies sobie przeczytał i chodzi i podpiera się jakimis głupotami, ale zawsze to jakies pocieszenie :sorry2: alkohole w ogóle mają dużo kalorii.. ja nieraz winko pije i miodek pitny, no cóż.. a powiem Ci, że ja bym nie wytrzymała tyle czasu na samych płynach więc wielki podziw.. dla mnie picie to takie mało jedzeniowe :p:-D:-D


i przy okazji, Mateusz udusiłby mi sie dzisiaj:angry: pieprzone wafelki ryzowe z hippa, siedziałam obok, patrzyłam , a jednak francowate tak sie ułamały, on zassał, masakra, czerwony sie robił, ja łape mu całą do buzi najpierw po ten kawałek, później te odruchy specjalne mu zafundowałam, wyleciało, ale kurde......:angry::angry::angry::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:


Alusia? nie podoba mi sie Twoja nieobecność :p podżerasz coś?? :-D
 
Toxi zero komentarza:no::no::no: Chybabym z papci wyskoczyła gdyby do mnie zapukali a sąsiadkę to bym całą noc myślała jak uśmiercić:-p


Mateuszkowa ty to też strachu się najadłaś:no: ja gdzieś w grudniu to z Maksem po olę do przedszkola poszłam i tak niefortunnie sie przewrócił na sali, że wpadł na szafkę i czoło sobie rozwalił, krew sie lała ja płakałam, leciałam z nim na rękach do szpitala - masakra:baffled: na szczęście nie szyli tylko tymi plasterkami skleili i praktycznie blizny nie widać ale prawie zeszłam ze stresu tam
 
Gaja tak to niestety jest z tymi naszymi maluchami, wystarczy jedna sekunda i czasem nawet nie można tego nazwać zaniedbaniem/niedopatrzeniem:baffled::baffled::baffled:

Alusia, wydrapuj sie kochana! jak Ci smutno jak Ci źle to nam prosze wyżal się, ;-)gadanie/pisanie pomaga - sprawdziłam na sobie
 
reklama
Dziewczyny, mam dwie miłe sąsiadki i nie wiem która, jakbym wiedziała to bym serdecznie podziękowała za kontrol. :) Wszystko skontrolowali mi w domu, przeszukali nam szafki, posprawdzali komode małego czy ma ubranka, i czy nadają się do noszenia, czy mleko jest, kaszka, herbatka, wszystko sprawdzili. Jestem mega zła, bo Maksio ma wszystko nowe, nie ma używanych ubranek, wszystko nowe, herbatki, mleko, kaszki przeróżne, zapas obiadków na dwa miesiące, kolorowy kącik, zabawek full, dziecko szczęśliwe, śmieje się, a mi rozpierdziuche robią na chacie, no ej. Nienawidze takich ludzi co cieszą się z nieszczęścia innych. U mnie w domu zawsze było tak, że nawet jak nie mieliśmy za dużo to i tak się dzieliliśmy, każdy dostał kawe, herbate, ciasto zawsze było i w ogóle dom był otwarty u mnie i tego samego się nauczyłam. Nie interesuje mnie życie innych, mogą se nasrać nawet na wycieraczke, za przeproszeniem i tak mnie to nie będzie obchodzić. Nawet najgorszemu wrogowi źle bym nie życzyła, a ludzie takie świństwa potrafią robić. Bo jestem młoda to trzeba upier.dolić za przeproszeniem. Jeszcze się we mnie wszystko gotuje. :(

Mateuszkowa, ja wiem, słyszałam to od mamy mojej koleżanki która jest dietetyczką, że ludzki organizm trudniej trawi mleko krowie, bo to mleko jest przeznaczone głównie dla cieląt, i najlepiej się trawi mleko roślinne. Mleko sojowe jest słodkie, ma kremowy kolor i ma o wiele mniej kalorii niż normalne mleko, i tłuszcz roślinny jest zdrowy. ;) I kawe jak robie z mlekiem sojowym to nie słodze ani cukrem ani słodzikiem, bo i tak ma słodki smak. :D Nawet do zupy pomidorowej dolewam troszke zawsze zamiast śmietany czy jogurtu.

Jak wczoraj kupiłam sobie dwa kartony wieczorem, to do rana wypiłam oba. A dziś cały dzień do toalety latałam. :D

Alusia, ja też jestem w dołku. Ale będzie lepiej, zawsze tak mówię sobie i się lepiej czuje. :D

W ogóle ostatnio mam doła przez to siedzenie w domu. Latanie po sklepach i na spacery, czuje sie jakbym nic dla siebie nie robiła. Tak bardzo bym chciała wrócić normalnie do szkoły albo iść do pracy, albo gdziekolwiek do ludzi. Bo zaczyna wrastać już w ten dom, z nudów ze szmatą chodze i wszystko pucuje. -,-
 
Ostatnia edycja:
Do góry