Alusia moi poki co wykosztowali sie 3,50 zł na słoiczek dla Mateusza hahahahahahaha więc o ich hojności nie mogę mówić


nie wymagam tego ale nie lubie jak ktos sie później obnosi z tym na lewo i prawo, e kupił sloiczek - notabene ktorego jeszcze nie dostalismy..może dziś ??? Moi rodzice już lepiej, pomimo przejśc jakie miałam z nimi pare mc temu


wreszcie uslyszeli ode mnie to i owo, mi lepiej teraz a oni ? oni chyba zrozumieli, że nie wygrają tej "walki" biorąc mnie emocjonalnie, bo to oni straca a nie ja, jednak to jest takie pokolenie, które nie okazuje uczuć, wstydzi się, no i tylko wymaga



ale nie powiem, Mateusza rozpieszczają, kupują mu kaszki, deserki , soczki co odciąża moj budżet bo wiadomo jakie to drogie, ubranka mu kupują, zabawki, przybawią jak coś, z teściami niestety hmm... Mati widział sie 2 mc temu a byli u niego 2 razy od urodzenia.. no cóz.. -_- co do sexu...hmm.. że jak że nie ma wcale? czy , że jest taki bez godzinnej gry wstepnej ? wiesz, może poprostu jesteście oboje zmęczeni ??? ja też nawet jakbym nieraz chciała to nie zmuszam sie bo padam na ryj a nie o to chodzi, żeby wyrabiac jakieś pseudo-normy..

I NIE PISZ TAKICH RZECZY , ŻE ZE WZGLĘDU NA WAGE.. grrr.... kochana przyodziej szlafroczek bez niczego pod spodem.. usiądz obok, odchyl troszke... i czekaj ;>
Gaja, u mnie łazienka odpada, taka mała że 1 osoba to tłok


, co do świąt i teściów hmm.. fajnie, że macie takie podejście my nadal jesteśmy na etapie "bo wypada, bo sie obrażą " :/ no cóż..
ale teściowe to chyba inny wątek, co ???



zjadłam 2 kanapki z dżemorem i kawunie wypiłam, teraz poćwicze na uda :-)