reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Jolit@ o, nie wiedziałam, że Twoja tez z 14stego :-):-):-):-):-) no widzisz to Ty sie będziesz mogła wykazać robiąc torty ;D
no ja 26 :p

edit: aha, no i dzis wreszcie skoczyłam o jeden pełny kg w dół !!!!! ;D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
No to Cie o rok postarzalam :zawstydzona/y: jaka Ty stara dupa?? ;-)

Brawo z tym kilo w dol :-) prezent na urodziny sobie sprawilas ... ja w Mai roczek wazylam 60 kg.

Lapie za moje kolko teraz...
 
Mateuszkowa ty smarkulo haha - wszystkiego najlepszego :) Cudny ten twój mąz moge pożyczyć 16 listopada - może choć on by mi przyjemność takim śniadankiem i kwiatami sprawił bo mój to nic sie nie garnie, ani do urodzin ani do rocznic:baffled: A ostatnio to nawet jak Miłoszkowi torta robiłam to wypalił, ż po co mu tort:szok::wściekła/y: No szlag mnie trafił i tylko mu powiedziałam, że to iż jego matka nigdy im na urodziny torta nie piekła ani nic nie robiła to nie znaczy, że moje dzieci nie beda go miały !!!! Moja mama zawsze mi piekła i ja tez będę, choćbym miała ostatnie zaskórniaki wydać AMEN!
 
Jolit@ ojjj ja chyba nigdy nie dobije do 60 .... marzenia..:sorry2: ze spadku wagi się b. ciesze, bo od ok tygodnia dwoch już było mniej ale czekalam na trwalszy spadek :tak:


Gaja święta racja!!!! też będę piec torty ale na roczek chyba zamówie bo to większa imprezka a wiadomo jak się staram to nie wychodzi:-D:-D:-D, męża moge pozyczyc tylko paczka ciężka będzie hahahahahahaha ;-)
 
Mateuszkowa - Dziecko drogie samych urodzinowych wspaniałości życzę! i spełnienia marzeń.
No i gratuluję spadku, opłaciły się te jajka z kefirem :-D
Edysiek - spaniele są świetne, to takie radosne psy, pozwól jej, już pewnie budzi się w niej instynkt opiekuńczy jak to u małych kobietek bywa. Mój starszy syn wymyślił sobie yorka, no i skutek jest taki, że nie miał się nim kto opiekować, bo ja wiecznie w pracy po 9-10 godzin, i york mieszka u moich rodziców-emerytów. Zośka (ten york własnie) jest nad wyraz spokojna: nie szczeka (trzeba ją prowokować a i tak nic z tego) jest bojaźliwa, ucieka przed obcymi ale za to nie odpuści nikomu, kto cokolwiek je.
Gaja - masz rację, dzieci mają ogromną frajdę ze swojego świętowania, a mój Szymon nie przepuszcza żadnej okazji nikomu ;) nawet jak nie ma pieniędzy to pożycza od dziadków/ojca i kupuje jakiś mały słodki upominek. To jest naprawdę wzruszające.
W temacie tortów i urodzin: Bartuś ma swój roczek za 3 tygodnie, ale planuję go zrobić w plenerze, na działce. Jeśli będzie gorąco to nie wiem, jak przechowam i przewiozę tort...:-(
Nie mam też pomysłu na menu, grille są powszechne i nie chcę nimi męczyć gości. Muszę poszperać w necie albo poczekam na Wasze wsparcie.
Alusia - może faktycznie temat letnich prezentów? zjeżdżalnia? piaskownica? domek drewniany? basenik? nie wiem, jakim dysponujesz funduszem.
miałam zajrzeć na zamknięty, ale jak zwykle - Bartuś wstał. Zajrzę wieczorem.
 
Jolit@ że jak ?:-D:-D:-D:-D:-D

a wiecie, że jem paluszki bekonowe? :szok: wydawałoby się, że to syf a jednak.....:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled: co ja robie :confused::confused::confused:
 
Alusia zmieniaj suwaka na polepszenie humoru :D
Faktycznie, straszna tu dziś pustynia :szok: nie będę mieć co czytać na wieczór! :wściekła/y: :-D
Kochane, proszę się poprawić...
 
reklama
Kropeczko mogłabym to samo rzec....ukrywasz się a później siup tajniakiem w nocy zasiadasz i epopeje piszesz ;-) a tu na bieżąco trzeba rozmowy prowadzić ;-)

Alusia to nie jest odpowiedź :p

eh teście mnie wku....rzyli
wkurza mnie ich stosunek do mojego dziecka - OLAĆ, do mojego męża - OLAĆ , najważniejsza jest ich córeczka i jej córka
mam ochotę wygarnąć co myślę, jak mnie sytuacja zmusi - tylko wtedy :-p
a na dodatek moi starzy oglupieli na starość i zaprosili ich na imieniny mojego ojca!! pierwszy raz od x czasu !!!! bo " bo tak trzeba " i jeszcze zapraszają ich na ślub brata.....o matko !!!!!!!!!!!!!!!! jA OSZALEJE
 
Do góry