Roseny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2023
- Postów
- 1 016
Ja bylam bardzo niezadowolona z podejscia mojej lekarki w pierwszej ciazy i przy drugim dziecku wybralam lekarza, ktory bardzo duzo w szpitalu dyzuruje. Dzieki temu na indukcje umowilismy sie na niedziele, gdy moj lekarz dyzurowal 24h i to on mnie przyjal na oddzial i regularnie dogladal w czasie porodu, pytal, jak sie czuje, otoczyl mnie naprawde wspaniala opieka.To nie kwestia braku zaufania do położnych absolutnie nie. Wiem, że są cudowne, doświadczone, empatyczne i potrafią dać ogromne wsparcie podczas porodu. Doceniam ich pracę z całego serca.
Ale moja decyzja wynika z realnych doświadczeń w rodzinie. Były sytuacje, w których podczas porodu pojawiły się komplikacje. I wtedy — mimo ogromnych starań położnej dopiero obecność lekarza zrobiła różnicę. To on mógł zareagować szybko, wydać polecenia, podjąć decyzję i zapewnić bezpieczeństwo mamie i dziecku.
Wiem, że teraz coraz więcej kobiet decyduje się rodzić z położną i to jest wspaniale, że mamy wybór. Ale ja czuję, że chciałabym mieć przy sobie również lekarza, który zna mnie i moją ciążę.
Dlatego mam pytanie — skoro wiele osób opłaca położną, to czy wiadomo, jak wygląda taka współpraca z lekarzem?
Porod skonczyl sie naglym cieciem w znieczuleniu ogolnym z powodu komplikacji, akcja zadziala sie blyskawicznie rowniez dzieki temu, ze doktor byl blisko i dzieki mojemu lekarzowi mam cala i zdrowa coreczke. Caly nasz tygodniowy pobyt doktor przychodzil do mnie co dyzur i nas dogladal, taka troska byla dla mnie niesamowicie wazna po traumatycznym porodzie.
Zadna lapowka ani nic z tych rzeczy, po prostu lekarz z prawdziwym powolaniem.