potworek.pl
Potworkowa Mama :)
U nas z nowości to Oliwka pytana jak robi piesek zaczyna się chichotać i mówi "au au".Jak widzi auto to robi "wrrr brrrr wrrr".Jak sobie z czymś nie radzi, np. czegoś nie może podnieść to podchodzi do mnie albo do Jacka, szarpie za spodnie i odwraca głowę w stronę tego czegoś i groźnie pokrzykuje ;-).Jak kończy jej się picie w kubeczku, to podchodzi i zaczyna bić tym pustym kubkiem, oczywiście drąc się przy tym strasznie.
A największą frajdę sprawia jej wpychanie mi do oka palucha
A największą frajdę sprawia jej wpychanie mi do oka palucha

Tak jakos smutno mi sie zrobilo bo prawie wszystkie listopadowe maluszki chodza
Ale poczekamy spokojnie wreszcie i na nas pora przyjdzie;-)
. ale i moja Smerfetka trochę zaczyna działać. może jej żal że każdy już łazi a ona dalej na tyłku.haha. staje przy każdym meblu, śmiało przełącza programy w telewizorni, pilota jak dorwie to nie ma zmiłuj...pieska udaje niesamowicie, nawet nie umiem powiedzieć co to za słowo, nareszcie nauczyła się robić mniam, mniam...i mniam, mniam jest wszystko co jej smakuje. nie lubi jak jej trzymam butelkę, nie cierpi przebieranek, jak się obraża to jest baaaardzo smutna...no i niestety...wymusza wszystko strasznym krzykiem...najgorsze jest jak jesteśmy w sklepie ja zaczyna się drzeć....wrrr...mam nadzieję że nie będzie się w przyszłości tarzać po podłodze jak jej nie będę chciała kupić lalki.