reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Krwawienie

nadziejanamamew2021

Początkująca w BB
Dołączył(a)
9 Lipiec 2020
Postów
27
Witam. W nocy z soboty na niedzielę (19-20marca) uprawiałam seks bez zabezpieczenia i 23 marca na papierze pojawił się parę razy śluz z krwią. Dziś (24.03) również czasem na papierze mam zaróżowiony śluz. 20 marca test owulacyjny wyszedł mi pozytywny. Czy to możliwe, że jest to jakieś plamienie związane z zapłodnieniem?
 
reklama
Wydaje mi się, że za wcześnie na to, żeby to było związane z implantacją (bo z zapłodnieniem to raczej nie ma nic wspólnego)
 
Witam. W nocy z soboty na niedzielę (19-20marca) uprawiałam seks bez zabezpieczenia i 23 marca na papierze pojawił się parę razy śluz z krwią. Dziś (24.03) również czasem na papierze mam zaróżowiony śluz. 20 marca test owulacyjny wyszedł mi pozytywny. Czy to możliwe, że jest to jakieś plamienie związane z zapłodnieniem?
Nie. Zapłodnienie nie daje żadnych objawów. Prędzej to plamienie pooulacyjne. Test owu pozytywny 20go więc owulacja miała miejsce 24-48h później.
 
Wydaje mi się, że za wcześnie na to, żeby to było związane z implantacją (bo z zapłodnieniem to raczej nie ma nic wspólnego)
Tak,chodziło mi o implantację, przepraszam 😊 no właśnie też mi się wydaje,że za wcześnie,choć w internecie różne rzeczy wyczytałam. Jest to dosłownie odrobinkę kolorku w śluzie i się martwię trochę o co chodzi
 
reklama
Tak,chodziło mi o implantację, przepraszam 😊 no właśnie też mi się wydaje,że za wcześnie,choć w internecie różne rzeczy wyczytałam. Jest to dosłownie odrobinkę kolorku w śluzie i się martwię trochę o co chodzi
Na implantację zdecydowanie za wcześniej. Zakładając, że owulacja była te min 24h po teście to była 21 (a mogła i 22go). To dziś jesteś 2-3 dpo. A implantacja ma.miejscw 6-12 dpo.
Okej,ale szansa na zapłodnienie nadal istnieje jeśli miałam wtedy owulację?
Przy pełnym stosunku zawsze jest szansa. Musisz pamiętać tylko, że pozytywny owulak nie jest gwarancją owulacji. On pokazuje tylko pik hormonu lh.
 
Do góry