reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

krzesełko do karmienia

dziuba127

mama Martysi i Maleństwa
Dołączył(a)
23 Wrzesień 2007
Postów
4 028
Miasto
Gdańsk
dziewczyny co sądzicie o krzesełkach do karmienia? czy warto kupować?
moja córcia to straszna wiercipięta i nie wiem czy w nim usiedzi, dlatego szukam opinii... no i Martynka ma już 9miesięcy, więc czy jeszcze opłaca sie kupować?
 
reklama
Myślę, że warto, tym bardziej, że niedługo coraz więcej posiłków będziesz podawać na siedząco :-D:tak: (swoją drogą, jak to robiłaś do tej pory, skoro masz taką wiercipiętkę :baffled::sorry2::rofl2:). Moja córcia też nie usiedzi w miejscu, a żeby za nią nie biegać z łyżeczką, przypinam ją pasami do fotelika :tak: i oprócz tego mam pewność, że nie wypadnie, jakbym się odwróciła, czy musiała na chwilę wyjść.
Poza tym mam takie krzesełko, co się przekształca na krzesełko + stolik :rofl2::-p, więc się potem przyda do rysowania. Mam identyczne, jak na foto (zielone).

2nur7e1.jpg

xpn1vo.jpg
 
Ja też jestem za kupnem. :tak::tak::tak: Dziecko trzeba uczyć od małego gdzie jest miejsce jedzenia posiłków. Nie wyobrażam sobie ganiać z jedzeniem Julki która jest strasznie ruchliwa.
A tak to siup pasami w krzesełku jak napisała Pysia25 i dzidzia je. Potem można je obniżyć na sam dół i jak będzie miała ze 3 latka to sama będzie siadała :tak:

Na prawdę nie wyobrażam sobie życia bez krzesełka... :tak::-);-)
 
Ja też uważam, że krzesełko do karmienia to świetny pomysł.:tak: Mój Mateusz od ponad roku jada w takim krzesełku i jak tylko widzi, że szykuje się coś do jedzenia albo sam ma ochotę coś zjeść to pędzi do krzesełka wystawia paluch wskazujący i głośnym "aaaaa" domaga się aby go tam wsadzić i dać jeść.:tak: Dzięki temu ja również nie mam problemu z bieganiem za nim z łyżeczką a poza tym bałagan jest tylko w jednym miejscu, bo nie ukrywam, że przy próbach samodzielnego jedzenia (zwłaszcza zupki)krzesełko nadaje się tylko do tego żeby wstawić je pod prysznic:tak::-D
 
Popieram dziewczyny. Ja sama mam krzesełko, które po rozłożeniu zamienia się na stolik.

Jest sporo zalet posiadania krzesełka do karmienia. Przede wszystkim maluszek je posiłki razem z nami przy stole. I bardzo mu się to podoba. Działa tu mechanizm, że przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka, nawet jeśli to tylko (a może aż!) maleńki, niespełna roczny bobas.
 
jak najbardziej kupować, mój również jest straszna wiercipięta ale jednak w takim krzesełku mam szanse go opanować i bajzel jaki robi dookoła:-D
ja mam takie najzwyklejsze zakupione w ikea:tak:
 
Kiedy moja dość zamożna ciocia pytała, co kupić małemu, to od razu poprosiłam o krzesełko, choć synuś nie miał wtedy jeszcze miesiąca i zapewne nieprędko z niego skorzysta. Starsza córa też miała krzesełko i zabieraliśmy je ze sobą nawet na wczasy.
Rzecz niezastąpiona
 
Jak najbardziej kupić krzesełko.My mamy z regulowanym oparciem co jest świetnym rozwiązaniem jak dziecko jeszcze samodzielnie nie siedzi.Używamy go od 6 miesiąca życia.
 
reklama
dzięki dziewczyny za podpowiedzi. Rzeczywiście regulowane oparcie to dobre rozwiązanie i może przyda się też dla kolejnej dzidzi :-D do tej pory karmię malą na kolanach ale coraz trudniej mi ja okiełznąć... kupujemy!
 
Do góry