reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Dzięki dziewczyny za kciuki, sama nie wierzę, że to już jutro.
Lolitko nie nastawiam się na 4 mrozaki (mimo, że podobno ładnie się dzielą), tak sobie tylko marzę ;-) a poza tym mam wielką nadzieję, że uda się tym razem .
Dziewczyny, a ten wielki brzuch po punkcji to kiedyś zniknie? Strasznie jestem napęczniała, no i obolała.
Anowi, jak samopoczucie?
Asia, trzymam kciuki, koniecznie daj znać przed punkcją?
 
reklama
Sakmi ja właśńie miałam dzisiaj punkcje w Invimedzie w Gdyni. Uśpią Cię więc nic nie poczujesz, jedyne co to po przebudzeniu boli trochę brzuch, przynajmniej mnie bolał. No i potem trzeba uzbroić się w cierpliwość aż do transferu, a z tym to jest ciężko :-)
Powodzenia jutro!!!

dzieki wielkie już jestem po i było tak jak mówiłaś- a może powiesz mi jak transfer przebiega bo mam w sobte al e w warszawie

dzieki jeśli możesz to napisz mi jak przebiega transfer bo mam w sobote w warszawiie
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dziewczyny,
dziękuję wam wszystkim za gratulacje, dziękowałam każdej z osobna, ale nie nadążam przy tej ilości wpisów:)

Kochane,
żeby było jeszcze bardziej niewiarygodnie, moje wyniki z dziś (połowa 5dc):
beta HCG po 2dniowej przerwie: 10499
Progesteron: 52,74

Blizniaki???? :)))))
 
Danii będę trzymać mocno kciuki za jutrzejszy transfer,powodzenia.Co do nabrzmiałego brzuszka to jak będziesz w ciąży nadęty brzuszek wcale nie zniknie:tak:Teraz pij duzo wody,najlepiej 3 litry dziennie.
Jo.M. trzymaj się kochana i nie poddawaj sie,zawsze jest szansa na dziecko,wiem,ze to moga być dla ciebie czcze słowa,ale uwierz mi,ze tak jest!!!
Betabaeta jeszcze raz mega gratulacje
 
danii o samopoczucie lepiej nie pytaj :-),

Pewnie mówisz o sampoczuciu psychicznym, za chwilę tez mnie to czeka :-)

Sakmi transfer mam za dwie godziny, oczywiście powiem Ci ak przebiegało jak tylko wrócę.

Kasiu dzęki, a Ty tez miałaś taki ciężki te brzuch jak by 10 kg kamieni tam było?

BetaBeta jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki, żeby jednak bliźniaki :tak:

Ok, to uciekam po swoje dzieciaczki :-)
 
ANOWI32 Wiem o czym mówisz , bo sama zastanawiam się czy zdołam to przetrwać zwłaszcza właśnie sytuacje w sprawie podobieństwa , chociaż dawczyni dobierana jest także pod względem wyglądu.

U mnie to miało tak wyglądać , że w lipcu ja i dawczyni stymulowałyśmy się w tym samym czasie no i miały być w pierwszeństwie podane moje komórki a potem dawczyni .
No ale u mnie tak się poprzestawiało że w ogóle pęcherzyków nie było a i okresu nie ma do tej pory. Ostatnia @ 23.07 , no i dali mi dopuhaston na wywołanie ale dalej czekam na @. Oczywiście dla pewności test robiłam ale nic.
I myślę że jeżeli dr się zgodzi to ja jeszcze raz chcę spróbować coś wyhodować . Dowiem się co i jak jutro bo mam wizytę.

Kasia_30 Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa . Obojętnie co by było to oczywiście że się nie poddam , bo chociaż dawczyni da mi komórki to przecież ja będę nosić dzidzie w brzuchu i ja ją urodzę więc cała reszta tak naprawdę się nie liczy.

danii Życzę powodzenia :-) , no i postaraj się nie stresować chociaż łatwe to nie jest
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej dziewczynki,

Już jestem po, dostałam dwa maluchy 6-komórkowe, jeden klasy I i drugi klasy I/II. Pozostały 4 sztuki, ale chcą je jeszcze troszkę podhodować przed mrożeniem. No i zaczyna się to najgorsze, czekanie!!!
Mniej więcej 1,5 godziny po transferze miałam, takie trzy skurcze pod rząd, ból był aż z krzyża, to normalne?

Sakmi Zabieg trwa krótką chwilę i nic nie boli, jeśli miałaś kiedyś IUI to to jest prawie taka samo, potem trzeba poleżeć godzinkę i po wszystkim :-) Trzymam kciuki!!!
 
Do góry