reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Kto po in vitro?

Bubu - super wynik, trzymam kciuki za komóreczki i zarodeczki no i aby udało się z transferem w poniedziałek-wtorek! :)
Kate - dobrze napisane, ja dodam od siebie tylko tyle, że uważam, że jeśli człowiekowi udało się dojść do takich cudów medycyny, jakim wg mnie jest in vitro, to być może też właśnie z pomocą bożą - po to Bóg dał nam rozsądek i zdolność myślenia, abyśmy mogli z tego korzystać. I to dzięki tym darom Boga człowiek osiągnął w nauce i medycynie tyle, ile osiągnął. A jak napisał lokator - jeśli Bóg ma taki plan, abym nie miała dzieci, to i z in vitro mi się nie uda... Nikogo nie zabijamy, nikogo nie krzywdzimy, więc ja jestem w zgodzie ze swoim sumieniem, również jako osoba wierząca. A że kościół katolicki tego nie pochwala... hm.. seksu przedmałżeńskiego też nie pochwala, a jakoś nie chce mi się wierzyć, że wszystkie osoby, które widać w kościołach w niedzielę i które grzmią przeciwko in vitro zachowały czystość przedmałżeńską... I to tyle, więcej nie będę się wypowiadać ;)
oczekująca na cud - konkurencję naszemu wątkowi na BB robicie? :baffled: Żartuję ;) witaj wśród nas, i jak napisała kate, napisz coś o sobie i trzymam kciuki za zarodki, informują cię na bieżąco, co się z zarodkami dzieje, jak się dzielą?

Dziewczyny, a teraz jak krowie przy miedzy
- proszę o wytłumaczenie, do czego służy fragmin po transferze?
 
reklama
A po co teorzyc nowy watek o tematyce ivf? Bez przesady... Jestesmy tu wszystkie i niech tak zostanie.

Jasne nie ma problemu, jeśli chodzi o forum jestem całkowitą nowicjuszką. Dlatego, założyłam wątek od razu po rejestracji, BY SZYBCIUTKO mieć grupę docelową:). Tak to już jest jak się jest na bakier z wirtualnym światem:) Kilka słów o sobie. Mam 27 lat, mój m 35 . Staranka od 2 lat ale bez jakiegoś strasznego cisnienia. W tamtym roku laparoskopia i dignoza endometriozy. potem Inseminacje nieudane i tak doszliśmy a raczej dojrzelismy do decyzji o in vitro. Informacje są takie- jak zadzwonię to się dowiem, a oni od siebie mają mi tylko dać znać o dokładnej porze transferu.
 
dopisuje się do listy
wiola2015 witaj:-) niestety nie wiem czy tak powinno być:sorry:

Hess jak tak dalej pójdzie zaczniesz przede mną:-p

Asia_77 no to czekamy obie:-) ja mam nadzieje ze do 13ego przyjdzie, ale.. jak to z hrabianką jest, lubi się spóźniać:sorry:

lokator a wy kiedy zaczynacie teraz? bo mi chyba coś umknęło :eek:?


STYCZEŃ


08: GizaS - podglądanie pęcherzyków

09: bubu520 - punkcja
09: calineczkaa - histeroskopia
09: Hess - wizyta kontrolna
12: Aisa79 - usg połówkowe
12: Olusia - echo serduszek
14: calineczkaa - wizyta kontrolna
23: ying -ying - przygotowanie do criotransferu
30: calineczkaa - początek stymulacji
Yplocka1 - udany criotransfer
Solostar - udany criotransfer
Asia_77 - udana stymulacja


gif-emotikony.gif
 
Dziewczyny nie cierpię wypowiadać się na temat kościoła bo mam swoje zdanie i nic tego nie zmieni. Ivf nie jest ciężkim grzechem. Grzechem według kościoła jest mnożenie i niszczenie zarodków. Nie sama procedura. A same dzieci są tak samo dziećmi Bożymi jak te poczęte naturalnie. Wiele osób wypowiada się ze to grzech a wystarczy zaczerpnąć języka u księdza. Ja rozmawiałam z dwoma z różnych parafii i każdy miał takie zdanie ze ivf nie jest grzechem. Powiedział ze ludzie są ociemniali w temacie i gadają różne bzdury które nie mają pokrycia w kościele. Słyszałam nawet takie coś ze jak podchodzę do ivf to już nigdy nie można mi przyjąć komuni. I to kolejna bzdura... Przy spowiedzi powiedziałam ze mam dziecko z ivf i rozgrzeszenie dostałam....
 
Dziewczyny, a teraz jak krowie przy miedzy - proszę o wytłumaczenie, do czego służy fragmin po transferze?

Wprawdzie pytanie nie jest do mnie... :-) ale chyba znam odpowiedź.
Celem podawania Fragminu jest generalnie zmniejszenie krzepliwości krwi. Podaje się po punkcji, ale też po transferach. Są jeszcze inne zastrzyki o analogicznym dzIałaniu, ale wyleciało mi z głowy. Podświadomie wyczuwam, że jak się podaje Fragmin, to należy uważać z acardem.

Lilka - zgadzam si ę w całości - grzechem jest niszczenie zarodków, albo wykorzystywanie w taki sposób, że nie ma szansy żeby naturalnie się rozwinął. Jeśli po podaniu zarodka urodzi się dziecko, a inne ewentualnie pozostałe zarodki zostaną przekazane do adopcji - to jest w zgodzie także z moim sumieniem.

Ponieważ sami nie wykluczamy adopcji zarodka - wiemy że to też nie jest tak prosto. Ale najpierw trzeba zakończyć to co zaczęliśmy.

Ewidentnie grzech jest po stronie faceta jeśli chodzi o oddawanie ejakulatu, ale wydaje mi się, że oni z uwagi na wyższą konieczność są w stanie się z tym pogodzić... :-p
 
Ostatnia edycja:
kate ależ ty piękniie swoje przemyślenia ujęłaś :)
jeżeli dwukrotne in vitro czyni mnie niewierzącą to nią jestem ...... choć nie czuję się niewierzącą.
Wydaje mi się, że gdyby Bóg nie chciał tej metody rozrodu to by nikt jej nie wynalazł bo by na to nie pozwolił. Żaden człowiek nie jest mądrzejszy od Boga i bez takowej zgody nie doszedłby do in vitro żaden największy światowy w medycynie mędrzec. :-)
Ja rozgraniczam... kościół to kościół, a Bóg do Bóg :tak:Dla mnie to nie jedno i to samo
 
Lokatorze, przepraszam, że Cię tak bezwstydnie pominęłam... kajam się pokornie :) wiesz, mój mąż na przykład mimo tego, że wspiera mnie bardzo, to jeśli chodzi o procedurę i kwestie jej towarzyszące, to nie wie absolutnie nic :) w tym zakresie robi to, co mu się powie, że ma zrobić, ale jeśli spytać go o szczegóły, to tak średnio się zna :) dlatego z przyzwyczajenia skierowałam pytanie do dziewczyn :)
Czyli po transferze podaje się albo fragmin albo clexane, jedno wyklucza drugie? Wiecie, nastawiam się, że jak dr Pałka jednak nie będzie mi chciał żadnych zastrzyków przepisać to będę dotąd chodziła po lekarzach, aż znajdę kogoś, kto mi przepisze, tylko muszę wiedzieć, co :)

Elleni, dokładnie, ujęłaś w słowa dokładnie to, co ja myślę.
 
reklama
Fragmin to tańszy odpowiednik clexane, jest tez jeszcze fraxiparyna. Każdy z tych 3 leków jest na obniżenie krzepliwości krwi.

Bubu to teraz trzymam kciuki za dobrze rozwinięte zarodki i żeby odbył się szybko transfer:tak: po zestawie leków wydaje mi się że jestes z Gyncentrum Katowice? Mam rację? A sama poprosiłaś o zamianę lutinusa na luteinę?
Powiedzcie mi jakie dawki luteiny są refundowane? Wszytskie czy tyle te "słabsze" ostatnio miałam luteinę 200 i 100 i ine był dość drogie w stosunku do luteiny 50

09: bubu520 - punkcja
09: calineczkaa - histeroskopia
09: Hess - wizyta kontrolna
12: GizaS - podglądanie pęcherzyków
12: Bubu - decyzja o transferze-usg
12: Aisa79 - usg połówkowe
12: Olusia - echo serduszek
14: calineczkaa - wizyta kontrolna
23: ying -ying - przygotowanie do criotransferu
30: calineczkaa - początek stymulacji
Yplocka1 - udany criotransfer
Solostar - udany criotransfer
Asia_77 - udana stymulacja
 
Do góry