reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Silvia mam zamiar test zrobić za dziesięć dni tak 21.12, ale myślę że tobie w podobnym terminie powinno już wykazać. Czuję się dobrze i stosuję się do Waszych zaleceń: jak najwięcej leżę i odpoczywam, zajadam się świeżym ananasem zapijanym olejem lnianym :p Łykam też sporą dawkę magnezu od dłuższego czasu, więc narazie żadnych skurczy nie czuję, ale zaopatrzył mnie mój M. w nospe max- wzięłam już jedno zapobiegawczo, a jakby coś się działo to od razu będę znowu brała. Trochę mnie bolą plecy w dole- w odcinku lędzwiowym, ale myślę że to raczej nie związane z transferem. A jak u Ciebie- bierzesz coś na te skurcze?? Kiedy chcesz testowac??
 
reklama
Silvia mam zamiar test zrobić za dziesięć dni tak 21.12, ale myślę że tobie w podobnym terminie powinno już wykazać. Czuję się dobrze i stosuję się do Waszych zaleceń: jak najwięcej leżę i odpoczywam, zajadam się świeżym ananasem zapijanym olejem lnianym :p Łykam też sporą dawkę magnezu od dłuższego czasu, więc narazie żadnych skurczy nie czuję, ale zaopatrzył mnie mój M. w nospe max- wzięłam już jedno zapobiegawczo, a jakby coś się działo to od razu będę znowu brała. Trochę mnie bolą plecy w dole- w odcinku lędzwiowym, ale myślę że to raczej nie związane z transferem. A jak u Ciebie- bierzesz coś na te skurcze?? Kiedy chcesz testowac??

Ty chyba mogłabyś testować prędzej bo mi właśnie lekarka kazała testować 21.12. a ja miałam 3 dniowy zarodek i oprócz bety niezależnie od tego czy pozytywna czy nie mam zrobić progesteron i estradiol nie wiem po co to:what: ja też biorę magnez z wit b6 już 3 miechy i do tego norma kwas foliowy. A ile można brać tego magnezu dziennie ja biorę 1 tabletkę, wiesz w sumie nie mam tych skurczy jakichś mocnych ale coś tam czuję.
I jeszcze jedno pytanko kiedy następuje zagnieżdżenie w jakim dniu?
 
Zarodki rozpoczynają proces implantacji w ok. 6-tej dobie życia. W przypadku zapłodnienia pozaustrojowego embriony podane w drugiej/trzeciej dobie po punkcji zaczynają implantować się mniej więcej po ok. 4–5 dniach, zaś zarodki podane do macicy w stadium blastocysty zagnieżdżają się w śluzówce macicy na ogół w ciągu 1 - 2 dni po transferze.

Taką info znalazłam na forum novum, ale to dotyczy świeżego transferu, podobno przy krio jest tak samo- jeżeli jestem w błędzie to niech mnie któraś poprawi :)
A z tym ananasem to według waszych zalecen 2-3 plasterki :)
 
Silvia, mam jeszcze jedno pytanie, czy przy transferze miałaś podgląd na usg jak zarodek zostaje w macicy?? ja przy pierwszym transferze miałam przy kolejnych już nie, teoretycznie lekarz tak samo podawał zarodek a potem embriolog sprawdzał czy cewnik jest pusty, ale tak mnie to zastanawia, czy on nie powinien widzieć gdzie zarodek umieszcza w macicy?? czy to nie ma znaczenia??
Na stronie gamety czytam: Nie wykazano, by transfer zarodków pod kontrolą USG cechował się większą skutecznością. Dobra kontrola sonograficzna jest jednak szczególnie ważna przy skomplikowanych transferach.
 
Poszliśmy na in vitro z uwagi na obniżone parametry nasienia, a teraz usłyszałam, że to raczej wina leży w jakości moich komórek..
Jeszcze miał mieć operację żylaka powrózka, bo urolog powiedział, że to przez to ma obniżone, ale w klinice powiedzieli, że nie operowałby, bo to niepotrzebne i nic to nie szkodzi.. I też ze względu na operację idziemy jutro do andro..

@Silvia U nas bardzo podobna sytuacja. Latami leczyliśmy niepłodność M., aż w końcu in vitro pokazało, że nawet przy ostrych stymulacjach jedna komórka i obniżona płodność również po mojej stronie. Ale nie o tym chciałam.
M, miał operacje żylaków powrózka i muszę powiedzieć, że gdy zrobił badania po 4 czy 5 miesiącach to wyniki były nieporównywalnie lepsze. Z 8 mln skoczyły na 80 mln i zwiększyły swoją mobilność. Takie wyniki utrzymywały się przez 4 lata i potem parametry nasienia lekko spadły. Mój M. jest Włochem, prawdopodobnie tak, jak twój, i we Włoszech jest kilka miejsc gdzie bardzo dobrze wykonują ten zabieg. Jest refundowany. Nie wiem jakie niesie ryzyko taka operacja. Nam – bardzo pomogła. Dzięki niej zmniejsza się fragmentacja plemników. ...O jednym trzeba pamiętać. Po zabiegu trzeba odczekać kilka miesięcy.

@Miss Twój mrozak czeka, aż przytulisz go na Święta. Wierzę bardzo w tego mrozaka. Dobrze mu z oczu oatrzy.
 
reklama
hej,hej Wszystkim ;-)
Dziewczyny trzymam za Was kciuki oby prezent na Swieta byl najlepszy z mozliwych!!!
Czy Któraś miała scretching endo.? i czy można na MZ czy tylko dopłacac. tak sobie wczoraj postanowilam ze musze cos zmienic na mrozaka i chciałabym wlasnie drapanko napewno,ale tez nie wiem ile wczesniej trzeba zrobic ...ma któras doswiadczenie w tym kierunku i sie podzieli ze mna info.? ;-)
 
Do góry