hope322
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2017
- Postów
- 2 577
Jakie cudowne wiadomosci!!Dzwonili z laboratorium.
CUD nad cuda!
Wszystkie trzy pozostałe zarodki rozwinęły się do blastocysty 4AA.
Albo to jakaś magia albo embryoGen ma nadzwyczajna moc![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Jakie cudowne wiadomosci!!Dzwonili z laboratorium.
CUD nad cuda!
Wszystkie trzy pozostałe zarodki rozwinęły się do blastocysty 4AA.
Albo to jakaś magia albo embryoGen ma nadzwyczajna moc![]()
kochana jeśli mąż będzie dawca limfocytów, to szczepienia będą skuteczne tylko w przypadku zarodka z nasienia męża, jeśli ma być dawca to w grę wchodzą raczej tylko pullowaneNie no chyba musi moim zdaniem bo jesli bedzie potrzebowac szczepien to pierwsze chyba dawca bedzie maz. Ja po szczepoeniu jak robilam kontrolne allo mlry to tez miałam kontrole na obcego dawce wiec chyba to jest wazne
Przykro miDzięki Dziewczyny za wsparcie. Niestety beta <0,1.
Nie no chyba musi moim zdaniem bo jesli bedzie potrzebowac szczepien to pierwsze chyba dawca bedzie maz. Ja po szczepoeniu jak robilam kontrolne allo mlry to tez miałam kontrole na obcego dawce wiec chyba to jest wazne[/QUOTE
Najlepiej jak sie zapyta swojej pani doktor, dla mnie to nie logiczne , bo chodzi w koncu o genetyczna czesc dawcy na ktora zareagowal uklad immuno matki.I mysle ze to dawce powinno sie sprawdzic a nie meza , bo w tym momencie „on” jest kolejnym obcym.
Nie mam pojecia, moze i masz racje.
Zrobilam mniemanologie stosowana![]()
To nie wiem. Ja przy kontroli allo mlrow miałam dodatkowo test na obcego dawce i wyszlo mi za pierwszym razem 43%kochana jeśli mąż będzie dawca limfocytów, to szczepienia będą skuteczne tylko w przypadku zarodka z nasienia męża, jeśli ma być dawca to w grę wchodzą raczej tylko pullowane
Ja podchodzilam dwa razy na cyklu naturalnym i oba udane. Przy pierwszym nie bralam zadnych lekow, tylko witaminy dla kobiet w ciazy. Mialam dwa monitoringi przed owulacja, w 11dc i 14dc, potem ovitrelle ma pekniecie pecherzyka, kolejny dzien byl dniem 0, czyli owulacja i po 5 dniach transfer. Za drugim razem dokladnie tak samo, tylko dodatkowo mialam wlaczony progesteron 3x1 crinone. Trzymam kciukiMam pytanie do dziewczyn, które podeszły do crio na cyklu naturalnym, jak wygląda taki cykl, jak często jeździ się na monitoring i czy bierze się wtedy jakiekolwiek leki?
Ja dzisiaj prawie płakałam nad świeżym chlebem, jak mój mąż przyniósł z piekarni :-( (mam dietę bezglutenowa do 12tygodnia) Już mam ochotę zwymiotować jak pomyślę, że mam zjeść te kukurydziane itd. Na dodatek moi rodzice są w górach i przywiozą oscypki, których ja też nie zjemA ja bym sie tak napila dobrego winka i do tego zjadla serka splesnialegoale dla bobaska wszystko. Tylko zjeść cokolwiek co przejdzie przez gardlo i sie modlić zeby tego nie zwrocic
![]()
ale tak jak mówisz, czego nie robi się dla maluchów :-)Już właśnie marudziłam teraz @misis188 jak mi brakuje chleba :-) W ogóle mam dzisiaj gorszy dzień... Wszystko mnie denerwuje, jak robiłam zastrzyk to prawie płakałam, że znowu muszę go robić, że dieta, że w domu siedzę, że niczego nie mogę, że łykam właśnie mln tabletek itd... Tragedia ze mnątakie przeciwwskazanie to sama przyjemnośća jedna tableteczka w te czy wewte to już chyba nie różnica na tym etapie
![]()

Moj M tez już mnie ma doscJuż właśnie marudziłam teraz @misis188 jak mi brakuje chleba :-) W ogóle mam dzisiaj gorszy dzień... Wszystko mnie denerwuje, jak robiłam zastrzyk to prawie płakałam, że znowu muszę go robić, że dieta, że w domu siedzę, że niczego nie mogę, że łykam właśnie mln tabletek itd... Tragedia ze mną![]()