reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny mam chyba trochę głupie pytanie... Stymulację miałam zacząć tydzień temu,ale spóźniał mi się okres,który dostałam dopiero dzisiaj. Myślicie,że mogę normalnie zacząć zastrzyki od 2 dnia cyklu jak kazał lekarz czy ze względu na to tygodniowe opóźnienie powinnam się wstrzymać? Przepraszam za głupie pytanie,ale jestem zielona w temacie i zaczynam chyba panikować.
Jesli mialas w zaleceniu zastrzyki od 2dc to wszystko jest ok. Masz.krotki protokol?
 
reklama
@chlopkers nadzieję trzeba mieć...Bp ona pozwala funkcjonować. Jednak z tyłu głowy też przygotuj się na tą drugą możliwość ze moze byc puste jajo plodowe...przykro mi to pisać ale Twoja beta przypomina mi moja sytuację w grudniu. Przepraszam jeśli sprawiłam Ci przykrość ale ja zawsze taka szczera ( i za to nikt mnie nie lubi:p) .
jednak trzymam kciuki aby dobrze wszystko się skończyło...bądź tym przypadkiem gdzie matematyka i biologia chodzą innymi drogami;)
 
Dziewczyny mam chyba trochę głupie pytanie... Stymulację miałam zacząć tydzień temu,ale spóźniał mi się okres,który dostałam dopiero dzisiaj. Myślicie,że mogę normalnie zacząć zastrzyki od 2 dnia cyklu jak kazał lekarz czy ze względu na to tygodniowe opóźnienie powinnam się wstrzymać? Przepraszam za głupie pytanie,ale jestem zielona w temacie i zaczynam chyba panikować.

Możesz spokojnie zaczynać. Okres mógł Ci się spóźnić ze stresu przed symulacją. Tak często bywa: jak chcemy żeby nie przychodził to jest jak w zegarku, a jak chcemy żeby był na czas to ten akurat się ociąga :sorry2:
 
Możesz spokojnie zaczynać. Okres mógł Ci się spóźnić ze stresu przed symulacją. Tak często bywa: jak chcemy żeby nie przychodził to jest jak w zegarku, a jak chcemy żeby był na czas to ten akurat się ociąga :sorry2:
Najlepiej jakby nam wszystkim nie przyszedł przez 9miesięcy...:tak:
 
Więcej znam dziewczyn ,które to oddały za pierwszym razem niz tych co im "gładko" poszło ;) więc z samych takich informacji człowiekowi odrazu jest niedobrze ;)
Jak robiłam badania do procedury to jedna dziewczyna właśnie pila i oddała na podłogę.. więc jak tylko mi Pani doktor powiedziała, że mam to zrobić to odrazu mi ta sytuacja przed oczami stanela ...
W sumie to narazie znam tylko Twoja historię, Że dałaś radę ;)
No właśnie opowiadania innych... A może na Ciebie nie zadziała to w ten sposób. Może pójdzie gładko. Tego życzę :)
 
reklama
Do góry